Miało być tak pięknie. Wyczekiwany wyjazd do Warszawy, upragnione spotkanie z dzielnymi niewiastami filii warszawskiej, konferencja o perle. A jest gorączka, cieknący nos i leżenie plackiem w łóżku przez pięć dni. Nie pytam dlaczego; ufam, że to ma sens, że z braku i niemocy rodzi się więcej.
Kocham Cię Alu za tego bloga, za ten wpis, wzruszyłam się strasznie.. KAWAŁ DOBREJ ROBOTY.EŹ
OdpowiedzUsuńZaskoczona Twoimi słowami, dziękuję. I ciepło Cie pozdrawiam.
UsuńPrzykro mi, że chorujesz, Alu. Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia. Beata :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Beatko. I pozdrawiam.
UsuńTo kto wygłosi konferencję, Alu? Jest zastępczyni? Duuużo zdrowia! B:-)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że jest;)
UsuńDużo zdrowia. Ufam, że to ma sens. Tak czekałam na to spotkanie- no cóż tak musi być. Szybkiego powrotu do zdrowia. Ewa
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewo. Ja także cieszyłam się na to spotkanie.
Usuńdużo zdrowia!!! jak byś czegoś potrzebowała to dzwoń
OdpowiedzUsuńmonika
Dziękuję Monika;) OK, zadzwonię jak będzie potrzeba. To miłe, że jest ktoś, na kogo można liczyć w takich sytuacjach.
UsuńAlu, mleko z miodem i szybko zdrowiej, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńEla zdz
Mleko z miodem, witamina C, czystek, cynk, czosnek, lipa, czarny bez, itd, itd, itd;) - Działa, bo już trochę lepiej się czuję. Dziękuję Elu
UsuńAlu dziękuje, chyba to było mi potrzebne... dzika róża liść oliwny polecam i zdrowia życzę
OdpowiedzUsuńDziękuję (komu?) i ciepło pozdrawiam
UsuńCiekawe jak tam nasze kochane warszawskie dzielne po spotkaniu;) Może się odezwą;). As
OdpowiedzUsuńByło bardzo dobrze. Alu brakowało mi Ciebie:-) Ewa
UsuńA mnie brakowało Was;)
UsuńAle cały czas z Wami byłam duchowo i cały dzień o Was myślałam;) Robię właśnie krótkie sprawozdawanie ze spotkania, niebawem opublikuje. Mam nadzieję, że uczestniczki zechcą podzielić się wrażeniami i treściami dnia. Takich duchowo towarzyszkach Wam dzisiaj dzisiaj jest więcej;) I na pewno z przyjemnością usłyszą/przeczytają co się tam w Warszawie na Pieszej 1 dzisiaj działo;)
Dopiero teraz zobaczyłam jak skleciłam jedno z powyższych zdań - przedostatnie. Chodziło mi o to, że duchowo towarzyszących Wam dzisiaj dzielnych niewiast było więcej;)
UsuńSpotkanie było piękne. Dziękuję;)
OdpowiedzUsuńDopiero dziś wysłuchałam Ks Pawlukiewicza. jak zwykle słowa łapiące za serce... Ewa
OdpowiedzUsuń