piątek, 20 lutego 2015

Z braku rodzi się więcej

Miało być tak pięknie. Wyczekiwany wyjazd do Warszawy, upragnione spotkanie z dzielnymi niewiastami filii warszawskiej, konferencja o perle. A jest gorączka, cieknący nos i leżenie plackiem w łóżku przez pięć dni. Nie pytam dlaczego; ufam, że to ma sens, że z braku i niemocy rodzi się więcej.



20 komentarzy:

  1. Kocham Cię Alu za tego bloga, za ten wpis, wzruszyłam się strasznie.. KAWAŁ DOBREJ ROBOTY.EŹ

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaskoczona Twoimi słowami, dziękuję. I ciepło Cie pozdrawiam.

      Usuń
  2. Przykro mi, że chorujesz, Alu. Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia. Beata :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. To kto wygłosi konferencję, Alu? Jest zastępczyni? Duuużo zdrowia! B:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dużo zdrowia. Ufam, że to ma sens. Tak czekałam na to spotkanie- no cóż tak musi być. Szybkiego powrotu do zdrowia. Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewo. Ja także cieszyłam się na to spotkanie.

      Usuń
  5. dużo zdrowia!!! jak byś czegoś potrzebowała to dzwoń
    monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Monika;) OK, zadzwonię jak będzie potrzeba. To miłe, że jest ktoś, na kogo można liczyć w takich sytuacjach.

      Usuń
  6. Alu, mleko z miodem i szybko zdrowiej, pozdrawiam:)
    Ela zdz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mleko z miodem, witamina C, czystek, cynk, czosnek, lipa, czarny bez, itd, itd, itd;) - Działa, bo już trochę lepiej się czuję. Dziękuję Elu

      Usuń
  7. Alu dziękuje, chyba to było mi potrzebne... dzika róża liść oliwny polecam i zdrowia życzę

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawe jak tam nasze kochane warszawskie dzielne po spotkaniu;) Może się odezwą;). As

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Było bardzo dobrze. Alu brakowało mi Ciebie:-) Ewa

      Usuń
    2. A mnie brakowało Was;)

      Ale cały czas z Wami byłam duchowo i cały dzień o Was myślałam;) Robię właśnie krótkie sprawozdawanie ze spotkania, niebawem opublikuje. Mam nadzieję, że uczestniczki zechcą podzielić się wrażeniami i treściami dnia. Takich duchowo towarzyszkach Wam dzisiaj dzisiaj jest więcej;) I na pewno z przyjemnością usłyszą/przeczytają co się tam w Warszawie na Pieszej 1 dzisiaj działo;)

      Usuń
    3. Dopiero teraz zobaczyłam jak skleciłam jedno z powyższych zdań - przedostatnie. Chodziło mi o to, że duchowo towarzyszących Wam dzisiaj dzielnych niewiast było więcej;)

      Usuń
  9. Spotkanie było piękne. Dziękuję;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dopiero dziś wysłuchałam Ks Pawlukiewicza. jak zwykle słowa łapiące za serce... Ewa

    OdpowiedzUsuń