Jest coś niezwykłego w wyznaniu wiary przez mężczyznę, w jego zaufaniu Bogu i walce w obronie słusznych spraw, jakich się podejmuje. Fascynujące jest poszukiwanie męskiej siły i tożsamości w Stwórcy, przedstawianie Jemu swoich słabości w imię obietnicy: "starczy ci mojej łaski, moc bowiem w słabości się doskonali" (2 Kor 12,9). Wzruszająca (i zachwycająca) dla mnie jest męska droga poszukiwania Mistrza, pragnienie spotykania Go w przeróżnych życiowych zdarzeniach, komunikowania się z Nim w zwykłej (niezwykłej) codzienności. Czy są to ekstremalne wyprawy w góry, czy samotne spływy kajakowe, czy zwykła codzienna praca w korporacji, czy w końcu - przestrzeń ciszy przed Najświętszym Sakramentem. Nie ma znaczenia gdzie. Znaczenie ma to, że mężczyzna staje przed Bogiem twarzą w twarz, że dokonuje aktu wiary, że na pytanie Boga: "Kogo poślę? I kto
tam pójdzie?", odpowiada: "Oto jestem, poślij mnie!" (Iz. 6,8).
Ten wybór i ta odpowiedź dają mi nadzieję. Bo to znaczy, że jeszcze nie jest tak źle, że jeszcze nie wszytko stracone. Że jest ktoś, kto będzie walczył w chwili zagrożenia, kto ochroni w sytuacji koniecznej, kto stanie na czele i tę walkę stoczy dla Boga i w Imię Boga. Jest w tym zawierzeniu imponująca odwaga, wewnętrzna siła i determinacja, która mnie ujmuje. Jest mądrość, która zachwyca, którą tak bardzo podziwiam i cenię. Mężczyźni, którzy zwracają się w stronę Boga, którzy Mu wierzą niczym Abraham, którzy stają na czele i chcą być liderami - cudownie, że są! Świat Was potrzebuje, rodziny Was potrzebują, Wasze żony, córki, synowie, matki, ojcowie, siostry, bracia, teściowie, przyjaciele...
Ten wybór i ta odpowiedź dają mi nadzieję. Bo to znaczy, że jeszcze nie jest tak źle, że jeszcze nie wszytko stracone. Że jest ktoś, kto będzie walczył w chwili zagrożenia, kto ochroni w sytuacji koniecznej, kto stanie na czele i tę walkę stoczy dla Boga i w Imię Boga. Jest w tym zawierzeniu imponująca odwaga, wewnętrzna siła i determinacja, która mnie ujmuje. Jest mądrość, która zachwyca, którą tak bardzo podziwiam i cenię. Mężczyźni, którzy zwracają się w stronę Boga, którzy Mu wierzą niczym Abraham, którzy stają na czele i chcą być liderami - cudownie, że są! Świat Was potrzebuje, rodziny Was potrzebują, Wasze żony, córki, synowie, matki, ojcowie, siostry, bracia, teściowie, przyjaciele...
(fot.lewjudy.pl).
Super info. Dzięki Alu. Choć szkoda, że te rekolekcje tak daleko Krakowa. Ale sadząc po opisie warto pojechać. Zaproponuję komu trzeba, może się wybierze;)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo. Wspieram w czynieniu dobra.
UsuńDzielne niewiasty - super blog - wszedłem przypadkiem bo widziałem fragment audycji w Trwam ale nie miałem czasu wcześniej a tu niespodzianka super informacja dla facetów. Jadę i jeszcze zmobilizuje kilku bo naprawdę warto i trzeba - nie ma innej opcji. Serdeczne dzięki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wszystkie DN. Jesteście prawdziwymi perłami w rękach Jezusa.
Piotr.
Cześć Piotrze. Dziękuję za Twoje odwiedziny i zostawienie tu Twojego komentarza. Bardzo miło z Twojej strony.
UsuńTak, pojawiają się tutaj czasem informacje dla mężczyzn. Z prostego powodu - Dzielne Niewiasty nie mieszkają same na Wenus, lecz razem z Wami tu - na Ziemi. I dobrze jest się wzajemnie poznawać, komunikować, wspierać.
A wyjazdu na rekolekcje trochę zazdroszczę, bo jest bardzo tajemniczy;) Aż korci zapytać co Wy będziecie robić w tym Bierzgłowskiem Zamczysku;)
Pozdrawiam ciepło Ciebie i tych kilku zmobilizowanych;)
Witaj Alicjo, my musimy się wzajemnie poznawac, komunikować, wspierać, uzupełniać, modlić za siebie i brac odpowiedzialność oraz działać ale razem z Jezusem.
UsuńJuż zaczynam myśleć o polecanej na blogu Radawie a ze swojej strony polecam Bąblin i Misjonarzy Św.Rodziny.
Serdecznie pozdrawiam wszystkie Niewiasty Dzielnie trzymające się rąk Jezusa.
Piotr.
Dziękujemy Piotrze. Czuję się pozdrowiona;) As.
UsuńCiekawa inicjatywa. Dziękuję za wiadomość o tym Alicjo i za ciekawą refleksję o mężczyznach;) Zmobilizowała mnie o na do modlitwy za nich, bo myślę, że bardzo jej potrzebują by pełnić swoją ważną misję w świecie.
OdpowiedzUsuńJa też o pamiętam o mężczyznach w swojej modlitwie. Kształt świata w tak dużej mierze zależy od nich...
UsuńChwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu...