piątek, 12 kwietnia 2013

Oczyszczanie organizmu

Nawiązując do rozmowy z ostatniego spotkania DN (TUTAJ) dotyczącej oczyszczania organizmu, moja dzielna siostra Klaudia postanowiła zrobić dla Was krótki wpis na ten temat. Oto on:

"Zbliża się wiosna, czas na gruntowne porządki,  nie tylko w domu, ale i w naszym organizmie. Jelita człowieka posiadają naturalną mikroflorę, która utrzymuje florę bakteryjną jelit w stabilnym stanie i równowadze, pomimo tego, że narażona jest  na  różne szkodliwe czynniki. Prawidłowa flora bakteryjna jelit ma olbrzymie znaczenie - działa pobudzająco na układ odpornościowy utrzymując go w stanie gotowości do walki ze złymi mikrobami. Obecność dobrej flory jelitowej , przywartej do nabłonka jelit powoduje, że drobnoustroje nie mogą się zagnieździć, rozmnażać i przenikać przez ściany jelit. Takimi przyjaznymi bakteriami są min. Bifidobakterie u dzieci i Lactobacillus acidophilus u dorosłych, a także inne szczepy których jest dużo więcej.

Niestety obniżona odporność, częste infekcje, nadużywanie leków w tym częsta antybiotykoterapia, złe odżywianie, spożywanie nadmiernej ilości cukru, mleka pasteryzowanego w wysokich temperaturach UHT , białego pieczywa, żywności konserwowanej z długim terminem przydatności, nadużywanie kawy, herbaty, alkoholu, nieregularne odżywianie, stres i współistniejące choroby jak: cukrzyca, nadciśnienie, zakażenia pasożytami, choroby nowotworowe, otyłość, zaparcia, procesy gnilne w jelitach związane z zaburzeniami trawienia, powodują , że w naszych jelitach zagnieżdża się patologiczna flora bakteryjna (bakterie, grzyby, drożdże- candida).Te patogeny wdzierają się do śluzówki  jelit, żywią się naszymi substancjami odżywczymi i zostawiają nam odpady ze swojej przemiany materii czyli toksyny.  Toksyny powinny być zneutralizowane i wydalone przez wątrobę i nerki, ale jeżeli jest ich zbyt dużo, organy te nie nadążają oczyścić organizmu powodując zatrucie.

Toksyny te są przyczynami wielu chorób i złego samopoczucia min. ciągłego zmęczenia, bólu głowy, różnego rodzaju alergii, szybkiego męczenia się, częstych przeziębień i różnego rodzaju infekcji, spadku odporności, zapalenia  narządów, bólów brzucha,  wątroby, nerek i wiele innych, które niekoniecznie łączymy z zanieczyszczeniem naszego organizmu.

Drobnoustroje niszczą naszą dobrą florę bakteryjną  jelit powodują dysbakteriozę czyli  zupełną degenerację zdrowej mikroflory lub inaczej wyjałowienie jelit. Pierwotna degeneracja może dotyczyć jelita grubego, ale może być też jelito cienkie, gardło, pęcherz moczowy, pochwa, oskrzela, skóra paznokcie, owłosiona skóra głowy, atakuje powoli wszystkie układy i narządy, może także powodować bezpłodność u kobiet i mężczyzn.  Grzybnia rozrastając się z pierwotnej lokalizacji powoli przerasta wszystkie tkanki żywiciela. Klinicznie objawy przebiegają różnie, mogą się pojawiać sporadycznie, a czasem przechodzą w stan ostry lub przewlekły. Uszkodzone komórki są doskonałą pożywką dla drożdżaków czyli Candidy, która zaczyna stwarzać grzybnię, a ta wrasta  w otaczające tkanki, powodując ich uszkodzenie. Uszkadza błonę śluzową jelit i kosmki jelitowe, odpowiedzialne za wchłanianie substancji odżywczych, uszkodzone kosmki nie dość że nie wchłaniają witamin, minerałów to jeszcze przepuszczają do krwioobiegu alergeny, metale ciężkie, toksyny, substancje rakotwórcze.  Grzybnia rozsiewa zarodniki, które wraz z krwią wędrują do każdej komórki  ciała dając różne w/w objawy chorobowe .

Drożdżaki odżywiają się głównie węglowodanami i aminokwasami dlatego przy wszystkich kuracjach oczyszczających należy z diety wykluczyć przede wszystkim cukier i mięso. Kradną nam składniki odżywcze i cząsteczki tlenu przeznaczone dla żywiciela. Dlatego często odczuwamy napady wilczego głodu szczególnie na słodycze, ponieważ Candida wysysa resztki glukozy z zaatakowanego organizmu, następuje nagły spadek glukozy we krwi powodując duży dyskomfort psychiczny, spadek samopoczucia, utratą energii, bóle głowy, drżenie mięśni i wtedy co??? ratujemy się kawą i ciachem, a to błędne koło.

Warto zatem oczyścić i odtruć nasze organizmy i przez to poprawić samopoczucie. Należy robić to tak często jak często dostarczamy „martwego” jedzenia przetworzonego, konserwowanego, odgrzewanego w kuchenkach mikrofalowych, które pozbawiają żywność wartości odżywczej, napromieniowują.
Oczyszczanie można robić na wiele sposobów, za pomocą różnych diet, głodówek, suplementów lub metodą mieszaną. Należy pamiętać, że jeżeli po takiej kuracji kompletnie nic nie zmienimy w swojej diecie i postępowaniu efekty będą krótkotrwałe, a można je zachować przez dłuuugi czas i cieszyć  dobrym samopoczuciem. Naprawdę warto.

Dieta, przed zastosowaniem każdej trzeba się dokładnie zapoznać z jej zasadami i przeciwwskazaniami, ponieważ nie każda dla każdego. Można zastosować głodówkę, dietę sokową, owocowo-warzywną. Polecam dietę oczyszczającą  dr Dąbrowskiej, można ją stosować 2x w roku przez 6 tygodni lub można skorzystać  z zalecanych przez Panią dr postów piątkowych 1-2x tygodniu, przy systematycznym stosowaniu efekt oczyszczający bardzo dobry, a oprócz tego wielkie zasługi  duchowe. Jeżeli organizm jest mocno zagrzybiony to kuracje trwają różnie długo od kilku tygodni nawet do 3 lat.
Na początek oczyszczania można spróbować lżejszą wersję tzn. wyeliminowanie niektórych produktów z diety tj. cukier i jego pochodne, słodkie i kolorowe napoje z colą włącznie (podobno 250ml zawiera 8 kostek cukru),mleko szczególnie pasteryzowane, białą mąkę i jej produkty, margaryny i oleje rafinowane, mięso i pochodne, kawę i używki.

Zwiększamy: wypijamy co najmniej 2 litry dobrej wody.  Owoce i warzywa, kapusta, fasola, soczewica, Salata, cebula, czosnek, warzywa korzeniowe, pomidory, morele, figi, cytryny, wiśnie, winogrona, pomarańcze, gruszki, dynie, zioła zielone, rodzynki, daktyle, szpinak, migdały, avokado, jabłka kwaśne, buraki, brokuły, imbir świeży, kalarepa, maliny, truskawki, szparagi, soki roślinne i z jarzyn.. Produkty naturalne, nie przetwarzane, najlepiej bio, a więc: mąki razowe. Kasze orkiszową, gryczaną, jaglaną, jęczmienną. Ryże pełnoziarniste, basmati, brązowe, czerwone, czarne, dzikie.  Oleje tłoczone na zimno i spożywane na surowo, lniany, rzepakowy , oliwa z oliwek i inne. Produkty mleczne w postaci jogurtów, kefirów, serwatki, masło prawdziwe.

Suplementy działające oczyszczająco, odgrzybiająco, odtruwająco, które można dołączyć do diety np.: Parasine Plus, Paranil, ParaProtex, olejek z oregano - Oregasept, Oregar, wyciąg z pestek grejpfruta- Citrogrept, Citrosept, liść oliwny.

Wprowadzenie do diety błonnika, który działa jak miotełka w jelicie grubym wymiatając zalegające resztki pokarmowe, skutecznie wspomaga metabolizm i pracę jelit, ułatwia regularne wypróżnianie, likwiduje zaparcia. Bardzo ważne tutaj jest regularne wypróżnianie min. 1xdziennie. Błonnik ponadto doskonale oczyszcza jelita, poprawia trawienie, posiada zdolność absorpcji toksyn, wpływa pozytywnie na wzrost liczby dobrej flory bakteryjnej w jelitach.
Suplementy np.: Babka jajowata, Babka płesznik, Regulobon, Regulan, Colonix

Osłona wątroby. Podczas oczyszczania wydalane są toksyny i należy wspomóc wątrobę, mogą to być zioła do picia w postaci herbatek na wątrobę.
Suplementy np.: Ostropest plamisty, Karczoch, Hepatobon, Hepa complex

Probiotyki aby szybciej udało się odbudować prawidłową florę bakteryjną jelit. Naturalne kwaśne mleko, kefir, jogurt.
Suplementy np.: Fisioflor, Biopron, 8bilion acidophilus, A-Z Cymes (nie zawiera laktozy).

Przeczyszczanie można zastosować jeżeli nie ma regularnych wypróżnień, to dla opornych, którym nie pomaga włączony błonnik. Stosuje się tutaj herbatki ziołowe przeczyszczające.

Budowanie odporności to kolejny etap po oczyszczeniu organizmu, zalecane szczególnie wiosną i jesienią kiedy odporność się obniża. Ważne jest tutaj zdrowe odżywianie i ruch fizyczny: spacery, pływanie, jazda na rowerze i inne

Suplementy np.: Vitamina C naturalna z dzikiej róży i/lub aceroli, Propolis, Mleczko pszczele, Pyłek kwiatowy,Olejek z oregano, Ecobetula, Czarnuszka, Vilkakora, Pau dArco, Apibon, Wiesiołek, Aloes, Nonni, Zioła szwedzkie, Balsam kapucyński, Srebro koloidalne i wiele innych.

Ja stosowałam: dieta bez mięsa i cukru, Parasine Plus przez miesiąc zastosowanie zgodnie z zaleceniem producenta czyli na czczo, pół godziny po Parasine błonnik, za pół godziny śniadanie. W okolicy obiadu przed lub po Ostropest plamisty 2 łyżeczki. Przed spaniem probiotyk , różne ponieważ należy zmieniać , zawierają różne szczepy które warto uzupełnić.

Badania które dokładnie pokazują stan naszego organizmu:
- badania laboratoryjne z krwi, stolca, moczu,
- badanie żywej kropli krwi,
- analiza pierwiastkowa włosów.

Książki do których warto zaglądnąć i min z nich pochodzi moja wiedza.
Ciało i ducha ratować żywieniem – dr Ewa Dąbrowska
Przywracać zdrowie żywieniem – dr Ewa Dąbrowska
E213 tabele dodatków i składników chemicznych, czyli co jesz i czym się smarujesz –Bill Statham
Terapia doktora Gersona. Leczenie raka i innych chorób przewlekłych – Charlotte Gerson, Beata Bishop
Ekomedycyna nie bójmy się raka i chorób serca – Jerzy Maslanky
Kuracja życia – dr Hulda Clark
artykuł z Internetu – Candida albicans-cichy zabójca/Dom Rain Mana- Andrzej Janus 
Kuchnia i medycyna - Julian Aleksandrowicz i Irena Gumowska
___________________________________________________________

WIELKIE DZIĘKI KLAUDIA!
www.mniszektarnow.pl

______________________________________________________________


Inne propozycje z Kącika zdrowia Dzielnych Niewiast:

Grypa- szczepić się czy nie szczepić? TUTAJ
Kwas kaprylowy, czyli jak skutecznie odgrzybić organizm TUTAJ
Olej arganowy - nieocenione źródło zdrowia, piękna, młodości... TUTAJ
Czystek - skuteczna ochrona twojej odporności przez 365 dni w roku TUTAJ
Betulina, czyli zdrowie z brzozy TUTAJ
Kiełki nasion - pokarm życia TUTAJ
Niezwykłe właściwości alg morskich
Likopen skuteczny w walce z rakiem!
Drożdże piwne - naturalny sposób na zdrowie i urodę
Łupina babki jajowatej 
Olej lniany 
Ostropest plamisty

12 komentarzy:

  1. Fantastycznie Klaudio, będzie jutro co czytać:)bo już troszkę późno weszłam. Jak już poczytam to napiszę bardziej inteligentny komentarz. Tak na gorąco chciałam Ci tylko podziękować za artykuł:)
    Monika M

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Klaudia za artykuł. Dopiero teraz przeczytałam bo jest dość długi, ale dobry i może być bardzo przydatny.
    PS: To robimy sobie taką dietę bez cukru i mięsa na następnym spotkaniu dzielnych? ;-)
    dddak

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też dziękuję, muszę zmienić wiele swoich nawyków żywieniowych!
    Dziękuję Klaudia, że się dzielisz tą wiedzą!
    Monika W.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wielkie dzięki Klaudii za wysiłek po ostatnim spotkaniu. Wiedzę z niego trzeba czerpać po kawałku, ale stosowanie tej wiedzy powinno się zrobić od zaraz.
    Iza R.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziewczyny jeść można wszystko, tylko z umiarem. Przeciętnej kobiecie, która nie ćwiczy wyczynowo i prowadzi przeciętny tryb życia potrzeba 2000kalorii dziennie. Bilans musi być zerowy inaczej rosną oponki w okolicach talii.Trzeba też patrzeć na jakość nie ilość i spożywać to co daje natura, a nie przemysł spożywczy.Dawniej ludzie wierzący mieli większy respekt przed Bogiem, więcej się umartwiali niż współcześni, którzy bardzo dogadzają swoim żołądkom, jedzą szybko i byle co, byle się brzydko mówiąc napchać i dalej do pracy od rana do wieczora.Dawniej w okresie Wielkiego Postu i Adwentu jedli właśnie bez mięsa, bez cukru, jedli żurki , polskie zupy polewki, kasze, olej lniany i śledzie. Co prawda później mieli tego przesyt, ale instynktownie 2x w roku robili oczyszczanie organizmu i na dobre im wychodziło. Dodatkowo praca w polu była świetnym dodatkiem ruchu na świeżym powietrzu, więc mieli serca jak dzwon i nie popuszczali do 80-tki w dobrej formie.
    Pozdrawiam i życzę dobtych porządków.
    KW

    OdpowiedzUsuń
  6. "lżejsza wersja" czyli wyeliminowanie cukru, mleka, białej mąki, mięsa, margaryn i kawy??? Kochana, toz to najcięższa wersja z możliwych! Jak dla mnie, to nie do przejścia jest już pierszy element - cukier. Mimo, że znam te zasady, o których piszesz od dawna, to nie potrafię zrobić z nich użytku, bo słodycze muszą być i już. Jak nie z cukrem, to z jakimkolwiek substytutem, co prowadzi i tak do jednego - musi być słodko. Jak jest post i nie jem słodyczy, to nadrabiam suszonymi owocami i/lub słodkimi sokami lub herbatą z cukrem (normalnie piję bez). To samo mleko - miłośc mego życia :-). Dzieciom ograniczam, jak mogę (po artykule "pij mleko - będziesz kaleką")ale sama nie potrafię się odessać, a żadne sojowe, ryżowe czy inne mnie nie satysfakcjonują. I co tu zrobić? Nawet kamica żółciowa przez 2 lata nie zmusiła mnie do radykalnej zmiany odżywiania się i właśnie czeka mnie usunięcie woreczka. Jestem przypadek beznadziejny.....
    Ale Wam życzę sukcesów! Że warto - to bezdyskusyjne :-)
    ANW.

    OdpowiedzUsuń
  7. Na cale szczęście człowiek ma wolną wolę i wybiera co lubi lub to co dla niego dobre.Ja od trzech lat zmieniłam tryb życia i mogę powiedzieć, że czuję się super. Dawniej szłam spać zmęczona i wstawałam zmęczona, stawy mnie bolały jak staruszkę,nic mi się nie chciało. Ja wybrałam to co dobre i polubiłam to dobre(szuszone owoce bez siarki, różnorodne orzechy, musli, ciasteczka ryżowe, owsiane, otrębowe) i wiele innych smakołyków. Cukier można zastapić np. cukrem brzozowym (ksylitolem),słodem ryżowym, jęczmiennym,, miodem, syropem z agawy,cukrem trzcinowym, buraczanym nieoczyszczonym (zawiera więcej minerałów), czy w końcu palmowym, który z kawą smakuje wybornie.Po oczyszczaniu organizmu wcale się nie chce słodkiego jeść, wystarczająca jest kostka czekolady gorzkiej z kawałkami kakaowca. Co do mleka nie do końca zgadzam się z w/w artykułem. Dla mnie mleko sklepowe, a wiejskie to różnica i oczywiście bez przesady z ilością.Szczerze powiedziawszy wolałabym dietę przez jakiś czas niż nóż chirurga. Oczyszczanie jest do wytrzymania 2x w roku lub regularnie w każdym tygodniu jak kto woli.Najlepiej spróbować na własnej skórze. dla chętnych życzę powodzenia.
    KW

    OdpowiedzUsuń
  8. Klaudio jak by nie patrzeć opierasz się w swoich działaniach na suplementach... m.in dość dziwnej firmy wycofanej z Niemiec o nazwie Calivita preparat ParaProtex, A-Z Cymes są to dość drogie preparaty. Co do grzybów, dla osób z dolegliwościami są badania z krwi na Candidię. Myślę,że spokojnie dieta + suplementy w aptece dostępne np. Colon C za 24 zl wystarczą. Należy uważać ponieważ sama jestem przykładem zbyt dosłownego traktowania pewnych cudownych medykamentów tzn suplementów. Należy pamiętać aby przez całe aby spożywać jak najmniej przetworzoną żywność. Na marginesie tzw firmy sprzedające specyfiki - suplementy potrafią z człowieka wyciągnąć morze gotówki.
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  9. Droga Pani Anno! Preparaty które podałam powyżej to tylko propozycja, a ceny ich kształtują się od ok.7, 15- 120zł, można wybrać opcję tańszą. . Firma o której Pani napisała w Polsce cieszy dobrą jakością i skutecznością. Jeżeli pani dokładnie przeczytała wpis to nie opiera się on tylko na suplementach, ale na zmianie sposobu odżywiania, ruchu i dopiero suplementacji, jeśli jest potrzebna. Każdy ma wolny wybór, może stosować suplementy, zioła, leki farmakologiczne, może korzystać z wiedzy zielarzy, lekarzy naturalistów, klinicystów lub samemu dbać o własne zdrowie, może kupować specyfiki w zielarniach, aptekach czy marketach. Co do wyciągania morza gotówki też nie koniecznie się zgadzam. Uważam, że nic nie pobije koncernów farmaceutycznych sprzedających leki farmakologiczne, rejestrują największe obroty na świecie. Aktualny trend leczenia wielu chorób jest teraz dożywotni np. alergii, astmy, nadciśnienia itp. zamiast oczyścić porządnie organizm i zmienić styl życia, wiele chorób się cofa. Doświadczyłam tego u mojego dziecka. Co do Candidy to sam Colon zawiera tylko bakterie probiotyczne i błonnik. Jeśli chodzi o suplementy przed zakupem dokładnie należy sprawdzić jakość produktu,skład i zawartość , dodatkowe substancje, których często nie są potrzebne. Może Pani sięgnąć do podanego piśmiennictwa szczególnie dr Janusa, prof. Aleksandrowicza czy dr Dąbrowskiej, to nie tylko lekarze ukierunkowani na farmakologię ale na naturę, którzy doskonale znają wpływ zaburzeń w organizmie ludzkim spowodowanych wpływem obecnego środowiska w którym żyjemy, jak również następstwa niedoborów lub nadmiaru poszczególnych substancji, pierwiastków.
    Pozdrawiam
    KW

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja właśnie robię sobie tzw oczyszczanie organizmu pokrzywą ;) tj miesiąc z pokrzywą :) oczywiście firmy Herbapol :)
    PS do autorki bloga może jakiś wpis o pokrzywie ?

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja zrywam pokrzywę w parku i sama ja suszę.Jest w 100% pełnowartosciowa

    OdpowiedzUsuń
  12. Super napisane. ..po przeczytaniu od razu odstawiłam cukier piję herbatę bez dodam po raz pierwszy )))i nie jest taka zła. ))) co do diety ...coś troszeczkę stosuję muszę się bardziej na tym skupiać )))) i oczywiście ci nakładamy. ..to fakt id jakiegoś czasu pielęgnacja moja to tylko wegańskie kosmetyki. ..a nawet zaczęłam pracę z tymi kosmetykami są też zdrowe suplementy )))) i widzę mega różnice na buzi )))polecam i zapraszam zainteresowanych do kontaktu )))

    OdpowiedzUsuń