Ten wpis będzie inny niż poprzednie. Chciałabym, abyś tworzyła go razem ze mną, pisząc, co dobrego u Ciebie słychać. Co dobrego wydarzyło się ostatnim czasie. Co sprawiło Ci radość i uśmiech. Za co chciałabym Bogu podziękować. Radość, tak jak i dobro, przekazywane innym wracają z nawiązką. Dlatego warto się nimi dzielić;) Są jak kamyczek wrzucony na taflę spokojnego jeziora, który tworzy fale rozchodzące się po całej powierzchni.
Życzę Ci dużo prawdziwej radości na co dzień i od święta.
I zachęcam do pisania.
To nie muszą być rzeczy wielkie.
Życie składa się z drobiazgów.
(fot. www.malowanykokon.blogspot.com/)
Bardzo dobry pomysł!
OdpowiedzUsuńaga :)
Wykonałam trening z Ewą Chodakowską;) Jestem z sibie dumna i bardzo uśmiechnięta;)
OdpowiedzUsuńJa wykonałam trening z Ewą Chodakowską;) Jestem z siebie dumna i baaaardzo uśmiechnięta;)
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że to dobry pomysł :-) tym bardziej,że jednak często skupiamy swoją uwagę na tym co smutne. A więc.... Dziś miałam kilka radosnych chwil- moje siostry zmieniły zdanie w bardzo ważnej dla mnie sprawie. Wieczorem spotkaliśmy się ze wszystkimi dziećmi. Ewa
OdpowiedzUsuńSą święta
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Boże za wyrwanie mnie ze szponów depresji i trudnego życia. Chwała Panu!
OdpowiedzUsuńDziś cieszę się z jutrzejszego ślubu mojej przyjaciółki:-). Ania A.
OdpowiedzUsuńa ja byłam dziś na fajnym koncercie... Monika
OdpowiedzUsuńa ja cieszę się, bo udało mi się ostatnio znaleźć sukienkę na ślub siostry w 5 minut, a zwykle wybieranie i chodzenie po sklepach trwa kilka godzin. Do tego sukienka jest prześliczna :) Justyna
OdpowiedzUsuńOdebrałam wyniki badań, wszytko jest w porządku. Jestem zdrowa! Dziękuję Ci Panie.
OdpowiedzUsuńA ja postanowiłam bardziej kochać, tak konkretnie, w działaniu :-))) No i tym samym bardziej otwierać się na miłość Jezusa do mnie! Jak to mówi Heidi Baker - Stop for the one, czyli zatrzymaj się dla tej jednej osoby, która jest obok Ciebie i okaż jej miłość, choćby najprostszym gestem. Oj jak ja chcę, żeby to rosło!
OdpowiedzUsuńCieszę się z przedmówczyniami! Chwała Panu!
Dzisiaj poznałam kogoś bardzo fajnego i sympatycznego;)...To prawda, że życie składa się z drobiazgów i trzeba się z nich cieszyć- dzisiaj! nie jutro ;)
OdpowiedzUsuńBóg naprawdę mnie kocha, i Ciebie też:)
aga
Byłam wczoraj w Łagiewnikach na uroczysościach w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Dziękuję Jezusowi za kanonizację Jana Pawła II i Jana XXIII.
OdpowiedzUsuńNiebo zaczyna się już tu, na ziemi !
A.
Jutro zaczynam urlop :-)
OdpowiedzUsuńDziś było spokojnie w pracy:-) Ewa
OdpowiedzUsuńIskra Bożego Miłosierdzia zapłonęła w moim domu i pali się od niedzieli do dzisiaj. Wracałam z zapalonym lampionikiem z kościoła powoli rozmyślając o tym jak Boże Miłosierdzie przezwycięża wszelką słabość (wymieniając je po drodze po kolei) i rozprasza ciemności życia. Doświadczenie Bożego Miłosierdzia jest tym, co mnie w życiu dobrego spotyka.(czy wrócę do takiej formy wieczornej modlitwy dziękczynienia za to dobrego spotkało w ciągu dnia?)
OdpowiedzUsuńDziekuję Ci Panie, za to, że nie spowodowałam wczoraj wypadku samochodowego. Dziękuję za mojego Anioła Stróża.
OdpowiedzUsuńDziękuję za piękną łaskę, że mogłam osobiście, na placu Św. Piotra uczestniczyć w kanonizacji Świętego Jana Pawła II.
OdpowiedzUsuńMW
Słucham przepięknego walca z Anny Kareniny, bardzo go lubię, a wczoraj byłam w Kaliszu u sw Józefa, a przed wczoraj w Licheniu, wypoczęłam troche ,
OdpowiedzUsuń;0
Dziękuję za piękny 1maja i za Anię i Rafała, którzy ślubowali sobie miłość, wierność i uczciwość małżeńską. Tyle radości dali nam i innym, niech ta radość trwa i trwa :-) Ewa
OdpowiedzUsuńDziękuje Ci Boże przez wstawiennictwo Matki Bożej Nieustającej Pomocy za Majówkę, że usłyszałeś moje wołanie, za obfitośc Łask
OdpowiedzUsuńA.
Przeżyłam wspaniałą majówkę w Krakowie;) Dziękuję Boże za dar uczestnictwa w tym spotkaniu dla kobiet.
OdpowiedzUsuńWreszcie się wsypałam po ciężkim tygodniu;) I jest niedziela, mogę odpocząć;)
OdpowiedzUsuńUdało mi się rano pomodlić. Mam z tym zawsze trudność, a dziś miałam ten czas;) Dziekuję Ci Panie
OdpowiedzUsuńDzięki Ci Panie za deszcz i trud, żeby wzrastać.
OdpowiedzUsuńW ostatnim czasie odbyłam bardzo ważne rozmowy, dziękuję Panie,za to,że zdobyłam się na odwagę i powiedziałam o tym co mnie martwi w naszych relacjach małżeńskich. Dzięki ci Panie. Ewa
OdpowiedzUsuńByłam na Majówce. Wspólnota przy Parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy poprosiła o modlitwę: przez najbliższy miesiąc każda z nas, modli się w konkretnej intencji złożonej na kartce przez jedną osobę. To trudno zrozumieć, ale ta codzienna modlitwa za nieznaną mi osobę niezwykle ubogaca mnie samą i sprawia, że ta osoba staje się mi w pewien sposób bliska.
OdpowiedzUsuńA Wam, Drogie Dzielne, dedykuję piosenkę. Wsłuchajcie się uważnie. Gosia
http://mikalinka.wrzuta.pl/audio/15sUxBaVqWM/mietek_szczesniak_-_o_niebo_lepiej
Mam więcej nadziei, że wszystko będzie dobrze, poznaję, że to dar Boży!
OdpowiedzUsuńRita
Miłosierdzie Boże jest większe od mojego grzechu - to dziś usłyszałam i bardzo mnie wzmocnio bo od jakiegoś czasu mam problem by pójść do spowiedzi i Pan Bóg mi pokazuje bym się nie bała.
OdpowiedzUsuńPan Bóg uratował moje malutkie dziecko. Chwała Mu za to i ogromne dzięki
OdpowiedzUsuńOdbyłam dziś ważną rozmowę, która zakończyła się powodzeniem. Dziękuję Ci Panie, że troszczysz się o mnie i moje sprawy.
OdpowiedzUsuńA ja kupiłam sobie jedwabne apaszki, które mi się już dawno podobały. To co prawda przyziemna sprawa, ale za to bardzo cieszy i poprawia humor pomimo innych trudności.
OdpowiedzUsuńZa tą pieśń - http://dzielneniewiasty.blogspot.com/2014/07/co-ci-sie-spodobao-we-mnie_12.html
OdpowiedzUsuń- dziekuję Ci Panie;)
Mam wakacje;)
OdpowiedzUsuńPan Bóg spełnił moje duże pragnienie
OdpowiedzUsuń