Panie Jezu Chryste, nasze zmartwychwstanie i życie,
podźwignij nas z grobu grzechów, nawiedź i napełnij duchową mocą.
Spraw, abyśmy ugruntowani w wierze, nadziei i miłości
mogli pojąć ze wszystkimi świętymi, jak wielka jest Twoja miłość.
Tak bardzo nas umiłowałeś, że dla nas poniosłeś śmierć na krzyżu,
aby żaden człowiek, który wierzy w Ciebie nie zginął, ale miał życie wieczne.
Trwa adoracja Chrystusa złożonego do grobu
I zstąpił do piekieł
Czas zadumy przy Grobie Pańskim
I zstąpił do piekieł
Czas zadumy przy Grobie Pańskim
Wielka Sobota
Wigilia Paschalna
(Rdz 1,1-2,2)
Na początku Bóg stworzył
niebo i ziemię. Ziemia zaś była bezładem i
pustkowiem: ciemność była nad
powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży
unosił się nad wodami. Wtedy
Bóg rzekł: Niechaj się stanie
światłość! I stała się
światłość. Bóg widząc, że światłość
jest dobra, oddzielił ją od
ciemności. I nazwał Bóg światłość
dniem, a ciemność nazwał
nocą. I tak upłynął wieczór i poranek -
dzień pierwszy. A potem Bóg
rzekł: Niechaj powstanie sklepienie w
środku wód i niechaj ono
oddzieli jedne wody od drugich! Uczyniwszy to
sklepienie, Bóg oddzielił
wody pod sklepieniem od wód ponad sklepieniem;
a gdy tak się stało, Bóg
nazwał to sklepienie niebem. I tak upłynął
wieczór i poranek - dzień
drugi. A potem Bóg rzekł: Niechaj zbiorą
się wody spod nieba w jedno
miejsce i niech się ukaże powierzchnia
sucha! A gdy tak się stało,
Bóg nazwał tę suchą powierzchnię
ziemią, a zbiorowisko wód
nazwał morzem. Bóg widząc, że były dobre,
rzekł: Niechaj ziemia wyda
rośliny zielone: trawy dające nasiona, drzewa
owocowe rodzące na ziemi
według swego gatunku owoce, w których są
nasiona. I stało się tak.
Ziemia wydała rośliny zielone: trawę
dającą nasienie według swego
gatunku i drzewa rodzące owoce, w których
było nasienie według ich
gatunków. A Bóg widział, że były dobre. I
tak upłynął wieczór i poranek
- dzień trzeci. A potem Bóg rzekł:
Niechaj powstaną ciała
niebieskie, świecące na sklepieniu nieba, aby
oddzielały dzień od nocy, aby
wyznaczały pory roku, dni i lata; aby
były ciałami jaśniejącymi na
sklepieniu nieba i aby świeciły nad
ziemią. I stało się tak. Bóg
uczynił dwa duże ciała jaśniejące:
większe, aby rządziło dniem,
i mniejsze, aby rządziło nocą, oraz
gwiazdy. I umieścił je Bóg na
sklepieniu nieba, aby świeciły nad
ziemią; aby rządziły dniem i
nocą i oddzielały światłość od
ciemności. A widział Bóg, że
były dobre. I tak upłynął wieczór i
poranek - dzień czwarty.
Potem Bóg rzekł: Niechaj się zaroją wody od
roju istot żywych, a ptactwo
niechaj lata nad ziemią, pod sklepieniem
nieba! Tak stworzył Bóg
wielkie potwory morskie i wszelkiego rodzaju
pływające istoty żywe,
którymi zaroiły się wody, oraz wszelkie
ptactwo skrzydlate różnego
rodzaju. Bóg widząc, że były dobre,
pobłogosławił je tymi
słowami: Bądźcie płodne i mnóżcie się,
abyście zapełniały wody
morskie, a ptactwo niechaj się rozmnaża na
ziemi. I tak upłynął wieczór
i poranek - dzień piąty. Potem Bóg
rzekł: Niechaj ziemia wyda
istoty żywe różnego rodzaju: bydło,
zwierzęta pełzające i dzikie
zwierzęta według ich rodzajów! I stało
się tak. Bóg uczynił różne
rodzaje dzikich zwierząt, bydła i
wszelkich zwierząt
pełzających po ziemi. I widział Bóg, że były
dobre. A wreszcie rzekł Bóg:
Uczyńmy człowieka a Nasz obraz, podobnego
Nam. Niech panuje nad rybami
morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad
bydłem, nad ziemią i nad
wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!
Stworzył więc Bóg człowieka
na swój obraz, na obraz Boży go
stworzył: stworzył mężczyznę
i niewiastę. Po czym Bóg im
błogosławił, mówiąc do nich:
Bądźcie płodni i rozmnażajcie się,
abyście zaludnili ziemię i
uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali
nad rybami morskimi, nad
ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami
pełzającymi po ziemi. I rzekł
Bóg: Oto wam daję wszelką roślinę
przynoszącą ziarno po całej
ziemi i wszelkie drzewo, którego owoc ma w
sobie nasienie: dla was będą
one pokarmem. A dla wszelkiego zwierzęcia
polnego i dla wszelkiego
ptactwa w powietrzu, i dla wszystkiego, co się
porusza po ziemi i ma w sobie
pierwiastek życia, będzie pokarmem wszelka
trawa zielona. I stało się
tak. A Bóg widział, że wszystko, co
uczynił, było bardzo dobre. I
tak upłynął wieczór i poranek - dzień
szósty. W ten sposób zostały
ukończone niebo i ziemia oraz wszystkie
jej zastępy [stworzeń]. A gdy
Bóg ukończył w dniu szóstym swe
dzieło, nad którym pracował,
odpoczął dnia siódmego po całym swym
trudzie, jaki podjął.
(Ps
104,1-2a.5-6.10.12-14.24.35c)
REFREN: Niech stąpi Duch Twój
i odnowi ziemię
Błogosław duszo moja, Pana,
o Boże mój, Panie, Ty jesteś
bardzo wielki!
Odziany w majestat i piękno,
światłem okryty jak
płaszczem.
Umocniłeś ziemię w jej
podstawach,
nie zachwieje się na wieki
wieków
Jak szatą okryłeś ją Wielką
Głębią
ponad górami stanęły wody.
Ty zdroje kierujesz do
strumieni,
co pośród gór się sączą.
Nad nimi mieszka ptactwo
niebieskie
i śpiewa wśród gałęzi.
Z Twoich komnat nawadniasz
góry,
I owocem Twoich dziel syci
się ziemia.
Każesz rosnąć trawie dla
bydła,
i roślinom, by człowiekowi
służyły.
Jak liczne są dzieła Twoje,
Panie!
Tyś wszystko mądrze uczynił
ziemia jest pełna Twych
stworzeń.
Błogosław, duszo moja, Pana.
(Rdz 22,1-18)
Bóg wystawił Abrahama na
próbę. Rzekł do niego: Abrahamie! A gdy on
odpowiedział: Oto jestem -
powiedział: weź twego syna jedynego, którego
miłujesz, Izaaka, idź do
kraju Moria i tam złóż go w ofierze na jednym
z pagórków, jakie ci wskażę.
Nazajutrz rano Abraham osiodłał swego
osła, zabrał z sobą dwóch
swych ludzi i syna Izaaka, narąbał drzewa
do spalenia ofiary i ruszył w
drogę do miejscowości, o której mu Bóg
powiedział. Na trzeci dzień
Abraham, spojrzawszy, dostrzegł z daleka
ową miejscowość. I wtedy
rzekł do swych sług: Zostańcie tu z osłem,
ja zaś i chłopiec pójdziemy
tam, aby oddać pokłon Bogu, a potem
wrócimy do was. Abraham,
zabrawszy drwa do spalenia ofiary, włożył je
na syna swego Izaaka, wziął
do ręki ogień i nóż, po czym obaj się
oddalili. Izaak odezwał się
do swego ojca Abrahama: Ojcze mój! A gdy ten
rzekł: Oto jestem, mój synu -
zapytał: Oto ogień i drwa, a gdzież jest
jagnię na całopalenie?
Abraham odpowiedział: Bóg upatrzy sobie jagnię
na całopalenie, synu mój. I
szli obydwaj dalej. A gdy przyszli na to
miejsce, które Bóg wskazał,
Abraham zbudował tam ołtarz, ułożył na
nim drwa i związawszy syna
swego Izaaka położył go na tych drwach na
ołtarzu. Potem Abraham
sięgnął ręką po nóż, aby zabić swego syna.
Ale wtedy Anioł Pański
zawołał na niego z nieba i rzekł: Abrahamie,
Abrahamie! A on rzekł: Oto
jestem. Anioł powiedział mu: Nie podnoś
ręki na chłopca i nie czyń mu
nic złego! Teraz poznałem, że boisz
się Boga, bo nie odmówiłeś Mi
nawet twego jedynego syna. Abraham,
obejrzawszy się poza siebie,
spostrzegł barana uwikłanego rogami w
zaroślach. Poszedł więc,
wziął barana i złożył w ofierze
całopalnej zamiast swego
syna. I dał Abraham miejscu temu nazwę
"Pan widzi". Stąd
to mówi się dzisiaj: Na wzgórzu Pan się
ukazuje. Po czym Anioł Pański
przemówił głośno z nieba do Abrahama po
raz drugi: Przysiągam na
siebie, wyrocznia Pana, że ponieważ uczyniłeś
to, a nie oszczędziłeś syna
twego jedynego, będę ci błogosławił i
dam ci potomstwo tak liczne
jak gwiazdy na niebie i jak ziarnka piasku na
wybrzeżu morza; potomkowie
twoi zdobędą warownie swych nieprzyjaciół.
Wszystkie ludy ziemi będą
sobie życzyć szczęścia takiego, jakie jest
udziałem twego potomstwa,
dlatego że usłuchałeś mego rozkazu.
(Ps 16,5.8-11)
REFREN: Strzeż mnie, o Boże,
Tobie zaufałem
Pan moim dziedzictwem i
przeznaczeniem,
to On mój los zabezpiecza.
Zawsze stawiam sobie Pana
przed oczy,
On jest po mojej prawicy, nic
mną nie zachwieje.
Dlatego cieszy się moje serce
i dusza raduje,
a ciało moje będzie spoczywać
bezpiecznie,
bo w kraju zmarłych duszy mej
nie zostawisz
i nie dopuścisz, bym pozostał
w grobie.
Ty ścieżkę życia mi ukażesz,
pełnię Twej radości
i wieczną rozkosz,
po Twojej prawicy.
(Wj 14,15-15,1)
Pan rzekł do Mojżesza: Czemu
głośno wołasz do Mnie? Powiedz
Izraelitom, niech ruszają w
drogę. Ty zaś podnieś swą laskę i
wyciągnij rękę nad morze i
rozdziel je na dwoje, a wejdą Izraelici w
środek na suchą ziemię. Ja natomiast
uczynię upartymi serca Egipcjan,
że pójdą za nimi. Wtedy okażę
moją potęgę wobec faraona, całego
wojska jego, rydwanów i
wszystkich jego jeźdźców. A gdy okażę moją
potęgę wobec faraona, jego
rydwanów i jeźdźców, wtedy poznają
Egipcjanie, że ja jestem Pan.
Anioł Boży, który szedł na przedzie
wojsk izraelskich, zmienił
miejsce i szedł na ich tyłach. Słup obłoku
również przeszedł z przodu i
zajął ich tyły, stając między wojskiem
egipskim a wojskiem
izraelskim. I tam był obłok ciemnością, tu zaś
oświecał noc. I nie zbliżyli
się jedni do drugich przez całą noc.
Mojżesz wyciągnął rękę nad
morze, a Pan cofnął wody gwałtownym
wiatrem wschodnim, który wiał
przez całą noc, i uczynił morze suchą
ziemią. Wody się rozstąpiły,
a Izraelici szli przez środek morza po
suchej ziemi, mając mur z wód
po prawej i po lewej stronie. Egipcjanie
ścigali ich. Wszystkie konie
faraona, jego rydwany i jeźdźcy weszli za
nimi w środek morza. O świcie
spojrzał Pan ze słupa ognia i ze słupa
obłoku na wojsko egipskie i
zmusił je do ucieczki. I zatrzymał koła ich
rydwanów, tak że z wielką
trudnością mogli się naprzód posuwać.
Egipcjanie krzyknęli:
Uciekajmy przed Izraelem, bo w jego obronie Pan
walczy z Egipcjanami. A Pan
rzekł do Mojżesza: Wyciągnij rękę nad
moze, aby wody zalały
Egipcjan, ich rydwany i jeźdźców. Wyciągnął
Mojżesz rękę nad morze, które
o brzasku dnia wróciło na swoje
miejsce. Egipcjanie uciekając
biegli naprzeciw falom, i pogrążył ich
Pan w środku morza.
Powracające fale zatopiły rydwany i jeźdźców
całego wojska faraona, którzy
weszli w morze, ścigając tamtych, nie
ocalał z nich ani jeden.
Izraelici zaś szli po suchym dnie morskim,
mając mur wodny po prawej i
po lewej stronie. W tym to dniu wybawił Pan
Izraela z rąk Egipcjan. I
widzieli Izraelici martwych Egipcjan na brzegu
morza. Gdy Izraelici widzieli
wielkie dzieło, którego dokonał Pan wobec
Egipcjan, ulękli się Pana i
uwierzyli Jemu oraz Jego słudze Mojżeszowi.
Wtedy Mojżesz i Izraelici
razem z nim śpiewali taką pieśń ku czci
Pana:
(Ps Wj 15,1-2.4-5.17-18)
REFREN: Śpiewajmy Panu, który
moc okazał
Będę śpiewał na cześć Pana,
który wspaniale swą potęgę
okazał,
gdy konia i jeźdźca
pogrążył w morskiej
przepaści.
Pan jest moją mocą i źródłem
męstwa,
Jemu zawdzięczam moje
ocałenie.
On Bogiem moim, uwielbiać Go
będę;
On Bogiem ojca mego, będę Go
wywyższał.
Rzucił w morze rydwany
faraona i jego wojsko.
Wybrani wodzowie jego zginęli
w Morzu Czerwonym.
Przepaści ich ogarnęły,
Jak głaz runęli w głębinę.
Wyprowadziłeś lud swój
i osadziłeś na górze Twego
dziedzictwa,
w miejscu, które uczyniłeś
swym mieszkaniem.
Pan Bóg jest Królem
na zawsze, na wieki.
(Iz 54,4a.5-14)
Nie lękaj się, Jerozolimo, bo
małżonkiem twoim jest twój Stworzyciel,
któremu na imię - Pan
Zastępów; Odkupicielem twoim - Święty Izraela,
nazywają Go Bogiem całej
ziemi. Zaiste, jak niewiastę porzuconą i
zgnębioną na duchu, wezwał
cię Pan. I jakby do porzuconej żony
młodości mówi twój Bóg: Na
krótką chwilę porzuciłem ciebie, ale z
ogromną miłością cię
przygarnę. W przystępie gniewu ukryłem przed
tobą na krótko swe oblicze,
ale w miłości wieczystej nad tobą się
ulitowałem, mówi Pan, twój
Odkupiciel. Dzieje się ze Mną tak, jak za
dni Noego, kiedy przysiągłem,
że wody Noego nie spadną już nigdy na
ziemię; tak teraz przysięgam,
że się nie rozjątrzę na ciebie ani cię
gromić nie będę. Bo góry mogą
ustąpić i pagórki się zachwiać, ale
miłość moja nie odstąpi od
ciebie i nie zachwieje się moje przymierze
pokoju, mówi Pan, który ma
litość nad tobą. O nieszczęśliwa,
wichrami smagana,
niepocieszona! Oto Ja osadzę twoje kamienie na
malachicie i fundamenty twoje
na szafirach. Uczynię blanki twych murów z
rubinów, bramy twoje z
górskiego kryształu, a z drogich kamieni - cały
obwód twych murów. Wszyscy
twoi synowie będą uczniami Pana, wielka
będzie szczęśliwość twych
dzieci. Będziesz mocno osadzona na
sprawiedliwości. Daleka bądź
od trwogi, bo nie masz się czego obawiać,
i od przestrachu, bo nie ma
on przystępu do ciebie.
(Ps 30,2.4-6.11-13)
REFREN: Sławię Cię, Panie, bo
mnie wybawiłeś
Sławię Cię, Panie, bo mnie
wybawiłeś
i nie pozwoliłeś mym wrogom
naśmiewać się ze mnie.
Panie, mój Boże, z krainy
umarłych wywołałeś moją duszę
i ocaliłeś mi życie spośród
schodzących do grobu.
Śpiewajcie psalm wszyscy
miłujący Pana
i pamiętajcie o Jego
świętości.
Gniew Jego bowiem trwa tylko
przez chwilę,
a Jego łaska przez całe
życie.
Wysłuchaj mnie, Panie, zmiłuj
się nade mną
Panie, bądź moją pomocą.
Zamieniłeś w taniec mój
żałobny lament,
Boże mój i Panie, będę Cię
sławił na wieki.
(Iz 55,1-11)
To mówi Pan: O, wszyscy
spragnieni, przyjdźcie do wody, przyjdźcie,
choć nie macie pieniędzy!
Kupujcie i spożywajcie, [dalejże, kupujcie]
bez pieniędzy i bez płacenia
za wino i mleko! Czemu wydajecie pieniądza
na to, co nie jest chlebem? I
waszą pracę - na to, co nie nasyci?
Słuchajcie Mnie, a jeść
będziecie przysmaki i dusza wasza zakosztuje
tłustych potraw. Nakłońcie
wasze ucho i przyjdźcie do Mnie,
posłuchajcie Mnie, a dusza
wasza żyć będzie. Zawrę z wami wieczyste
przymierze: są to niezawodnie
łaski dla Dawida. Oto ustanowiłem cię
świadkiem dla ludów, dla
ludów wodzem i rozkazodawcą. Oto zawezwiesz
naród, którego nie znasz, i
ci, którzy cię nie znają, przybiegną do
ciebie ze względu na Pana,
twojego Boga, przez wzgląd na Świętego
Izraelowego, bo On cię
przyozdobi. Szukajcie Pana, gdy się pozwala
znaleźć, wzywajcie Go, dopóki
jest blisko! Niechaj bezbożny porzuci
swą drogę i człowiek nieprawy
swoje knowania. Niech się nawróci do
Pana, a Ten się nad nim
zmiłuje, i do Boga naszego, gdyż hojny jest w
przebaczaniu. Bo myśli moje
nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi
drogami - wyrocznia Pana. Bo
jak niebiosa górują nad ziemią, tak drogi
moje - nad waszymi drogami i
myśli moje - nad myślami waszymi. Zaiste,
podobnie jak ulewa i śnieg
spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki
nie nawodnią ziemi, nie
użyźnią jej i nie zapewnią urodzaju, tak iż
wydaje nasienie dla siewcy i
chleb dla jedzącego, tak słowo, które
wychodzi z ust moich, nie
wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona
tego, co chciałem, i nie
spełni pomyślnie swego posłannictwa.
(Ps Iz 12,2.3-5)
REFREN: Będziecie czerpać ze
zdrojów zbawienia
Oto Bóg jest moim zbawieniem,
będę miał ufność i bać się
nie będę.
Bo Pan jest moją mocą i
pieśnią
On stał się dla mnie
zbawieniem.
Wy zaś z weselem czerpać
będziecie wodę
ze zdrojów zbawienia.
Chwalcie Pana,
wzywajcie Jego imienia.
Dajcie poznać Jego dzieła
między narodami,
przypominajcie, że wspaniale
jest imię Jego.
Śpiewajcie Panu, bo uczynił
wzniosłe rzeczy,
niech to będzie wiadome po
całej ziemi.
(Ba 3,9-15.32-4,4)
Bądź posłuszny, Izraelu,
przykazaniom życiodajnym, nakłoń ucha, by
poznać mądrość. Cóż się to
stało, Izraelu, że jesteś w kraju
nieprzyjaciół, wynędzniały w
ziemi obcej, uważany za nieczystego na
równi z umarłymi, zaliczony
do tych, co schodzą do Szeolu? Opuściłeś
źródło mądrości. Gdybyś
chodził po drodze Bożej, mieszkałbyś w
pokoju na wieki. Naucz się,
gdzie jest mądrość, gdzie jest siła i
rozum, a poznasz
równocześnie, gdzie jest długie i szczęśliwe życie,
gdzie jest światłość dla oczu
i pokój. Lecz któż znalazł jej
miejsce lub kto wszedł do jej
skarbców? Lecz zna ją Wszechwiedzący i
wynajdzie ją swoją mądrością.
Ten, który na czas bezkresny urządził
ziemię i napełnił ją
stworzeniami czworonożnymi, wysłał światło i
poszło, wezwał je, a ono
posłuchało Go ze drżeniem. Gwiazdy radośnie
świecą na swoich strażnicach.
Wezwał je. Odpowiedziały: . Z radością
świecą swemu Stwórcy. On jest
Bogiem naszym. I żaden inny nie może z
Nim się równać. Zbadał
wszystkie drogi mądrości i dał ją słudze
swemu, Jakubowi, i Izraelowi,
umiłowanemu swojemu. Potem ukazała się ona
na ziemi i zaczęła przebywać
wśród ludzi. Tą mądrością jest
księga przykazań Boga i Prawo
trwające na wieki. Wszyscy, którzy się
go trzymają, żyć będą. Którzy
je zaniedbują, pomrą. Nawróć się,
Jakubie, trzymaj się go,
chodź w blasku jego światła! Nie dawaj chwały
swojej obcemu ani innemu
narodowi twych przywilejów! Szczęśliwi
jesteśmy, o Izraelu, że znamy
to, co się Bogu podoba.
(Ps 19,8-11)
REFREN: Słowa Twe, Panie,
dają życie wieczne
Prawo Pańskie jest doskonale
i pokrzepia duszę,
świadectwo Pana niezawodne,
uczy prostaczka mądrości.
Jego słuszne nakazy radują
serce,
jaśnieje przykazanie Pana i
olśniewa oczy.
Bojaźń Pana jest szczera i
trwa na wieki,
sądy Pana prawdziwe, a
wszystkie razem słuszne.
Cenniejsze nad złoto, nad
złoto najczystsze,
słodsze od miodu płynącego z
plastra.
(Ez 36,16-17a.18-28)
Pan skierował do mnie te
słowa: Synu człowieczy, kiedy dom Izraela
mieszkał na swojej ziemi,
wówczas splugawili ją swym postępowaniem i
swymi czynami. Wtedy wylałem
na nich swe oburzenie z powodu krwi, którą
w kraju przelali, i z powodu
bożków, którymi go splugawili. I
rozproszyłem ich pomiędzy
pogańskie ludy, i rozsypali się po krajach,
osądziłem ich według
postępowania i czynów. W ten sposób przyszli do
ludów pogańskich i dokąd
przybyli, bezcześcili święte imię moje,
podczas gdy mówiono o nich:
To jest lud Pana, musieli się oni
wyprowadzić ze swego kraju.
Wtedy zatroszczyłem się o święte me imię,
które oni, Izraelici,
zbezcześcili wśród ludów pogańskich, do
których przybyli. Dlatego mów
do domu Izraela: Tak mówi Pan Bóg: Nie z
waszego powodu to czynię,
domu Izraela, ale dla świętego imienia mojego,
które bezcześciliście wśród
ludów pogańskich, do których
przyszliście. Chcę uświęcić
wielkie imię moje, które zbezczeszczone
jest pośród ludów,
zbezczeszczone przez was pośród nich, i poznają
ludy, że Ja jestem Pan -
wyrocznia Pana Boga - gdy okażę się Świętym
względem was przed ich
oczami. Zabiorę was spośród ludów, zbiorę was
ze wszystkich krajów i
przyprowadzę was z powrotem do waszego kraju,
pokropię was czystą wodą,
abyście się stali czystymi, i oczyszczę was
od wszelkiej zmazy i od
wszystkich waszych bożków. I dam wam serce nowe i
ducha nowego tchnę do waszego
wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam
wam serce z ciała. Ducha
mojego chcę tchnąć w was i sprawić, byście
żyli według mych nakazów i
przestrzegali przykazań, i według nich
postępowali. Wtedy będziecie
mieszkać w kraju, który dałem waszym
przodkom, i będziecie moim
ludem, a Ja będę waszym Bogiem.
(Ps 42,2-3, Ps 43,3-4)
REFREN: Boga żywego pragnie
dusza moja
Jak łania pragnie wody ze
strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże.
Dusza moja Boga pragnie, Boga
żywego,
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?
Ześlij światłość i wierność
swoją,
niech one mnie wiodą.
Niech mnie zaprowadzą na
Twoją górę świętą
i do Twoich przybytków
I przystąpię do ołtarza
Bożego,
do Boga, który jest moim
weselem i radością.
będę Cię chwalił przy
dźwiękach lutni,
Boże, mój Boże!
(Rz 6,3-11)
My wszyscy, którzyśmy
otrzymali chrzest zanurzający w Chrystusa Jezusa,
zostaliśmy zanurzeni w Jego
śmierć. Zatem przez chrzest zanurzający nas
w śmierć zostaliśmy razem z
Nim pogrzebani po to, abyśmy i my wkroczyli
w nowe życie - jak Chrystus
powstał z martwych dzięki chwale Ojca.
Jeżeli bowiem przez śmierć,
podobną do Jego śmierci, zostaliśmy z Nim
złączeni w jedno, to tak samo
będziemy z Nim złączeni w jedno przez
podobne zmartwychwstanie. To
wiedzcie, że dla zniszczenia grzesznego
ciała dawny nasz człowiek
został razem z Nim ukrzyżowany po to, byśmy
już więcej nie byli w niewoli
grzechu. Kto bowiem umarł, stał się
wolny od grzechu. Otóż,
jeżeli umarliśmy razem z Chrystusem, wierzymy,
że z Nim również żyć
będziemy, wiedząc, że Chrystus powstawszy z
martwych już więcej nie
umiera, śmierć nad Nim nie ma już władzy. Bo
to, że umarł, umarł dla
grzechu tylko raz, a że żyje, żyje dla Boga.
Tak i wy rozumiejcie, że
umarliście dla grzechu, żyjecie zaś dla Boga w
Chrystusie Jezusie.
(Ps 118,1-2.16-17.22-23)
REFREN: Alleluja, alleluja,
alleluja
Dziękujcie Panu, bo jest
dobry,
bo Jego łaska trwa na wieki.
Niech dom Izraela głosi:
"Jego łaska na
wieki".
Prawica Pana wzniesiona
wysoko,
prawica Pańska moc okazała.
Nie umrę, ale żył będę
i głosił dzieła Pana.
Kamień odrzucony przez
budujących
stał się kamieniem węgielnym.
Stało się to przez Pana
i cudem jest w naszych
oczach.
(Mt 28,1-10)
Po upływie szabatu, o świcie
pierwszego dnia tygodnia przyszła Maria
Magdalena i druga Maria
obejrzeć grób. A oto powstało wielkie
trzęsienie ziemi. Albowiem
anioł Pański zstąpił z nieba, podszedł,
odsunął kamień i usiadł na
nim. Postać jego jaśniała jak
błyskawica, a szaty jego były
białe jak śnieg. Ze strachu przed nim
zadrżeli strażnicy i stali
się jakby umarli. Anioł zaś przemówił do
niewiast: Wy się nie bójcie!
Gdyż wiem, że szukacie Jezusa
Ukrzyżowanego. Nie ma Go tu,
bo zmartwychwstał, jak powiedział.
Chodźcie, zobaczcie miejsce,
gdzie leżał. A idźcie szybko i powiedzcie
Jego uczniom: Powstał z
martwych i oto udaje się przed wami do Galilei.
Tam Go ujrzycie. Oto, co wam
powiedziałem. Pośpiesznie więc oddaliły
się od grobu, z bojaźnią i
wielką radością, i biegły oznajmić to
Jego uczniom. A oto Jezus
stanął przed nimi i rzekł: Witajcie. One
podeszły do Niego, objęły Go
za nogi i oddały Mu pokłon. A Jezus
rzekł do nich: Nie bójcie
się. Idźcie i oznajmijcie moim braciom: niech
idą do Galilei, tam Mnie zobaczą.
Bogactwo Słowa
OdpowiedzUsuńDziękuję Panu, bo jest dobry, bo Jego łaska trwa na wieki. Z Tobą Chryste nie boję się. Ewa
OdpowiedzUsuń