sobota, 19 kwietnia 2014

Nadzieja Grobu

Panie Jezu Chryste, nasze zmartwychwstanie i życie, 
podźwignij nas z grobu grzechów, nawiedź i napełnij duchową mocą. 
Spraw, abyśmy ugruntowani w wierze, nadziei i miłości 
mogli pojąć ze wszystkimi świętymi, jak wielka jest Twoja miłość. 
Tak bardzo nas umiłowałeś, że dla nas poniosłeś śmierć na krzyżu, 
aby żaden człowiek, który wierzy w Ciebie nie zginął, ale miał życie wieczne.




 Trwa adoracja Chrystusa złożonego do grobu

I zstąpił do piekieł

Czas zadumy przy Grobie Pańskim 



Wielka Sobota

Wigilia Paschalna

(Rdz 1,1-2,2)
Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię. Ziemia zaś była bezładem i
pustkowiem: ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży
unosił się nad wodami. Wtedy Bóg rzekł: Niechaj się stanie
światłość! I stała się światłość. Bóg widząc, że światłość
jest dobra, oddzielił ją od ciemności. I nazwał Bóg światłość
dniem, a ciemność nazwał nocą. I tak upłynął wieczór i poranek -
dzień pierwszy. A potem Bóg rzekł: Niechaj powstanie sklepienie w
środku wód i niechaj ono oddzieli jedne wody od drugich! Uczyniwszy to
sklepienie, Bóg oddzielił wody pod sklepieniem od wód ponad sklepieniem;
a gdy tak się stało, Bóg nazwał to sklepienie niebem. I tak upłynął
wieczór i poranek - dzień drugi. A potem Bóg rzekł: Niechaj zbiorą
się wody spod nieba w jedno miejsce i niech się ukaże powierzchnia
sucha! A gdy tak się stało, Bóg nazwał tę suchą powierzchnię
ziemią, a zbiorowisko wód nazwał morzem. Bóg widząc, że były dobre,
rzekł: Niechaj ziemia wyda rośliny zielone: trawy dające nasiona, drzewa
owocowe rodzące na ziemi według swego gatunku owoce, w których są
nasiona. I stało się tak. Ziemia wydała rośliny zielone: trawę
dającą nasienie według swego gatunku i drzewa rodzące owoce, w których
było nasienie według ich gatunków. A Bóg widział, że były dobre. I
tak upłynął wieczór i poranek - dzień trzeci. A potem Bóg rzekł:
Niechaj powstaną ciała niebieskie, świecące na sklepieniu nieba, aby
oddzielały dzień od nocy, aby wyznaczały pory roku, dni i lata; aby
były ciałami jaśniejącymi na sklepieniu nieba i aby świeciły nad
ziemią. I stało się tak. Bóg uczynił dwa duże ciała jaśniejące:
większe, aby rządziło dniem, i mniejsze, aby rządziło nocą, oraz
gwiazdy. I umieścił je Bóg na sklepieniu nieba, aby świeciły nad
ziemią; aby rządziły dniem i nocą i oddzielały światłość od
ciemności. A widział Bóg, że były dobre. I tak upłynął wieczór i
poranek - dzień czwarty. Potem Bóg rzekł: Niechaj się zaroją wody od
roju istot żywych, a ptactwo niechaj lata nad ziemią, pod sklepieniem
nieba! Tak stworzył Bóg wielkie potwory morskie i wszelkiego rodzaju
pływające istoty żywe, którymi zaroiły się wody, oraz wszelkie
ptactwo skrzydlate różnego rodzaju. Bóg widząc, że były dobre,
pobłogosławił je tymi słowami: Bądźcie płodne i mnóżcie się,
abyście zapełniały wody morskie, a ptactwo niechaj się rozmnaża na
ziemi. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień piąty. Potem Bóg
rzekł: Niechaj ziemia wyda istoty żywe różnego rodzaju: bydło,
zwierzęta pełzające i dzikie zwierzęta według ich rodzajów! I stało
się tak. Bóg uczynił różne rodzaje dzikich zwierząt, bydła i
wszelkich zwierząt pełzających po ziemi. I widział Bóg, że były
dobre. A wreszcie rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka a Nasz obraz, podobnego
Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad
bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!
Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go
stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę. Po czym Bóg im
błogosławił, mówiąc do nich: Bądźcie płodni i rozmnażajcie się,
abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali
nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami
pełzającymi po ziemi. I rzekł Bóg: Oto wam daję wszelką roślinę
przynoszącą ziarno po całej ziemi i wszelkie drzewo, którego owoc ma w
sobie nasienie: dla was będą one pokarmem. A dla wszelkiego zwierzęcia
polnego i dla wszelkiego ptactwa w powietrzu, i dla wszystkiego, co się
porusza po ziemi i ma w sobie pierwiastek życia, będzie pokarmem wszelka
trawa zielona. I stało się tak. A Bóg widział, że wszystko, co
uczynił, było bardzo dobre. I tak upłynął wieczór i poranek - dzień
szósty. W ten sposób zostały ukończone niebo i ziemia oraz wszystkie
jej zastępy [stworzeń]. A gdy Bóg ukończył w dniu szóstym swe
dzieło, nad którym pracował, odpoczął dnia siódmego po całym swym
trudzie, jaki podjął.

(Ps 104,1-2a.5-6.10.12-14.24.35c)
REFREN: Niech stąpi Duch Twój i odnowi ziemię

Błogosław duszo moja, Pana,
o Boże mój, Panie, Ty jesteś bardzo wielki!
Odziany w majestat i piękno,
światłem okryty jak płaszczem.

Umocniłeś ziemię w jej podstawach,
nie zachwieje się na wieki wieków
Jak szatą okryłeś ją Wielką Głębią
ponad górami stanęły wody.

Ty zdroje kierujesz do strumieni,
co pośród gór się sączą.
Nad nimi mieszka ptactwo niebieskie
i śpiewa wśród gałęzi.

Z Twoich komnat nawadniasz góry,
I owocem Twoich dziel syci się ziemia.
Każesz rosnąć trawie dla bydła,
i roślinom, by człowiekowi służyły.

Jak liczne są dzieła Twoje, Panie!
Tyś wszystko mądrze uczynił
ziemia jest pełna Twych stworzeń.
Błogosław, duszo moja, Pana.

(Rdz 22,1-18)
Bóg wystawił Abrahama na próbę. Rzekł do niego: Abrahamie! A gdy on
odpowiedział: Oto jestem - powiedział: weź twego syna jedynego, którego
miłujesz, Izaaka, idź do kraju Moria i tam złóż go w ofierze na jednym
z pagórków, jakie ci wskażę. Nazajutrz rano Abraham osiodłał swego
osła, zabrał z sobą dwóch swych ludzi i syna Izaaka, narąbał drzewa
do spalenia ofiary i ruszył w drogę do miejscowości, o której mu Bóg
powiedział. Na trzeci dzień Abraham, spojrzawszy, dostrzegł z daleka
ową miejscowość. I wtedy rzekł do swych sług: Zostańcie tu z osłem,
ja zaś i chłopiec pójdziemy tam, aby oddać pokłon Bogu, a potem
wrócimy do was. Abraham, zabrawszy drwa do spalenia ofiary, włożył je
na syna swego Izaaka, wziął do ręki ogień i nóż, po czym obaj się
oddalili. Izaak odezwał się do swego ojca Abrahama: Ojcze mój! A gdy ten
rzekł: Oto jestem, mój synu - zapytał: Oto ogień i drwa, a gdzież jest
jagnię na całopalenie? Abraham odpowiedział: Bóg upatrzy sobie jagnię
na całopalenie, synu mój. I szli obydwaj dalej. A gdy przyszli na to
miejsce, które Bóg wskazał, Abraham zbudował tam ołtarz, ułożył na
nim drwa i związawszy syna swego Izaaka położył go na tych drwach na
ołtarzu. Potem Abraham sięgnął ręką po nóż, aby zabić swego syna.
Ale wtedy Anioł Pański zawołał na niego z nieba i rzekł: Abrahamie,
Abrahamie! A on rzekł: Oto jestem. Anioł powiedział mu: Nie podnoś
ręki na chłopca i nie czyń mu nic złego! Teraz poznałem, że boisz
się Boga, bo nie odmówiłeś Mi nawet twego jedynego syna. Abraham,
obejrzawszy się poza siebie, spostrzegł barana uwikłanego rogami w
zaroślach. Poszedł więc, wziął barana i złożył w ofierze
całopalnej zamiast swego syna. I dał Abraham miejscu temu nazwę
"Pan widzi". Stąd to mówi się dzisiaj: Na wzgórzu Pan się
ukazuje. Po czym Anioł Pański przemówił głośno z nieba do Abrahama po
raz drugi: Przysiągam na siebie, wyrocznia Pana, że ponieważ uczyniłeś
to, a nie oszczędziłeś syna twego jedynego, będę ci błogosławił i
dam ci potomstwo tak liczne jak gwiazdy na niebie i jak ziarnka piasku na
wybrzeżu morza; potomkowie twoi zdobędą warownie swych nieprzyjaciół.
Wszystkie ludy ziemi będą sobie życzyć szczęścia takiego, jakie jest
udziałem twego potomstwa, dlatego że usłuchałeś mego rozkazu.

(Ps 16,5.8-11)
REFREN: Strzeż mnie, o Boże, Tobie zaufałem

Pan moim dziedzictwem i przeznaczeniem,
to On mój los zabezpiecza.
Zawsze stawiam sobie Pana przed oczy,
On jest po mojej prawicy, nic mną nie zachwieje.

Dlatego cieszy się moje serce i dusza raduje,
a ciało moje będzie spoczywać bezpiecznie,
bo w kraju zmarłych duszy mej nie zostawisz
i nie dopuścisz, bym pozostał w grobie.

Ty ścieżkę życia mi ukażesz,
pełnię Twej radości
i wieczną rozkosz,
po Twojej prawicy.

(Wj 14,15-15,1)
Pan rzekł do Mojżesza: Czemu głośno wołasz do Mnie? Powiedz
Izraelitom, niech ruszają w drogę. Ty zaś podnieś swą laskę i
wyciągnij rękę nad morze i rozdziel je na dwoje, a wejdą Izraelici w
środek na suchą ziemię. Ja natomiast uczynię upartymi serca Egipcjan,
że pójdą za nimi. Wtedy okażę moją potęgę wobec faraona, całego
wojska jego, rydwanów i wszystkich jego jeźdźców. A gdy okażę moją
potęgę wobec faraona, jego rydwanów i jeźdźców, wtedy poznają
Egipcjanie, że ja jestem Pan. Anioł Boży, który szedł na przedzie
wojsk izraelskich, zmienił miejsce i szedł na ich tyłach. Słup obłoku
również przeszedł z przodu i zajął ich tyły, stając między wojskiem
egipskim a wojskiem izraelskim. I tam był obłok ciemnością, tu zaś
oświecał noc. I nie zbliżyli się jedni do drugich przez całą noc.
Mojżesz wyciągnął rękę nad morze, a Pan cofnął wody gwałtownym
wiatrem wschodnim, który wiał przez całą noc, i uczynił morze suchą
ziemią. Wody się rozstąpiły, a Izraelici szli przez środek morza po
suchej ziemi, mając mur z wód po prawej i po lewej stronie. Egipcjanie
ścigali ich. Wszystkie konie faraona, jego rydwany i jeźdźcy weszli za
nimi w środek morza. O świcie spojrzał Pan ze słupa ognia i ze słupa
obłoku na wojsko egipskie i zmusił je do ucieczki. I zatrzymał koła ich
rydwanów, tak że z wielką trudnością mogli się naprzód posuwać.
Egipcjanie krzyknęli: Uciekajmy przed Izraelem, bo w jego obronie Pan
walczy z Egipcjanami. A Pan rzekł do Mojżesza: Wyciągnij rękę nad
moze, aby wody zalały Egipcjan, ich rydwany i jeźdźców. Wyciągnął
Mojżesz rękę nad morze, które o brzasku dnia wróciło na swoje
miejsce. Egipcjanie uciekając biegli naprzeciw falom, i pogrążył ich
Pan w środku morza. Powracające fale zatopiły rydwany i jeźdźców
całego wojska faraona, którzy weszli w morze, ścigając tamtych, nie
ocalał z nich ani jeden. Izraelici zaś szli po suchym dnie morskim,
mając mur wodny po prawej i po lewej stronie. W tym to dniu wybawił Pan
Izraela z rąk Egipcjan. I widzieli Izraelici martwych Egipcjan na brzegu
morza. Gdy Izraelici widzieli wielkie dzieło, którego dokonał Pan wobec
Egipcjan, ulękli się Pana i uwierzyli Jemu oraz Jego słudze Mojżeszowi.
Wtedy Mojżesz i Izraelici razem z nim śpiewali taką pieśń ku czci
Pana:

(Ps Wj 15,1-2.4-5.17-18)
REFREN: Śpiewajmy Panu, który moc okazał

Będę śpiewał na cześć Pana,
który wspaniale swą potęgę okazał,
gdy konia i jeźdźca
pogrążył w morskiej przepaści.

Pan jest moją mocą i źródłem męstwa,
Jemu zawdzięczam moje ocałenie.
On Bogiem moim, uwielbiać Go będę;
On Bogiem ojca mego, będę Go wywyższał.

Rzucił w morze rydwany faraona i jego wojsko.
Wybrani wodzowie jego zginęli w Morzu Czerwonym.
Przepaści ich ogarnęły,
Jak głaz runęli w głębinę.

Wyprowadziłeś lud swój
i osadziłeś na górze Twego dziedzictwa,
w miejscu, które uczyniłeś swym mieszkaniem.
Pan Bóg jest Królem
na zawsze, na wieki.

(Iz 54,4a.5-14)
Nie lękaj się, Jerozolimo, bo małżonkiem twoim jest twój Stworzyciel,
któremu na imię - Pan Zastępów; Odkupicielem twoim - Święty Izraela,
nazywają Go Bogiem całej ziemi. Zaiste, jak niewiastę porzuconą i
zgnębioną na duchu, wezwał cię Pan. I jakby do porzuconej żony
młodości mówi twój Bóg: Na krótką chwilę porzuciłem ciebie, ale z
ogromną miłością cię przygarnę. W przystępie gniewu ukryłem przed
tobą na krótko swe oblicze, ale w miłości wieczystej nad tobą się
ulitowałem, mówi Pan, twój Odkupiciel. Dzieje się ze Mną tak, jak za
dni Noego, kiedy przysiągłem, że wody Noego nie spadną już nigdy na
ziemię; tak teraz przysięgam, że się nie rozjątrzę na ciebie ani cię
gromić nie będę. Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale
miłość moja nie odstąpi od ciebie i nie zachwieje się moje przymierze
pokoju, mówi Pan, który ma litość nad tobą. O nieszczęśliwa,
wichrami smagana, niepocieszona! Oto Ja osadzę twoje kamienie na
malachicie i fundamenty twoje na szafirach. Uczynię blanki twych murów z
rubinów, bramy twoje z górskiego kryształu, a z drogich kamieni - cały
obwód twych murów. Wszyscy twoi synowie będą uczniami Pana, wielka
będzie szczęśliwość twych dzieci. Będziesz mocno osadzona na
sprawiedliwości. Daleka bądź od trwogi, bo nie masz się czego obawiać,
i od przestrachu, bo nie ma on przystępu do ciebie.

(Ps 30,2.4-6.11-13)
REFREN: Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś

Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś
i nie pozwoliłeś mym wrogom naśmiewać się ze mnie.
Panie, mój Boże, z krainy umarłych wywołałeś moją duszę
i ocaliłeś mi życie spośród schodzących do grobu.

Śpiewajcie psalm wszyscy miłujący Pana
i pamiętajcie o Jego świętości.
Gniew Jego bowiem trwa tylko przez chwilę,
a Jego łaska przez całe życie.

Wysłuchaj mnie, Panie, zmiłuj się nade mną
Panie, bądź moją pomocą.
Zamieniłeś w taniec mój żałobny lament,
Boże mój i Panie, będę Cię sławił na wieki.

(Iz 55,1-11)
To mówi Pan: O, wszyscy spragnieni, przyjdźcie do wody, przyjdźcie,
choć nie macie pieniędzy! Kupujcie i spożywajcie, [dalejże, kupujcie]
bez pieniędzy i bez płacenia za wino i mleko! Czemu wydajecie pieniądza
na to, co nie jest chlebem? I waszą pracę - na to, co nie nasyci?
Słuchajcie Mnie, a jeść będziecie przysmaki i dusza wasza zakosztuje
tłustych potraw. Nakłońcie wasze ucho i przyjdźcie do Mnie,
posłuchajcie Mnie, a dusza wasza żyć będzie. Zawrę z wami wieczyste
przymierze: są to niezawodnie łaski dla Dawida. Oto ustanowiłem cię
świadkiem dla ludów, dla ludów wodzem i rozkazodawcą. Oto zawezwiesz
naród, którego nie znasz, i ci, którzy cię nie znają, przybiegną do
ciebie ze względu na Pana, twojego Boga, przez wzgląd na Świętego
Izraelowego, bo On cię przyozdobi. Szukajcie Pana, gdy się pozwala
znaleźć, wzywajcie Go, dopóki jest blisko! Niechaj bezbożny porzuci
swą drogę i człowiek nieprawy swoje knowania. Niech się nawróci do
Pana, a Ten się nad nim zmiłuje, i do Boga naszego, gdyż hojny jest w
przebaczaniu. Bo myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi
drogami - wyrocznia Pana. Bo jak niebiosa górują nad ziemią, tak drogi
moje - nad waszymi drogami i myśli moje - nad myślami waszymi. Zaiste,
podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki
nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewnią urodzaju, tak iż
wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które
wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona
tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa.

(Ps Iz 12,2.3-5)
REFREN: Będziecie czerpać ze zdrojów zbawienia

Oto Bóg jest moim zbawieniem,
będę miał ufność i bać się nie będę.
Bo Pan jest moją mocą i pieśnią
On stał się dla mnie zbawieniem.

Wy zaś z weselem czerpać będziecie wodę
ze zdrojów zbawienia.
Chwalcie Pana,
wzywajcie Jego imienia.

Dajcie poznać Jego dzieła między narodami,
przypominajcie, że wspaniale jest imię Jego.
Śpiewajcie Panu, bo uczynił wzniosłe rzeczy,
niech to będzie wiadome po całej ziemi.

(Ba 3,9-15.32-4,4)
Bądź posłuszny, Izraelu, przykazaniom życiodajnym, nakłoń ucha, by
poznać mądrość. Cóż się to stało, Izraelu, że jesteś w kraju
nieprzyjaciół, wynędzniały w ziemi obcej, uważany za nieczystego na
równi z umarłymi, zaliczony do tych, co schodzą do Szeolu? Opuściłeś
źródło mądrości. Gdybyś chodził po drodze Bożej, mieszkałbyś w
pokoju na wieki. Naucz się, gdzie jest mądrość, gdzie jest siła i
rozum, a poznasz równocześnie, gdzie jest długie i szczęśliwe życie,
gdzie jest światłość dla oczu i pokój. Lecz któż znalazł jej
miejsce lub kto wszedł do jej skarbców? Lecz zna ją Wszechwiedzący i
wynajdzie ją swoją mądrością. Ten, który na czas bezkresny urządził
ziemię i napełnił ją stworzeniami czworonożnymi, wysłał światło i
poszło, wezwał je, a ono posłuchało Go ze drżeniem. Gwiazdy radośnie
świecą na swoich strażnicach. Wezwał je. Odpowiedziały: . Z radością
świecą swemu Stwórcy. On jest Bogiem naszym. I żaden inny nie może z
Nim się równać. Zbadał wszystkie drogi mądrości i dał ją słudze
swemu, Jakubowi, i Izraelowi, umiłowanemu swojemu. Potem ukazała się ona
na ziemi i zaczęła przebywać wśród ludzi. Tą mądrością jest
księga przykazań Boga i Prawo trwające na wieki. Wszyscy, którzy się
go trzymają, żyć będą. Którzy je zaniedbują, pomrą. Nawróć się,
Jakubie, trzymaj się go, chodź w blasku jego światła! Nie dawaj chwały
swojej obcemu ani innemu narodowi twych przywilejów! Szczęśliwi
jesteśmy, o Izraelu, że znamy to, co się Bogu podoba.

(Ps 19,8-11)
REFREN: Słowa Twe, Panie, dają życie wieczne

Prawo Pańskie jest doskonale i pokrzepia duszę,
świadectwo Pana niezawodne, uczy prostaczka mądrości.
Jego słuszne nakazy radują serce,
jaśnieje przykazanie Pana i olśniewa oczy.

Bojaźń Pana jest szczera i trwa na wieki,
sądy Pana prawdziwe, a wszystkie razem słuszne.
Cenniejsze nad złoto, nad złoto najczystsze,
słodsze od miodu płynącego z plastra.

(Ez 36,16-17a.18-28)
Pan skierował do mnie te słowa: Synu człowieczy, kiedy dom Izraela
mieszkał na swojej ziemi, wówczas splugawili ją swym postępowaniem i
swymi czynami. Wtedy wylałem na nich swe oburzenie z powodu krwi, którą
w kraju przelali, i z powodu bożków, którymi go splugawili. I
rozproszyłem ich pomiędzy pogańskie ludy, i rozsypali się po krajach,
osądziłem ich według postępowania i czynów. W ten sposób przyszli do
ludów pogańskich i dokąd przybyli, bezcześcili święte imię moje,
podczas gdy mówiono o nich: To jest lud Pana, musieli się oni
wyprowadzić ze swego kraju. Wtedy zatroszczyłem się o święte me imię,
które oni, Izraelici, zbezcześcili wśród ludów pogańskich, do
których przybyli. Dlatego mów do domu Izraela: Tak mówi Pan Bóg: Nie z
waszego powodu to czynię, domu Izraela, ale dla świętego imienia mojego,
które bezcześciliście wśród ludów pogańskich, do których
przyszliście. Chcę uświęcić wielkie imię moje, które zbezczeszczone
jest pośród ludów, zbezczeszczone przez was pośród nich, i poznają
ludy, że Ja jestem Pan - wyrocznia Pana Boga - gdy okażę się Świętym
względem was przed ich oczami. Zabiorę was spośród ludów, zbiorę was
ze wszystkich krajów i przyprowadzę was z powrotem do waszego kraju,
pokropię was czystą wodą, abyście się stali czystymi, i oczyszczę was
od wszelkiej zmazy i od wszystkich waszych bożków. I dam wam serce nowe i
ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam
wam serce z ciała. Ducha mojego chcę tchnąć w was i sprawić, byście
żyli według mych nakazów i przestrzegali przykazań, i według nich
postępowali. Wtedy będziecie mieszkać w kraju, który dałem waszym
przodkom, i będziecie moim ludem, a Ja będę waszym Bogiem.

(Ps 42,2-3, Ps 43,3-4)
REFREN: Boga żywego pragnie dusza moja

Jak łania pragnie wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie Ciebie, Boże.
Dusza moja Boga pragnie, Boga żywego,
kiedyż więc przyjdę i ujrzę oblicze Boże?

Ześlij światłość i wierność swoją,
niech one mnie wiodą.
Niech mnie zaprowadzą na Twoją górę świętą
i do Twoich przybytków

I przystąpię do ołtarza Bożego,
do Boga, który jest moim weselem i radością.
będę Cię chwalił przy dźwiękach lutni,
Boże, mój Boże!

(Rz 6,3-11)
My wszyscy, którzyśmy otrzymali chrzest zanurzający w Chrystusa Jezusa,
zostaliśmy zanurzeni w Jego śmierć. Zatem przez chrzest zanurzający nas
w śmierć zostaliśmy razem z Nim pogrzebani po to, abyśmy i my wkroczyli
w nowe życie - jak Chrystus powstał z martwych dzięki chwale Ojca.
Jeżeli bowiem przez śmierć, podobną do Jego śmierci, zostaliśmy z Nim
złączeni w jedno, to tak samo będziemy z Nim złączeni w jedno przez
podobne zmartwychwstanie. To wiedzcie, że dla zniszczenia grzesznego
ciała dawny nasz człowiek został razem z Nim ukrzyżowany po to, byśmy
już więcej nie byli w niewoli grzechu. Kto bowiem umarł, stał się
wolny od grzechu. Otóż, jeżeli umarliśmy razem z Chrystusem, wierzymy,
że z Nim również żyć będziemy, wiedząc, że Chrystus powstawszy z
martwych już więcej nie umiera, śmierć nad Nim nie ma już władzy. Bo
to, że umarł, umarł dla grzechu tylko raz, a że żyje, żyje dla Boga.
Tak i wy rozumiejcie, że umarliście dla grzechu, żyjecie zaś dla Boga w
Chrystusie Jezusie.

(Ps 118,1-2.16-17.22-23)
REFREN: Alleluja, alleluja, alleluja

Dziękujcie Panu, bo jest dobry,
bo Jego łaska trwa na wieki.
Niech dom Izraela głosi:
"Jego łaska na wieki".

Prawica Pana wzniesiona wysoko,
prawica Pańska moc okazała.
Nie umrę, ale żył będę
i głosił dzieła Pana.

Kamień odrzucony przez budujących
stał się kamieniem węgielnym.
Stało się to przez Pana
i cudem jest w naszych oczach.

(Mt 28,1-10)
Po upływie szabatu, o świcie pierwszego dnia tygodnia przyszła Maria
Magdalena i druga Maria obejrzeć grób. A oto powstało wielkie
trzęsienie ziemi. Albowiem anioł Pański zstąpił z nieba, podszedł,
odsunął kamień i usiadł na nim. Postać jego jaśniała jak
błyskawica, a szaty jego były białe jak śnieg. Ze strachu przed nim
zadrżeli strażnicy i stali się jakby umarli. Anioł zaś przemówił do
niewiast: Wy się nie bójcie! Gdyż wiem, że szukacie Jezusa
Ukrzyżowanego. Nie ma Go tu, bo zmartwychwstał, jak powiedział.
Chodźcie, zobaczcie miejsce, gdzie leżał. A idźcie szybko i powiedzcie
Jego uczniom: Powstał z martwych i oto udaje się przed wami do Galilei.
Tam Go ujrzycie. Oto, co wam powiedziałem. Pośpiesznie więc oddaliły
się od grobu, z bojaźnią i wielką radością, i biegły oznajmić to
Jego uczniom. A oto Jezus stanął przed nimi i rzekł: Witajcie. One
podeszły do Niego, objęły Go za nogi i oddały Mu pokłon. A Jezus
rzekł do nich: Nie bójcie się. Idźcie i oznajmijcie moim braciom: niech
idą do Galilei, tam Mnie zobaczą.

 

2 komentarze:

  1. Bogactwo Słowa

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Panu, bo jest dobry, bo Jego łaska trwa na wieki. Z Tobą Chryste nie boję się. Ewa

    OdpowiedzUsuń