Przepis jest w wersji nieco
zmodyfikowanej przez Klaudię, ale dzięki temu placuszek jest jeszcze lepszy;)
CIASTO:
50 dkg
mąki (ok. 3 szklanki, ja daję pszenną i razową 1:1):
20 dkg
masła (prawdziwe powyżej 80% tłuszczu)
20 dkg
cukru pudru (Klaudia daje ¾ szklanki cukru brązowego)
2 jajka
2 łyżki
miodu (lepiej ciemnego wtedy kolor jest złocisty)
2 łyżki
ciepłego mleka
1 łyżka
sody
Mąkę, sodę
i masło posiekać nożem, dodać cukier, jajka, miód roztopiony w ciepłym mleku i
wymieszać, ciasto ma odchodzić od ręki, czasami trzeba kilka razy podsypywać
mąką, nie za dużo bo będzie twarde. Ciasto podzielić na 3 części i piec ok.
15-20 min. w 180 °C.
PRAŻONE
ORZECHY:
20dkg
orzechów włoskich posiekanych nie
mielonych (można zrobić zamiennie ze słonecznikiem)
6 łyżek cukru (Klaudia dodaje brązowy)
12 dkg
masła
2 łyżki
miodu
Usmażyć to
wszystko na słabym ogniu, na złoty kolor. Wylać na trzecie ciasto dosyć szybko
, bo tez szybko zastyga i upiec jak wyżej. Po studzeniu przełożyć masą. Część z
orzechami na górę.
MASA: (oryginalnie budyniowa,
ale Klaudia robi zawsze grysikową)
1
litr mleka
1 szklanka
grysiku (Ona dodaje orkiszowy)
kostka masła
¾ szklanka cukru pudru (Ona dodaje
brązowy nie puder)
Ugotować
gęsty grysik, utrzeć masło z cukrem i dodawać grysik ucierając na puszystą
masę. Ja gotuję grysik z cukrem. Jak jest letni to wrzucam miękką kostkę masła
i ucieram mikserem. Przekładam i gotowe. Musi trochę nasiąknąć dlatego lepiej
smakuje na drugi dzień.
Jeżeli
zrobicie ciasto z podwójnej porcji, to jest dużo wyższy i pięknie się
prezentuje.
SMACZNEGO!
To ciasto było mniammniuśne :)
OdpowiedzUsuńi te kuleczki w kokosie palce lizać :)
ja nie mam cierpliwości do pieczenia ale kto
wie może w przyszłości ...
słodziutko pozdrawiam
ewaS
Na kuleczki tez podamy przepis niebawem;)
OdpowiedzUsuńSuper dziewczyny, moja córeczka będzie zachwycona taką długą listą czynności:). Pieczenie z nią to prawdziwa przyjemność:).
OdpowiedzUsuńPozdrowienia