Wszystkim paniom dziękuję za przybycie, za ubogacanie nas swoją obecnością, radością, sposobem bycia. Bez Was to spotkanie nie byłoby takie piękne i niezwykle. Dziękuję szczególnie tym z Was, które pokonały odległe kilometry, by razem tworzyć wspólnotę stołu, modlitwy i tańca.
Dziękuję również Agnieszce K. i śpiewającym Dzielnym, za animację muzyczną, Eli L. za zrobienie pięknych bukietów, którymi ozdobiłyśmy stoły (jeden z nich na zdjęciu obok), Klaudii W. za pysznego placuszka i kulki (prosimy o przesłanie przepisów), które rozeszły się błyskawicznie;) oraz Ani A. za pomoc w przygotowaniu do warsztatów.
Dziękujemy również pani Marii i pani Małgorzacie, które przygotowały nam pyszne posiłki (obiad i kolację) oraz bratu Krzysztofowi Makowskiemu za pomoc w przestawieniu stołów na kolację.
I na koniec słowa szczególnej wdzięczności składam na ręce ojców Andrzeja Kukli (proboszcza i przełożonego wspólnoty Ojców Redemptorystów w Krakowie) oraz Władysławowa Lachowicza (ekonoma wspólnoty), za wyrozumiałość, cierpliwość i życzliwość. Zdajemy sobie sprawę, że z racji naszych potrzeb i oczekiwań, czynimy prawdziwą rewolucję w Waszym refektarzu i może zaburzamy rytm codziennego dnia. Tym większe wiec dzięki, że patrzycie na to wszytko z przymrużeniem oka. Odwzajemniamy się modlitwą.
A teraz po kolei...
Spotkanie zaczęłyśmy o godzinie 9:00 warsztatami wizażu w 34-osobowej grupie. Co prawda miało nas być 40, ale 6 kobiet nie dojechało (na przyszłość bardzo proszę o przesłanie informacji o rezygnacji, ponieważ na liście rezerwowej było 15 pań, które bardzo chętnie skorzystałby z możliwości przyjazdu).
Ela Michalska (trener wizażysta, mistrz wizażu, ekspert w zakresie kreowania wizerunku) i Jej córka Jola Podwysocka, profesjonalnie przeprowadziły nam analizę kolorystyczną - dokonały oceny typu urody każdej z nas (lato, jesień, zima, wiosna) i pomogły dobrać paletę barw, w których wyglądamy dobrze. Okazuje się, że każda z nas może zakładać na siebie dowolne kolory, rzecz dotyczy jedynie odcieni tych kolorów - w jednych wyglądamy lepiej w innych gorzej.
Palety barw dla poszczególnych typów wyglądają mniej więcej tak (w kolejności : jesień-lato,wiosna-zima). Może na nich nie widać tak bardzo różnic w odcieniach, bo są to tylko zdjęcia, ale na profesjonalnych paletach te różnice są bardzo widoczne.
Jesteśmy bardzo zadowolone z tych warsztatów, choć zdajemy sobie sprawę, ze to dopiero początki w pogłębianiu swojej świadomości i wiedzy z zakresie wizerunku i stylu. Z niecierpliwością czekamy na kolejną część w styczniu. Nie będzie się ona odbywała w tak licznej grupie jak wczoraj - ustaliłyśmy, że 15 kobiet to maksimum, by nie stracić na jakości tych zajęć. Będą zatem prowadzone dwie grupy wizażu: grupa I początkowa - dla pań, którym nie udało się zapisać na wczorajsze zajęcia, oraz grupa II kontynuacyjna - dla pań, które ukończyły część pierwszą. Dodatkowo będzie też grupa III - warsztaty tańca i pracy z ciałem pt. "Król pragnie twego piękna", którą poprowadzi Alicja Libura-Gil, instruktor tańca towarzyskiego (więcej o Ali i tańcu TUTAJ ). Będą to wybrane elementy z rekolekcji z tańcem, które Alicja prowadzi corocznie u Sióstr Benedyktynek w Staniątkach (BENEDYKTYNKI).
Tuż po Eucharystii Dorotka A. wygłosiła cudowną i ogromnie umacniającą konferencję o Duchu Św., którą można odsłuchać TUTAJ.
W tym temacie przebiegała też adoracja, prowadzona przez ojca Pawła. Punktem kulminacyjnym była modlitwa o wylanie Ducha Św. Modliłyśmy się za siebie nawzajem, prosząc, by Duch Św. napełnił nasze serca swoimi licznymi darami i charyzmatami oraz tym wszystkim, co jest potrzebne, abyśmy mogły być szczęśliwe i potrafiły dostrzegać w sobie piękno, które nasz Stwórca w nas złożył.
Po tym wyjątkowym czasie przeniosłyśmy się ponownie do refektarza, gdzie przy świecach i pięknej muzyce zjadłyśmy kolację i mogłyśmy sobie na spokojnie porozmawiać i podzielić się emocjami i myślami z całego dnia.
Klaudia upiekła pyszny placek, tzw. orzeszek (przepis niebawem na blogu) oraz kulki. Dziewczyny przyniosły też ciasteczka, czekoladki. Było bardzo miło i słodko.
Ogromnym atutem naszej grupy Dzielnych Niewiast jest to, że się za siebie wzajemnie modlimy każdego dnia (tym razem za osobę, która siedziała po lewej stronie), oraz że każdego dnia odbywa się tzw. dyżur adoracyjny, czyli pól godziny przed Najświętszym Sakramentem w intencji tego powstającego dzieła Dzielnych Niewiast, we wszystkich naszych intencjach, za naszego opiekuna ojca Pawła i wspólnotę Redemptorystów oraz za osoby posługujące, głoszące i przygotowujące te comiesięczne spotkania. Obecnie dyżur wygląda następująco: poniedziałek: Klaudia W., Ela F., wtorek: Gosia N., środa: Ania A., Monika M., czwartek: Dorota A., piątek: Ala J., Danusia P., sobota: Magda K., Aga K. W niedzielę na Eucharystii wszystkie starajmy się pamiętać o Dzielnych Niewiastach.
Sama nie mogłam wziąć udziału w tych zajęciach, bo musiałam się zająć sprawami organizacyjnymi, ale patrząc na te zdjęcia, żałuję tego jeszcze bardziej niż wczoraj.
Dziewczyny jeszcze raz wielkie dzięki za przybycie na to wyjątkowe sobotnie spotkanie! Zachęcam Was do dzielenia się w komentarzach. Jeśli chcecie zrobić to anonimowo, wybierzcie przed opublikowaniem profil "Anonimowy". Ale zostawcie przy wpisie chociaż wasze imię lub inicjały, proszę (żeby to nie było tak całkiem anonimowo).
Błogosławię wszystkim czytającym bloga!
Polecam się Waszej modlitwie.
Polecam się Waszej modlitwie.
JEZUS CHRYSTUS JEST PANEM! AMEN!
Bardzo fajnie było, ale czas za szybko zleciał.
OdpowiedzUsuńWieczorne zajęcia relaksacyjne na prawdę super!
dddak
Sobota była dla mnie pięknie przeżytym dniem! Jakaż różnorodność zajęć i jaka moc przeżyć - od estetycznych po duchowe. Kobietki jesteście wspaniałe! Pan Bóg niesamowicie stworzył i nadal stwarza w nas to co dobre i piękne. Oby jak najwięcej osób mogło doświadczyć Jego miłości! Chwała Panu!
OdpowiedzUsuńMałgosia K.
Było cudownie. Przeżycia ogromne, kobiety ciepłe i pełne zrozumienia. Modlitwy i rozważania głębokie, mądre i potrzebne.
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za atmosferę. Dziękuję Alicji, Marii i Ojcu Pawłowi - pamiętam o Was w swoich modlitwach.
Do szybkiego ponownego spotkania.
Z Bogiem Dzielne!
Witam Wszystkie Dzielne!
OdpowiedzUsuńWłaśnie odbyłam dyżur adoracyjny za Dzielne Niewiasty, możecie czuć się umocnione, choć nie było łatwo, bo moje dziecko pytało co 7 min. mamo, kiedy pójdziemy do domu. Wracajac do soboty, to był niesamowity dzień,ja przeżyłam go najbardziej ze wszystkich dotychczas. Umocnienie ducha i ciała i ta niesamowita różnorodność, która nas łączyła, wrażenie, że znamy sie 100lat.
Dziękuje Wszystkim!
CHWAŁA PANU!!!!
KW
Miło zobaczyć na fotkach współlokatorkę z Rajskiego;)Pozdrawiam serdecznie:)MZ
OdpowiedzUsuńSzkoda, że Ciebie nie było Gosiu... Mam nadzieję, że kiedyś się wybierzesz.
OdpowiedzUsuńKochane Dzielne!
OdpowiedzUsuńNie mogłam być z Wami w sobotę, ale cały czas myślałam o Was. Dziękuję Ali za piękną relację a Wam za Wasze dzielenie się tym co przeżyłyście. Mam nadzieję, że zobaczymy się w grudniu.
Bardzo dziękuję za miłe słowa. Tylko nie wiem, kto je napisał. Bardzo was proszę o pozostawianie inicjałów lub imienia.
OdpowiedzUsuńAsia N :) - do komentarza z 19:19
OdpowiedzUsuńEh, szkoda tylko,że te palety są takie drogie:(
OdpowiedzUsuń