III niedziela Wielkiego Postu
"W owych dniach mówił Bóg wszystkie te słowa: Ja jestem Pan,
twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli. Nie
będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! Nie będziesz czynił żadnej
rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co
jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz
oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg,
jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do
trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą.
Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają
moich przykazań. Nie będziesz wzywał imienia
Pana, Boga twego, do czczych rzeczy, gdyż Pan nie pozostawi bezkarnie
tego, który wzywa Jego imienia do czczych rzeczy. Pamiętaj o dniu
szabatu, aby go uświęcić. Sześć dni będziesz pracować i wykonywać wszystkie
twe zajęcia. Dzień zaś siódmy jest szabatem ku czci Pana, Boga
twego. Nie możesz przeto twój, ani twoja córka, ani twój niewolnik, ani twoja
niewolnica, ani twoje bydło, ani cudzoziemiec, który mieszka pośród twych bram.
W sześciu dniach bowiem uczynił Pan niebo, ziemię, morze oraz
wszystko, co jest w nich, w siódmym zaś dniu odpoczął. Dlatego
pobłogosławił Pan dzień szabatu i uznał go za święty. Czcij ojca twego i matkę
twoją, abyś długo żył na ziemi, którą Pan, Bóg twój, da tobie. Nie będziesz zabijał. Nie będziesz cudzołożył. Nie będziesz
kradł. Nie będziesz mówił przeciw bliźniemu twemu kłamstwa jako
świadek. Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego. Nie będziesz pożądał
żony bliźniego twego, ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy,
ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego
twego" (Wj 20,1-17).
(Ps 19,8-11)
REFREN: Słowa Twe, Panie, dają życie wieczne.
Prawo Pańskie jest doskonałe i pokrzepia duszę,
świadectwo Pana niezawodne, uczy prostaczka mądrości.
Jego słuszne nakazy radują serce,
jaśnieje przykazanie Pana i olśniewa oczy.
Bojaźń Pana jest szczera i trwa na wieki,
sądy Pana prawdziwe, a wszystkie razem słuszne.
Cenniejsze nad złoto, nad złoto najczystsze,
słodsze od miodu płynącego z plastra.
(1Kor 1,22-25)
Gdy Żydzi żądają znaków, a Grecy szukają mądrości, my
głosimy
Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów, a
głupstwem
dla pogan, dla tych zaś, którzy są powołani, tak spośród
Żydów, jak
i spośród Greków, Chrystusem, mocą Bożą i mądrością Bożą. To
bowiem, co jest głupstwem u Boga, przewyższa mądrością
ludzi, a co
jest słabe u Boga, przewyższa mocą ludzi.
(J 3,16)
Tak bowiem Bóg umiłował świat, że dał Syna swego
Jednorodzonego,
każdy, kto w Niego wierzy, ma życie wieczne.
(J 2,13-25)
Zbliżała się pora Paschy żydowskiej i Jezus udał się do
Jerozolimy. W
świątyni napotkał siedzących za stołami bankierów oraz tych,
którzy
sprzedawali woły, baranki i gołębie. Wówczas sporządziwszy
sobie bicz
ze sznurków, powypędzał wszystkich ze świątyni, także
baranki i
woły, porozrzucał monety bankierów, a stoły powywracał. Do
tych zaś,
którzy sprzedawali gołębie, rzekł: Weźcie to stąd, a z domu
mego Ojca
nie róbcie targowiska! Uczniowie Jego przypomnieli sobie, że
napisano:
Gorliwość o dom Twój pochłonie Mnie. W odpowiedzi zaś na to
Żydzi
rzekli do Niego: Jakim znakiem wykażesz się wobec nas, skoro
takie rzeczy
czynisz? Jezus dał im taką odpowiedź: Zburzcie tę świątynię,
a Ja w
trzech dniach wzniosę ją na nowo. Powiedzieli do Niego
Żydzi:
Czterdzieści sześć lat budowano tę świątynię, a Ty ją
wzniesiesz w
przeciągu trzech dni? On zaś mówił o świątyni swego ciała.
Gdy więc
zmartwychwstał, przypomnieli sobie uczniowie Jego, że to
powiedział, i
uwierzyli Pismu i słowu, które wyrzekł Jezus. Kiedy zaś
przebywał w
Jerozolimie w czasie Paschy, w dniu świątecznym, wielu
uwierzyło w imię
Jego, widząc znaki, które czynił. Jezus natomiast nie
zwierzał się im,
bo wszystkich znał i nie potrzebował niczyjego świadectwa o
człowieku.
Sam bowiem wiedział, co w człowieku się kryje.
_________________________________
Krótkie rozważania o Słowie Bożym
na kanale YT Redemptoris Poland
Jeżeli można to... Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet! Składa Andrzej :)
OdpowiedzUsuńJeżeli można to... Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet! Składa Andrzej :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Andrzeju. Bardzo miło, że pamiętałeś;)
UsuńPozdrawiam ciepło.
Kochane Dzielne! Dzisiaj jest święto - Dzień Kobiet...
OdpowiedzUsuńJednak warto o tym pamiętać!!! Słowo kobieta w Biblii Tysiąclecia pojawia się pierwszy raz w zdaniu "Wiem, że jesteś urodziwą kobietą" ( Rdz 12, 11). Po 4 tys. lat nic się nie zmieniło. Jesteśmy piękne! Pozdrawiam! Marta WW
Święta prawda Martuś - jesteśmy piękne;) Bo Stworzone przez Mistrza;)
UsuńŚciskam
Dzisiejsza Ewangelia mówi nam, że są w życiu sprawy o które warto się bić, za które warto walczyć... - dzisiejszego dnia doświadczyłam tego szczególnie mocno
OdpowiedzUsuńmonika
Monika, jesteś niesamowita!
Usuńsłowa uznania należą się przede wszystkim członkom fundacji Pro-Prawo do życia z Krakowa i Rzeszowa
Usuńmonika
"Idź w górę strumienia" - Redemptoryści na Wielki Post
OdpowiedzUsuńIII Niedziele WP: https://www.youtube.com/watch?v=QERXKbjnEQk
o. Tomasz Jurkiewicz CSsR
"Jakim znakiem wykażesz się wobec nas, skoro takie rzeczy
Usuńczynisz?" Ewa
Poniedziałek, 9 marca 2015
OdpowiedzUsuń(2 Krl 5,1-15a)
Naaman, wódz wojska króla Aramu, miał wielkie znaczenie u swego pana i
doznawał względów, ponieważ przez niego Pan spowodował ocalenie
Aramejczyków. Lecz ten człowiek - dzielny wojownik - był trędowaty.
Kiedyś podczas napadu zgraje Aramejczyków zabrały z ziemi Izraela
młodą dziewczynę, którą przeznaczono do usług żonie Naamana. Ona
rzekł do swojej pani: O, gdyby pan mój udał się do proroka, który jest
w Samarii! Ten by go wtedy uwolnił od trądu. Naaman więc poszedł
oznajmić to swojemu panu, powtarzając słowa dziewczyny, która
pochodziła z kraju Izraela. A król Aramu odpowiedział: Wyruszaj! A ja
poślę list do króla izraelskiego. Wyruszył więc, zabierając ze sobą
dziesięć talentów srebra, sześć tysięcy syklów złota i dziesięć
ubrań zamiennych. I przedłożył królowi izraelskiemu list o treści
następującej: Z chwilą gdy dojdzie do ciebie ten list, wiedz, iż
posyłam do ciebie Naamana, sługę mego, abyś go uwolnił od trądu.
Kiedy przeczytano list królowi izraelskiemu, rozdarł swoje szaty i
powiedział: Czy ja jestem Bogiem, żebym mógł uśmiercać i ożywiać?
Bo ten poleca mi uwolnić człowieka od trądu! Tylko dobrze zastanówcie
się i rozważcie, czy on nie szuka zaczepki ze mną? Lecz kiedy Elizeusz,
mąż Boży, dowiedział się, iż król izraelski rozdarł swoje szaty,
polecił powiedzieć królowi: Czemu rozdarłeś szaty? Niechże on
przyjdzie do mnie, a dowie się, że jest prorok w Izraelu. Więc Naaman
przyjechał swymi końmi i swoim powozem, i stanął przed drzwiami domu
Elizeusza. Elizeusz zaś kazał mu przez posłańca powiedzieć: Idź,
obmyj się siedem razy w Jordanie, a ciało twoje będzie takie jak
poprzednio i staniesz się czysty! Rozgniewał się Naaman i odszedł ze
słowami: Przecież myślałam sobie: Na pewno wyjdzie, stanie, następnie
wezwie imienia Pana, Boga swego, poruszywszy ręką nad miejscem chorym i
odejmie trąd. Czyż Abana i Parpar, rzeki Damaszku, nie są lepsze od
wszystkich wód Izraela? Czyż nie mogłem się w nich wykąpać i być
oczyszczonym? Pełen gniewu zawrócił, by odejść. Lecz słudzy jego
przybliżyli się i przemówili do niego tymi słowami: Gdyby prorok kazał
ci spełnić coś trudnego, czy byś nie wykonał? O ileż więc bardziej,
jeśli ci powiedział: Obmyj się, a będziesz czysty? Odszedł więc
Naaman i zanurzył się siedem razy w Jordanie, według słowa męża
Bożego, a ciało jego na powrót stało się jak ciało małego dziecka i
został oczyszczony. Wtedy wrócił do męża Bożego z całym orszakiem,
wszedł i stanął przed nim, mówiąc: Oto przekonałem się, że na
całej ziemi nie ma Boga poza Izraelem!
(Ps 42,2-3; 43,3-4)
REFREN: Boże mój, pragnę ujrzeć Twe oblicze
Jak łania pragnie wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie Ciebie, Boże.
Dusza moja Boga pragnie, Boga żywego,
kiedyż więc przyjdę i ujrzę oblicze Boże?
Ześlij światłość i wierność swoją,
niech one mnie wiodą,
niech mnie zaprowadzą na Twą górę świętą
i do Twoich przybytków.
I przystąpię do ołtarza Bożego,
do Boga, który jest moim weselem i radością,
i będę Cię wielbił przy dźwiękach lutni,
Boże, mój Boże.
(Ps 130,5.7)
Pokładam nadzieję w Panu i w Jego słowie, u Pana jest bowiem łaska i
obfite odkupienie.
(Łk 4,24-30)
Zaprawdę, powiadam wam: żaden prorok nie jest mile widziany w swojej
ojczyźnie. Naprawdę, mówię wam: Wiele wdów było w Izraelu za czasów
Eliasza, kiedy niebo pozostawało zamknięte przez trzy lata i sześć
miesięcy, tak że wielki głód panował w całym kraju; a Eliasz do
żadnej z nich nie został posłany, tylko do owej wdowy w Sarepcie
Sydońskiej. I wielu trędowatych było w Izraelu za proroka Elizeusza, a
żaden z nich nie został oczyszczony, tylko Syryjczyk Naaman. Na te słowa
wszyscy w synagodze unieśli się gniewem. Porwali Go z miejsca, wyrzucili
Go z miasta i wyprowadzili aż na stok góry, na której ich miasto było
zbudowane, aby Go strącić. On jednak przeszedłszy pośród nich oddalił
się.
"Idź w górę strumienia" - Redemptoryści na Wielki Post
UsuńPoniedziałek III Tygodnia WP: https://www.youtube.com/watch?v=8tYbx6vPaKA
o. Piotr Koźlak CSsR
"Jak łania pragnie wody ze strumieni,
OdpowiedzUsuńtak dusza moja pragnie Ciebie, Boże".
Chwała tobie Panie!
"Pokładam nadzieję w Panu i w Jego słowie, u Pana jest bowiem łaska i obfite odkupienie." Ewa
Usuń