Dzisiaj na Placu Zamkowym w Warszawie odbywa się manifestacja rodziców,
wychowawców i środowisk prorodzinnych, przebiegająca pod hasłem: Stop deprawacji w edukacji. Powodem protestu jest deprecjonowanie
szkolnego przedmiotu "Wychowanie do życia w rodzinie" tak, aby w jego
miejsce wprowadzić "permisywną edukację seksualną, pozbawioną kontekstu
wychowania do odpowiedzialnego rodzicielstwa". Organizatorzy manifestacji alarmują, że
Ministerstwo Edukacji Narodowej zamierza wprowadzić zmianę podstawy programowej
WDŻ, wymienić podręczniki i wprowadzić do szkół tzw. edukatorów seksualnych
związanych z organizacjami LBGTQ, co oznacza to wprowadzenie do polskich
szkół dla naszych dzieci indoktrynacji genderowej. Planowane przez MEN zmiany to element ideologizowania
edukacji w zgodzie z tzw. standardami WHO i postulatami środowisk
homoseksualnych. W zapisach tych standardów znajdują się takie postulaty, jak
zaznajamianie czterolatków z masturbacją, czy promocja różnych odmienności i
ekspresji seksualnych. Na Zachodzie cele te osiąga się przy
pomocy pokazywania dzieciom treści o charakterze pornograficznym. MEN dąży do zmiany
programu nauczania WDŻ, mimo iż dotychczasowy jest pozytywnie odbierany
zarówno przez rodziców, jak i młodzież. Apelują więc do wszystkich, którym
leży na sercu dobra edukacja i wychowanie dzieci, by wysyłali petycję do premier Ewy Kopacz o zablokowanie planów ministerstwa. Aby zobaczyć jak wielka jest skala problemu, można obejrzeć film obrazujący czego uczą się dzieci w niemieckich szkołach, a co usilnie środowiska LBGTQ chcą wprowadzić także w Polsce drogą MEN - TUTAJ (UWAGA: film nie nadaje się dla dzieci).
Dzisiejsza manifestacja rozpocznie się o godz. 12:00 Mszą św. w
kościele św. Anny, po której nastąpi przejście na Rynek Mariensztacki (godz. 13:00). Tu odbędzie się wiele ciekawych spotkań, m.in. z gośćmi zagranicznymi, którzy będą przedstawiać problem edukacji seksualnej w ich krajach (wśród nich - prof. Wolfgang Leisenberg,
inicjator petycji skierowanej
przeciwko finansowaniu z podatków kampanii plakatowej "Miłość jak
Ty", która reklamowała homoseksualne pary). Głos zabiorą także
przedstawiciele polskich organizacji, wspólnot wyznaniowych oraz
mediów. O godz. 16;00 odczytany zostanie apel skierowany do Minister Edukacji
Narodowej Joanny Kluzik-Rostkowskiej. W trakcie manifestacji w specjalnym namiocie będzie możliwość zapoznania się z
treściami, które są prezentowane dzieciom podczas zajęć edukacji seksualnej
oraz obejrzeć filmy dotyczące edukacji. Bądźmy tam dzisiaj razem. Osobiście, modlitewnie, duchowo - jak kto może. Trwajmy na posterunku obrony prawdy, dobra, czystości.
Więcej o problemie piałam tutaj.
Więcej o problemie piałam tutaj.
Filmy obrazujące, czego uczą się dzieci w Niemczech:
"Pedagogika różnorodności seksualnych w Niemczech" - socjolog Magdalena Czarnik
(FILM NIE DLA DZIECI!)
"Pedagogika różnorodności seksualnych w Niemczech" - socjolog Magdalena Czarnik
(FILM NIE DLA DZIECI!)
"Cele polityki równorodnościowej, antydyskryminacyjnej i antyprzemocwej" - Grzegorz Strzemecki
Oglądam ten film. Jestem zaszokowana. Wiedziałam, że celem tej edukacji jest deprawacja, ale aż taka???? Dzięki Alicjo za te informacje, trzeba to podawać dalej. Mój dzisiejszy Anioł Pański w intencji manifestujących w Warszawie i dobrych owoców tej manifestacji
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do tej modlitwy.
UsuńTak, trzeba informacje podawać dalej. Wiedza i mądrość są naszą bronią.
Zbliża się 12:00. Zaraz rozpocznie się msza św. w kościele św. Anny w podanej intencji. Odmawiam Anioł Pański w tej intencji.
UsuńJezu jest Panem!!!
Dziewczyny obejrzyjcie ten film koniecznie. Jest to nieprawdopodobne, co on pokazuje, ale musimy mieć tę wiedzę, by móc działać, by chornić
OdpowiedzUsuńMieć wiedzę, by chronić - trafiłaś(eś) w sedno.
UsuńPozdrawiam ciepło.
Ale jeśli Sejm przegłosował zamianę WDŻ na seksedukacje i ta ustawa czeka na decyzję Senatu (a wiadomo jaka ona będzie), to już chyba nie da się uchronić dzieci, które w tym roku zaczną się tego uczyć?
OdpowiedzUsuńJest jeszcze szansa, ze Prezydent może zawetować ustawę. Monika
UsuńPraktyki totalnie zaburzające tożsamość dzieci. Czy w Polsce można nie posyłać dziecka na te lekcje, czy będzie to przymusowe tak jak w Niemczech?
OdpowiedzUsuńGENDER = KŁAMSTWO
OdpowiedzUsuńKrótka relacja:
OdpowiedzUsuńhttp://niezalezna.pl/70422-rece-precz-od-naszych-dzieci-tysiace-ludzi-przeciwko-deprawacji-w-szkolach
I jeszcze tu:
OdpowiedzUsuńhttp://wpolityce.pl/spoleczenstwo/263788-rece-precz-od-naszych-dzieci-masowy-protest-rodzicow-przeciw-deprawacji-w-szkolach
I jeszcze wywiad z Darkiem Malejonkiem pt: "Potrzebne jest pospolite ruszenie rodziców"
OdpowiedzUsuńhttp://wpolityce.pl/spoleczenstwo/263483-darek-maleo-malejonek-o-protescie-przeciwko-deprawacji-dzieci-potrzebne-jest-pospolite-ruszenie-rodzicow-nasz-wywiad
Czytałam wywiad. Polecam.
UsuńRodziny protestują, media milczą. Typowe dla polskich mediów. Jak są manifestacje pard homo to zawsze coś w tv jest. Dziś cisza. Czy ktoś z tym zrobi porządek?
OdpowiedzUsuńhttp://www.fronda.pl/a/rodziny-protestuja-media-milcza,56134.html
Polecam tez taki artykuł: "TVP jest zbyt zajęta atakiem na prezydenta, by dostrzec manifestację tysięcy rodziców! Czego nie dowiedzieli się widzowie „Wiadomości” o planie deprawacji ich dzieci?"
OdpowiedzUsuńhttp://wpolityce.pl/spoleczenstwo/263808-tvp-jest-zbyt-zajeta-atakiem-na-prezydenta-by-dostrzec-manifestacje-tysiecy-rodzicow-czego-nie-dowiedzieli-sie-widzowie-wiadomosci-o-planie-deprawacji-ich-dzieci
Dziękuję za te wszystkie linki i za informacje.
OdpowiedzUsuńByłam na tej manifestacji i jestem bardzo zadowolona, że pojechałam. Z Krakowa były cztery autokary. Przyjechali ludzie z całej Polski: Lublina, Gdańska, Poznania...Najważniejsze, że w wydarzeniu wzięło udział bardzo dużo młodych rodzin z dziećmi, myślę, że głównie z Warszawy. Wystąpienia bardzo cenne, podpowiadające, jak walczyć o czystość myśli i serc naszych dzieci, ale też uświadamiające, że toczy się ogromna walka duchowa i nie możemy być bierni. Pamiętajmy, co krzyczą uczestnicy parad równości: Wasze dzieci będą takie jak my! I to nie jest hasło na wyrost, bo wystarczy, że pozostaniemy bierni lub obojętni. Goście z Zachodu właśnie o tym mówili: żebyśmy nie przespali ważnego momentu ataku sił zła tak jak oni, bo teraz gorzko tego żałują. Bądźmy czujni i nie pozwólmy, by ktoś za nas wychowywał (deprawował!) nasze dzieci. Odwagi! Serdecznie pozdrawiam. Marta
OdpowiedzUsuńByłam na tej manifestacji i jestem bardzo zadowolona, że się wybrałam. Przyjechało wiele osób z całej Polski: Lublina, Gdańska, Poznania... Z Krakowa były cztery autokary. Najważniejsze, że w wydarzeniu wzięło udział wiele młodych rodzin z małymi dziećmi, bo to wszak o ich przyszłość chodzi. Wystąpienia gości bardzo ciekawe, podpowiadające, jak przeciwdziałać akcjom edukatorów w naszych szkołach. Goście z zachodu zachęcali nas do czujności i aktywności oraz do uczenia się na ich błędach, bo oni przespali ważny moment walki o czystość serc i myśli młodego pokolenia. Ważne były głosy uświadamiające, że toczy się potężna walka duchowa. Nie na próżno uczestnicy parad równości wykrzykują: Wasze dzieci będą takie jak my! To nie jest hasło na wyrost; wystarczy, że pozostaniemy obojętni lub niezdecydowani. Niestety, wielu rodziców zagonionych za pracą i dobrobytem oddaje wychowanie swoich dzieci w ręce szkoły, mediów, podejrzanych edukatorów. Bądźmy czujni i nie dajmy się zastraszyć, choć stajemy jak Dawid wobec Goliata. Ale pamiętajmy: Dawid walczył w imię Pana - i zwyciężył. Odwagi! Pozdrawiam. Marta
OdpowiedzUsuń