Nie wiedziałam nigdy wcześniej takiego obrazu-ikony, na którym postać miałaby tak dziwne spojrzenie. Próbowałam usiąść w rożnych miejscach radawskiej kaplicy, ale w każdym pojawia się to samo wrażenie, że oczy tego świętego skierowane są w moją stronę. Nie wiem czy inni też tak mają, czy to moje złudzenie. W każdym bądź razie On - św. Ojciec Pio - bohater tego wpisu, mocno przypomniał mi o sobie w ten nietypowy sposób. Kiedyś miałam do Niego duże nabożeństwo. Pamiętam, że odmawiałam nawet nowennę przez dziewięć miesięcy codziennie (!) w pewnej intencji. A potem... chyba się obraziłam na Niego. Bo po dziewięciu miesiącach nie było spodziewanych efektów (modlitwę wówczas traktowałam jako targ, a On w tym targu chyba udziału brać nie chciał). Teraz jestem przekonana, że tamten czas spędzony wspólnie z Ojcem Pio był mi potrzebny, że dużo mnie nauczył i przyniósł owoce, które zbieram do tej pory. Myślę też, że w tym moim obecnym zaskakującym wyjeździe do Radawy, On też ma swój niemały udział. Jest w końcu patronem i opiekunem domu, w którym przebywam (pełna jego nazwa to Ośrodek Profilaktyczo-Rehabilitacyjny im. o. Pio w Radawie, w skrócie Dom Ojca Pio). Znajdują się tutaj Jego relikwie. To dlatego zamiast pisać o wspaniałych przepisach owocowo-warzywnych, wg. których serwują nam tutaj wyśmienite posiłki, ja najpierw piszę o Nim. Zlustrowana Jego spojrzeniem, nie mogłam inaczej. Chciałam i Wam przypomnieć o tym wielkim świętym.
(fot.gdzietanczyc.pl)
Zamieszczam poniżej dziewięciodniową nowennę do o. Pio. To, co mi się w niej szczególnie podoba, to że nie ma żądań o spełnienie potrzeby, ale jest prowadzenie w kierunku zaufania i zawrzenia Bogu, bez względu na 'werdykt'. Padają m.in. słowa: "wstawiaj się za mną, bym w mojej trudnej sprawie..., którą przedstawiam Bogu, przyjął z wiarą Jego wolę", albo "módl się za mną w moich trudnościach...i uproś mi u Jezusa łaskę wytrwania w dobrym", albo "bądź ze mną w moim doświadczeniu..., abym ufał w miłość Bożą".
Wszystkich czytelników bloga zawierzam opiece św. ojca Pio przed tą Jego niezwykłą ikoną;)
DZIEŃ PIERWSZY
Święty Ojcze Pio, z
przekonaniem uczyłeś, że Opatrzność Boża «mieszając radość ze łzami w życiu
ludzi i całych narodów prowadzi do osiągnięcia ostatecznego celu; że za
widoczną ręką człowieka jest zawsze ukryta ręka Boga», wstawiaj się za mną, bym
w mojej trudnej sprawie..., którą przedstawiam Bogu, przyjął z wiarą Jego wolę.
Ojcze nasz... Zdrowaś...
Chwała Ojcu...
DZIEŃ DRUGI
Święty Ojcze Pio, ty
zachęcałeś małodusznych do porzucenia lęku i uznania się za najszczęśliwszych,
gdy «staną się godni tego, by uczestniczyć w bólach Boga-Człowieka«, by
«wierzyli, że to nie opuszczenie, ale wielka miłość Boga», ośmielony przykładem
twojej ufności wobec Boga, proszę o wstawiennictwo w mojej intencji..., którą
ci przedkładam.
Ojcze nasz... Zdrowaś...
Chwała Ojcu...
DZIEŃ TRZECI
Święty Ojcze Pio, ty przez
codzienne dźwiganie krzyża zasłużyłeś na miano Cyrenejczyka, wierzyłeś, że «Pan
w swoim miłosierdziu poda rękę i obdarzy mocą», módl się za mną w moich
trudnościach... i uproś mi u Jezusa łaskę wytrwania w dobrym.
Ojcze nasz... Zdrowaś...
Chwała Ojcu...
DZIEŃ CZWARTY
Święty Ojcze Pio, doświadczany
z woli Bożej wielkim cierpieniem, przyjmowałeś je «jako los wybranych dusz» i
«dar prowadzący do zbawienia», wstawiaj się za mną u Boga, abym mógł z
godnością chrześcijańską przyjąć mój ból i uproś łaskę...
Ojcze nasz... Zdrowaś...
Chwała Ojcu...
DZIEŃ PIĄTY
Święty Ojcze Pio, ty przez
swoje niezwykłe zjednoczenie z Panem wlewałeś w serca wątpiących nadzieję, «że
Bóg chrześcijan jest Bogiem przemiany», że z cierpienia rodzi się pokój, a z
odrzucenia rozpaczy «budzi się nadzieja», bądź ze mną w moim doświadczeniu...,
abym ufał w miłość Bożą.
Ojcze nasz... Zdrowaś...
Chwała Ojcu...
DZIEŃ SZÓSTY
Święty Ojcze Pio, ty stałeś
się dla nas przykładem posłuszeństwa w wierze, wiedziałeś, że «gdzie nie ma
posłuszeństwa, tam nie ma cnoty, tam nie ma dobra i nie ma miłości; gdzie zaś
nie ma miłości, tam nie ma Boga, a bez Boga nie idzie się do nieba», bądź moim
orędownikiem u Boga, gdy proszę o łaskę...
Ojcze nasz... Zdrowaś...
Chwała Ojcu...
DZIEŃ SIÓDMY
Święty Ojcze Pio, niestrudzony
naśladowco Chrystusa, wszystkich z ufnością proszących o pomoc zapewniałeś, że
«otrzymają od Boga łaskę świętej wytrwałości», módl się za mną, gdy błagam Boga
o łaskę...
Ojcze nasz... Zdrowaś...
Chwała Ojcu...
DZIEŃ ÓSMY
Święty Ojcze Pio, wzorze
ewangelicznej miłości Boga i bliźniego, ty umacniałeś w ludzkich sercach
przekonanie, że Bóg «nie może odrzucić szczerego pragnienia miłowania Go», w
imię miłości, która przepełniała twoje życie, wyjednaj mi w niebie dar..., o
który cię z ufnością proszę.
Ojcze nasz... Zdrowaś...
Chwała Ojcu...
DZIEŃ DZIEWIĄTY
Święty Ojcze Pio, Maryja była
ci «Matką najmilszą», Ją wysławiałeś «najbardziej spośród wszystkich stworzeń
na niebie i na ziemi», przez twoje oddanie Bożej Matce proszę o pomoc w mojej
potrzebie...
Ojcze nasz... Zdrowaś...
Chwała Ojcu... adonai.pl/modlitwy/?id=85
Nowenna pochodzi ze strony adonai.pl
Dlaczego właśnie Radawa? (4 sierpnia),
Jestem Mu to winna;) (5 sierpnia),
Bach, Chopen, Rachmaninow, Staruss - co mają wspólnego z Radawą? (12 sierpnia),
Dieta warzywno-owocowa wg. dr Ewy Dąbrowskiej + obiecane przepisy z Radawy (18 sierpnia).
___________________
Wpisy na blogu z pobytu w Radawie:
Radawa, czyli dwa tygodnie w... miejscu marzeń (2 sierpnia),
Dlaczego właśnie Radawa? (4 sierpnia),
Jestem Mu to winna;) (5 sierpnia),
Bach, Chopen, Rachmaninow, Staruss - co mają wspólnego z Radawą? (12 sierpnia),
Dziękuję Alu
OdpowiedzUsuńAnia
Bardzo proszę;) i ciepło pozdrawiam
UsuńFinezyjny i romantyczny wstęp;) super się czyta;) ale nie spodziewałam się, że chodzi o o. Pio;)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńDzięki:)
OdpowiedzUsuńaga
Proszę bardzo, Agnieszko;) Polecam się też Twojej modlitwie
Usuń;)Pamiętam
Usuńaga
Dziękuję za przypomnienie Św. Ojca Pio i nowenny. Od dziś zaczynam, bo wiem, że wciąż potrzebuję pomocy w moim zmaganiu się z różnymi przeciwnościami..... Ewa
OdpowiedzUsuńWspieram mocno!
UsuńŚw ojcze Pio powierzam Ci tę sprawę, która mnie tak bardzo angażuje teraz. Weź ją w swoje ręce i doprowadź do końca. Ufam Twojemu wstawienncitwu
OdpowiedzUsuńŚw. Ojcze Pio bądź ze mną i pomóż rozeznać moje powołanie. Kochany o. Pio proszę.
OdpowiedzUsuńŚw.Ojcze Pio proszę wskaż mi drogę , rozwiązanie, ale tak widocznie żeby do mnie dotarło, proszę i ufam
OdpowiedzUsuń