w przygotowywaniu wykwintnych specjałów. W ubiegłym roku moim ulubionym daniem był przysmak ryżowo-jabłkowy (opisałam go TUTAJ). W tym roku najbardziej posmakowało mi wyborne danie śliwkowe. Okazuje się, że (na szczęście) nie jest takie trudne do wykonania;).
Przepis:
* śliwki umyć, przekroić wzdłuż, usunąć pestki, ułożyć ciasno na blasze skórką do dołu i włożyć do piekarnika (do czasu aż delikatnie zmienią kolor),
* ugotować makaron (najlepiej świderki),
* na patelni bułkę tartą podprażyć aż do zmiany koloru i dodać do niej masło,
* w naczyniu żaroodpornym lub rondlu ułożyć: makaron (posypać niewielką ilością cukru), zapieczone śliwki (ułożone skórką do makaronu), a na nie zapieczona bułkę tartą. SMACZNEGO!
Pozdrawiam ciepło nasze kochanie panie Krysię, Janinę i Barbarę! Do zobaczenia za rok!
(fot. pl.freepik.com)
A kiedy pojawi się przepis na soczki?:)
OdpowiedzUsuńZrobię wpis o soczkach w takim razie;)
Usuńjak tylko zdobędę składniki wypróbuję ten przepis jak i zeszłoroczny - jabłkowy :-)
OdpowiedzUsuńAle to było pysznie danko:):) mam zamiar zrobić w domku, bo śliwki są teraz tanie, i różne gatunki są dostępne. Buziaki. Monika M
OdpowiedzUsuń