poniedziałek, 28 lipca 2014

Ryniasowy przysmak śliwkowy

Nasz pobyt na Ryniasie (relacja i zdjęcia - TUTAJ) obfitował nie tylko w niezwykłe doznania duchowe, ale także kulinarne. Panie Krystyna, Janina i Barbara ponownie były niezawodne
w przygotowywaniu wykwintnych specjałów. W ubiegłym roku moim ulubionym daniem był przysmak ryżowo-jabłkowy (opisałam go TUTAJ). W tym roku najbardziej posmakowało mi wyborne danie śliwkowe. Okazuje się, że (na szczęście) nie jest takie trudne do wykonania;).
Przepis:
* śliwki umyć, przekroić wzdłuż, usunąć pestki, ułożyć ciasno na blasze skórką do dołu i włożyć do piekarnika (do czasu aż delikatnie zmienią kolor),
* ugotować makaron (najlepiej świderki),
* na patelni bułkę tartą podprażyć aż do zmiany koloru i dodać do niej masło,
* w naczyniu żaroodpornym lub rondlu ułożyć: makaron (posypać niewielką ilością cukru), zapieczone śliwki (ułożone skórką do makaronu), a na nie zapieczona bułkę tartą. SMACZNEGO!
Pozdrawiam ciepło nasze kochanie panie Krysię, Janinę i Barbarę! Do zobaczenia za rok!
(fot. pl.freepik.com)

4 komentarze:

  1. A kiedy pojawi się przepis na soczki?:)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak tylko zdobędę składniki wypróbuję ten przepis jak i zeszłoroczny - jabłkowy :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale to było pysznie danko:):) mam zamiar zrobić w domku, bo śliwki są teraz tanie, i różne gatunki są dostępne. Buziaki. Monika M

    OdpowiedzUsuń