sobota, 12 lipca 2014

Cóż Ci się spodobało we mnie...?

Życzę Wam pięknego, dobrego, błogosławionego dnia. 
A w nim – uśmiechu, przytulenia, miłości. 
I cudów, cudów, cudów!

 

5 komentarzy:

  1. Dzięki! Tego było mi potrzeba w tych trudnych dla mnie chwilach. Pozdrawiam i też życzę wszystkim czytelnikom bloga błogosławionego dnia. Ewa

    OdpowiedzUsuń
  2. Odkryliśmy tę piosenkę w naszej wspólnocie RRN na nowo kilka lat temu. Kiedyś grałam też ją na skrzypcach, ale na razie jestem w zawieszeniu. Dziękuję Ci, Boże, za wszystkie trudności, bo one jeszcze bardziej zbliżyły mnie do Ciebie :-) B

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga B., a może na spotkaniu DN również zagrasz ją na skrzypcach?

      Usuń
  3. Przepiękne i tak prawdziwe słowa - "cóż Ci się Jezus spodobało we mnie, że ś z chwały tronu zszedł w mej duszy ciernie?". Jak nie dziękować Bogu? Chwała Tobie Panie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest jakaś mistyka w tej pieśni, w tych słowach. Do B. - koniecznie zabierz skrzypce na spotkanie DN, nie wyobrażam sobie tej pieśni bez skrzypiec. To główny instrument, który tworzy jej klimat i atmosferę.

    OdpowiedzUsuń