„Szanowni Państwo, w latach 1990-97 uczestniczyliśmy w pracach, kursach i
seminariach prowadzonych przez WSHLiF. Praktykowaliśmy homeopatię, także w
ramach prywatnej działalności. Byliśmy entuzjastycznymi i aktywnymi członkami
stowarzyszenia. Nie były nam obce także dylematy, dotyczące skuteczności
medycyny homeopatycznej oraz jej odniesienia do nauki Kościoła katolickiego. Ta
ostatnia kwestia była dla nas - osób wierzących - niezwykle ważna. Obecnie - na podstawie własnych doświadczeń, rozmów, studiów
i przemyśleń - prosimy o usunięcie naszych nazwisk ze wszelkich baz danych
i list członków tej organizacji. Uważamy za swój obowiązek przekazanie Państwu naszego
stanowiska - odmiennego od punktu widzenia, przedstawianego w wypowiedziach i
listach zamieszczonych na stronie internetowej stowarzyszenia. Jesteśmy lekarzami i poznawaliśmy homeopatię zarówno w
trakcie licznych kursów, jak i w praktyce. Działalność ta spowodowała jednak
wiele głębokich i negatywnych zmian w nas i naszej rodzinie - także u dzieci,
które leczyliśmy homeopatycznie. Dlatego po potwierdzeniu naszych przypuszczeń
drogą duchowego rozeznania, zdecydowaliśmy zerwać wszelkie związki z tą metodą
jako zasadniczo okultystyczną, a nie naturalną. Usunęliśmy posiadane leki,
książki, notatki. Staramy się nadal z pokorą wypełniać nasze lekarskie
powołanie. Ostrzegamy Kolegów i Koleżanki. Byliśmy wśród Was. Zachęcamy do
odejścia od metody, która pomimo wielu pozorów, pozostaje nadal bez naukowych
podstaw i posługuje się siłą działania, której natura jest całkowicie nieznana.
Doświadczenie wielu osób potwierdza, że, stosując leki homeopatyczne, możemy
szkodzić sobie i pacjentom w najważniejszej sferze ich życia. Z wyrazami szacunku, Halina i Mirosław Boguszowie”
Popieram...
OdpowiedzUsuńByła zwolenniczka homeopatii