Głównym celem warsztatów będzie autorefleksja w kontekście
znaczeń, jakie niesie sztuka, zaangażowanie własnej wrażliwości i wyobraźni,
rozwój postawy twórczej. Będziemy stawiać pytania i szukać na nie odpowiedzi zarówno
słowem, jak i językiem plastyki. Proponujemy techniki, którymi może posłużyć
się nieprofesjonalista, a które pozwalają jednak doświadczyć myślenia obrazem.
Pustynia, na którą wychodzili Ojcowie, była miejscem, w
którym praca stawała się modlitwą. Powtarzane psalmy wpisywały się w rytm
prostych czynności, jak wyplatanie koszy czy skręcanie lin.
Pustynia kwitła
słowami modlitw i mozolnym wysiłkiem codziennego trudu. Przedmioty codziennego
życia stawały się narzędziem medytacji. Przedmiot omodlony, przedmiot
zapamiętany wraz ze słowami pisma stawał się całością, przestawał być rzeczą
pośród rzeczy, ale „cieleśnie wychodził naprzeciw”. Ta miłość do przedmiotu
przetrwała w sztuce średniowiecza kochającej detale rzeczywistości.
W drodze
przez pustynię rozumianą jako miejsce spotkania z Bogiem, w którym zakwita
wewnętrzny ogród duszy, będą towarzyszyły nam dzieła dawne (m.in. Roberta
Campina, Jana Van Eycka) oraz współczesne (Thomasa Mertona, Josiaha
McElheny’ego, Hiroshiego Sugimoto), w których pobrzmiewa echo podobnego sposobu
patrzenia na świat. Z ołówkiem i pędzlem w dłoni zatrzymamy się na obserwacji
rekwizytów codziennego życia jako przedmiotów kontemplacji.
Adresatami warsztatów są wszystkie osoby zainteresowane tematem, chcące pochylić się
nad treściami łączącymi się z tajemnicą pustyni, jako miejsca dobrej samotności.
Szczegółowe informacje oraz zapisy: TUTAJ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz