niedziela, 15 września 2013

Słowo Boże na niedzielę - Ps 51

Zmiłuj się nade mną, Boże, w łaskawości swojej,
w ogromie swej litości zgładź moją nieprawość.
Obmyj mnie zupełnie z mojej winy
i oczyść mnie z grzechu mojego.

Stwórz, o Boże, we mnie serce czyste
i odnów we mnie moc ducha.
Nie odrzucaj mnie od swego oblicza
i nie odbieraj mi świętego ducha swego.

Panie, otwórz wargi moje,
a usta moje będą głosić Twoją chwałę.
Boże, moją ofiarą jest duch skruszony,
pokornym i skruszonym sercem Ty, Boże, nie gardzisz.


Pozostałe czytania liturgiczne:

Wj 32, 7-11.13-14
1 Tm 1, 12-17
Łk 15, 1-32


Wszystkim Czytelnikom bloga życzę pięknej, błogosławionej niedzieli.

Tym, którym smutno i ciężko, dedykuję:



1 komentarz:

  1. Piękna ta piosenka.
    Dziękuję.

    Niby wszystko takie jasne, a tak ciemno,
    Że powtarzać sobie muszę - nie jest źle
    A ty, duszo na ramieniu, trzymaj ze mną
    Gdy się gubię, kiedy wątpię - pilnuj mnie.

    Kiedy dygot serca budzi mnie o świcie
    Kiedy marzeń sieć na strzępy życie rwie
    Kiedy, mimo jasnych prognoz, czarno widzę
    Bądź jak światło w tym tunelu - prowadź mnie.

    Jak cię pocieszyć, czym cię rozśmieszyć
    Skąd brać odwagę na dalszy ciąg
    I co się stanie z nami, kochanie
    Gdy ktoś nam nagle wyłączy prąd.

    Jeśli życie jest czekaniem - będę czekać
    Chociaż czasu na czekanie ciągle mniej
    Choć zmęczenia pył pokrywa twarze wokół
    A do duszy tak się lepi smutku klej.

    Czasem lubię z nią pogadać, żeby sprawdzić
    Czy tam jeszcze coś ważnego dzieje się
    Wtedy ona albo skomli, albo warczy
    Albo milczy, by nie martwić bardziej mnie.

    Jak cię pocieszyć, czym cię rozśmieszyć
    Skąd brać odwagę na dalszy ciąg
    Gdy tak się gmatwa to, co najprostsze
    Gdy tak się wszystko wymyka z rąk.

    Niby wszystko takie jasne, a tak ciemno
    Że powtarzać sobie muszę - nie jest źle
    A ty, duszo na ramieniu, wytrwaj ze mną
    Gdy się gubię, kiedy wątpię, trzymaj się
    Trzymaj się.
    Trzymaj mnie!

    OdpowiedzUsuń