wejrzyj z nieba, spójrz i nawiedź tę winorośl.
I chroń to, co zasadziła Twoja prawica,
latorośl, którą umocniłeś dla siebie" (Ps 80, 15-16)
"O nic się już zbytnio nie troskajcie, ale w każdej sprawie
wasze prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie i błaganiu z
dziękczynieniem! A pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł waszych
serc i myśli w Chrystusie Jezusie. W końcu, bracia, wszystko, co
jest prawdziwe, co godne, co sprawiedliwe, co czyste, co miłe, co zasługuje
na uznanie: jeśli jest jakąś cnotą i czynem chwalebnym - to miejcie na
myśli! Czyńcie to, czego się nauczyliście, co przejęliście, co usłyszeliście i co zobaczyliście u mnie, a Bóg pokoju będzie
z wami" (Flp 4,6-9)
(fot. freeimages.com)
(Iz 5,1-7)
Chcę zaśpiewać memu Przyjacielowi pieśń o Jego miłości ku
swojej
winnicy! Przyjaciel mój miał winnicę na żyznym pagórku. Otóż
okopał
ją i oczyścił z kamieni i zasadził w niej szlachetną
winorośl;
pośrodku niej zbudował wieżę, także i tłocznię w niej wykuł.
I
spodziewał się, że wyda winogrona, lecz ona cierpkie wydała
jagody.
Teraz więc, o mieszkańcy Jeruzalem i mężowie z Judy,
rozsądźcie,
proszę, między Mną a między winnicą moją. Co jeszcze miałem
uczynić
winnicy mojej, a nie uczyniłem w niej? Czemu, gdy czekałem,
by winogrona
wydała, ona cierpkie dała jagody? Więc dobrze! Pokażę wam,
co uczynię
winnicy mojej: rozbiorę jej żywopłot, by ją rozgrabiono;
rozwalę jej
ogrodzenie, by ją stratowano. Zamienię ją w pustynię, nie
będzie
przycinana ni plewiona, tak iż wzejdą osty i ciernie.
Chmurom zakażę
spuszczać na nią deszcz. Otóż winnicą Pana Zastępów jest dom
Izraela, a ludzie z Judy szczepem Jego wybranym. Oczekiwał
On tam
sprawiedliwości, a oto rozlew krwi, i prawowierności, a oto
krzyk grozy.
(Ps 80,9.12-16.19-20)
Refren: Winnicą Pana jest dom Izraela
Przeniosłeś z Egiptu winorośl
i zasadziłeś ją wygnawszy pogan.
Rozpostarła swe pędy aż do Morza,
aż do Rzeki swe latorośle.
Dlaczego zburzyłeś jej ogrodzenie
i każdy przechodzień zrywa jej grona?
Niszczy ją dzik leśny
i obgryzają polne zwierzęta.
Powróć, Boże Zastępów,
wejrzyj z nieba, spójrz i nawiedź tę winorośl.
I chroń to, co zasadziła Twoja prawica,
latorośl, którą umocniłeś dla siebie.
Już więcej nie odwrócimy się od Ciebie,
daj nam nowe życie, a będziemy Cię chwalili.
Odnów nas, Panie, Boże Zastępów,
i rozjaśnij nad nami swoje oblicze,
a będziemy zbawieni.
(Flp 4,6-9)
(J 15,16)
Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem, abyście szli i
owoc
przynosili.
(Mt 21,33-43)
Jezus powiedział do arcykapłanów i starszych ludu:
Posłuchajcie innej
przypowieści! Był pewien gospodarz, który założył winnicę.
Otoczył
ją murem, wykopał w niej tłocznię, zbudował wieżę, w końcu
oddał
ją w dzierżawę rolnikom i wyjechał. Gdy nadszedł czas
zbiorów,
posłał swoje sługi do rolników, by odebrali plon jemu
należny. Ale
rolnicy chwycili jego sługi i jednego obili, drugiego
zabili, trzeciego
zaś ukamienowali. Wtedy posłał inne sługi, więcej niż za
pierwszym
razem, lecz i z nimi tak samo postąpili. W końcu posłał do
nich swego
syna, tak sobie myśląc: Uszanują mojego syna. Lecz rolnicy
zobaczywszy
syna mówili do siebie: To jest dziedzic; chodźcie zabijmy
go, a
posiądziemy jego dziedzictwo. Chwyciwszy go, wyrzucili z
winnicy i zabili.
Kiedy więc właściciel winnicy przyjdzie, co uczyni z owymi
rolnikami?
Rzekli Mu: Nędzników marnie wytraci, a winnicę odda w
dzierżawę innym
rolnikom, takim, którzy mu będą oddawali plon we właściwej
porze.
Jezus im rzekł: Czy nigdy nie czytaliście w Piśmie: Właśnie
ten
kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła.
Pan to
sprawił, i jest cudem w naszych oczach. Dlatego powiadam
wam: Królestwo
Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego
owoce.
Dobrej niedzieli, dobrego tygodnia, dobrego życia!
OdpowiedzUsuńAga, cudowna! Dziękuję
OdpowiedzUsuń1.Wierzę w Ciebie Boże coś mnie obmył z win
OdpowiedzUsuńwierzę że człowiekiem stał się Boży Syn
miłość Ci kazała krzyż na plecy brać
w Tabernakulum zostałeś aby z nami trwać
jesteś przewodnikiem nam do wiecznośći bram
tam przygarniesz mnie do Siebie
2.Tyś jest moim życiem boś Ty żywy Bóg
Tyś jest moją drogą najpiękniejsza z dróg
Tyś jest moją prawdą co oświeca mnie
boś odwiecznym synem ojca który wszystko wie
nic mnie nie zatrwoży już wśród najcięższych burz
bo Ty Panie jestes ze mną
3.Tyś jest moja siłą w Tobie moja moc
Tyś jest mym pokojem w najburzliwszą noc
Tys jest mym ratunkiem gdy zagraża zło
moją słabą ludzką rękę ujmij w swoja dłoń
z Tobą przejdę poprzez świat w ciągu życia lat
i nic złego mnie nie spotka
4.W Tobie Boże Ojcze wiarę swoją mam
w Tobie Synu Boży ufność swoją mam
Duchu Święty Boże w serce moje wstąp
i miłość Bożej ziarno wrzuć w me serce w głąb
w duszy mojej rozpal żar siedmioraki dar
daj mi stać się Bożą rolą
Poniedziałek, 6 października 2014
OdpowiedzUsuń(Ga 1,6-12)
Nadziwić się nie mogę, że od Tego, który was łaską Chrystusa
powołał, tak szybko chcecie przejść do innej Ewangelii. Innej jednak
Ewangelii nie ma: są tylko jacyś ludzie, którzy sieją wśród was
zamęt i którzy chcieliby przekręcić Ewangelię Chrystusową. Ale
gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od
tej, którą wam głosiliśmy - niech będzie przeklęty! Już to przedtem
powiedzieliśmy, a teraz jeszcze mówię: Gdyby wam kto głosił Ewangelię
różną od tej, którą od nas otrzymaliście - niech będzie przeklęty!
A zatem teraz: czy zabiegam o względy ludzi, czy raczej Boga? Czy ludziom
staram się przypodobać? Gdybym jeszcze teraz ludziom chciał się
przypodobać, nie byłbym sługą Chrystusa. Oświadczam więc wam, bracia,
że głoszona przeze mnie Ewangelią nie jest wymysłem ludzkim. Nie
otrzymałem jej bowiem ani nie nauczyłem się od jakiegoś człowieka,
lecz objawił mi ją Jezus Chrystus.
(Ps 111,1-2.7-10)
REFREN: Pan Bóg pamięta o swoim przymierzu
Z całego serca będę chwalił Pana
w radzie sprawiedliwych i na zgromadzeniu.
Wielkie są dzieła Pana,
zgłębiać je mają wszyscy, którzy je miłują.
Dzieła rąk Jego są sprawiedliwe i pełne prawdy,
wszystkie Jego przykazania są trwale,
ustalone na wieki wieków,
nadane ze słusznością i z mocą.
Zesłał odkupienie swojemu ludowi,
na wieki ustanowił swoje przymierze.
Imię Jego jest święte i wzbudza trwogę,
a Jego sprawiedliwość będzie trwać na wieki.
(J 13,34)
Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali, jak Ja was
umiłowałem.
(Łk 10,25-37)
Oto powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Go na próbę, zapytał:
Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne? Jezus mu
odpowiedział: Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz? On rzekł: Będziesz
miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą,
całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie
samego. Jezus rzekł do niego: Dobrześ odpowiedział. To czyń, a
będziesz żył. Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: A
kto jest moim bliźnim? Jezus nawiązując do tego, rzekł: Pewien
człowiek schodził z Jerozolimy do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci
nie tylko że go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na
pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien
kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to
miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, będąc w
podróży, przechodził również obok niego. Gdy go zobaczył, wzruszył
się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je
oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i
pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał
gospodarzowi i rzekł: Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja
oddam tobie, gdy będę wracał. Któryż z tych trzech okazał się,
według twego zdania, bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców? On
odpowiedział: Ten, który mu okazał miłosierdzie. Jezus mu rzekł: Idź,
i ty czyń podobnie!
Dzięki za zamieszczenie tekstu do piosenki;)
OdpowiedzUsuńAga
Również dziękuję:-) Ewa
OdpowiedzUsuń"Z całego serca będę chwalił Pana..." takie pragnienie noszę w swoim sercu, bo "Wielkie są dzieła Pana, zgłębiać je mają wszyscy, którzy je miłują". Ewa
OdpowiedzUsuńWtorek, 7 października 2014
OdpowiedzUsuńWspomnienie Najświętszej Maryi Panny Różańcowej
(Ga 1,13-24)
Słyszeliście przecież o moim postępowaniu ongiś, gdy jeszcze
wyznawałem judaizm, jak z niezwykłą gorliwością zwalczałem Kościół
Boży i usiłowałem go zniszczyć, jak w żarliwości o judaizm
przewyższałem wielu moich rówieśników z mego narodu, jak byłem
szczególnie wielkim zapaleńcem w zachowywaniu tradycji moich przodków.
Gdy jednak spodobało się Temu, który wybrał mnie jeszcze w łonie matki
mojej i powołał łaską swoją, aby objawić Syna swego we mnie, bym
Ewangelię o Nim głosił poganom, natychmiast, nie radząc się ciała i
krwi ani nie udając się do Jerozolimy, do tych, którzy apostołami stali
się pierwej niż ja, skierowałem się do Arabii, a później znowu
wróciłem do Damaszku. Następnie, trzy lata później, udałem się do
Jerozolimy dla zapoznania się z Kefasem, zatrzymując się u niego /tylko/
piętnaście dni. Spośród zaś innych, którzy należą do grona
Apostołów, widziałem jedynie Jakuba, brata Pańskiego. A Bóg jest mi
świadkiem, że w tym, co tu do was piszę, nie kłamię. Potem udałem
się do krain Syrii i Cylicji. Kościołom zaś chrześcijańskim w Judei
pozostawałem osobiście nie znany. Docierała do nich jedynie wieść:
ten, co dawniej nas prześladował, teraz jako Dobrą Nowinę głosi
wiarę, którą ongiś usiłował wytępić. I wielbili Boga z mego powodu.
(Ps 139,1-3.13-15)
REFREN: Prowadź mnie, Panie, swą drogą odwieczną
Przenikasz i znasz mnie, Panie
Ty wiesz kiedy siedzę i wstaję.
Z daleka spostrzegasz moje myśli
przyglądasz się, jak spoczywam i chodzę,
i znasz moje wszystkie drogi.
Ty bowiem stworzyłeś moje wnętrze
i utkałeś mnie w łonie mej matki.
Sławię Cię, żeś mnie tak cudownie stworzył
godne podziwu są Twoje dzieła.
I duszę moją znasz do głębi.
Nie byłem dla Ciebie tajemnicą,
kiedy w ukryciu nabierałem kształtów,
utkany we wnętrzu ziemi.
(Łk 11,28)
Błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je
wiernie.
(Łk 10,38-42)
Jezus przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta,
przyjęła Go do swego domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która
siadła u nóg Pana i przysłuchiwała się Jego mowie. Natomiast Marta
uwijała się koło rozmaitych posług. Przystąpiła więc do Niego i
rzekła: Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą
przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła. A Pan jej odpowiedział:
Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko
jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie
pozbawiona.
Komentarz
Dzisiaj Kościół czci Najświętszą Maryję Pannę Różańcową. W
Różańcu rozważamy tajemnice życia Chrystusa i uczymy się otwarcia
się na Boga na wzór Matki Bożej. Dzięki temu możemy stawać się
świadkami Ewangelii. Różaniec jest także modlitwą miłosierdzia,
którą ogarniamy różne osoby i rozmaite ludzkie sprawy. Uczestnicząc
dziś w Eucharystii, umacniajmy się w dobru, abyśmy umieli dostrzegać
naszych bliźnich, nieść im Dobrą Nowiną i spieszyć z pomocą.
Małgorzata Durnowska, "Oremus" październik 2002, s. 31
"Prowadź mnie, Panie, swą drogą odwieczną
OdpowiedzUsuńPrzenikasz i znasz mnie, Panie
Ty wiesz kiedy siedzę i wstaję.
Z daleka spostrzegasz moje myśli
przyglądasz się, jak spoczywam i chodzę,
i znasz moje wszystkie drogi.
Ty bowiem stworzyłeś moje wnętrze
i utkałeś mnie w łonie mej matki.
Sławię Cię, żeś mnie tak cudownie stworzył
godne podziwu są Twoje dzieła.
I duszę moją znasz do głębi.
Nie byłem dla Ciebie tajemnicą,
kiedy w ukryciu nabierałem kształtów,
utkany we wnętrzu ziemi." Dziękuję Ci Panie za wszystko Ewa
Środa, 8 października 2014
OdpowiedzUsuń(Ga 2,1-2.7-14)
Po czternastu latach, udałem się ponownie do Jerozolimy wraz z Barnabą,
zabierając z sobą także Tytusa. Udałem się zaś w tę stronę na
skutek otrzymanego objawienia. I przedstawiłem im Ewangelię, którą
głoszę wśród pogan, osobno zaś tym, którzy cieszą się powagą, by
stwierdzili, czy nie biegnę lub nie biegłem na próżno. Wręcz
przeciwnie, stwierdziwszy, że mnie zostało powierzone głoszenie
Ewangelii wśród nieobrzezanych, podobnie jak Piotrowi wśród obrzezanych
- Ten bowiem, który współdziałał z Piotrem w apostołowaniu
obrzezanych, współdziałał i ze mną wśród pogan - i uznawszy daną mi
łaskę, Jakub, Kefas i Jan, uważani za filary, podali mnie i Barnabie
prawicę na znak wspólnoty, byśmy szli do pogan, oni zaś do obrzezanych,
byleśmy pamiętali o ubogich, co też gorliwie starałem się czynić. Gdy
następnie Kefas przybył do Antiochii, otwarcie mu się sprzeciwiłem, bo
na to zasłużył. Zanim jeszcze nadeszli niektórzy z otoczenia Jakuba,
brał udział w posiłkach z tymi, którzy pochodzili z pogaństwa. Kiedy
jednak oni się zjawili, począł się usuwać i trzymać się z dala,
bojąc się tych, którzy pochodzili z obrzezania. To jego nieszczere
postępowanie podjęli też inni pochodzenia żydowskiego, tak że
wciągnięto w to udawanie nawet Barnabę. Gdy więc spostrzegłem, że nie
idą słuszną drogą, zgodną z prawdą Ewangelii, powiedziałem Kefasowi
wobec wszystkich: Jeżeli ty, choć jesteś Żydem, żyjesz według
obyczajów przyjętych wśród pogan, a nie wśród Żydów, jak możesz
zmuszać pogan do przyjmowania zwyczajów żydowskich?
(Ps 117,1-2)
REFREN: Całemu światu głoście Ewangelię
Chwalcie Pana wszystkie narody,
wystawiajcie Go wszystkie ludy,
bo potężna nad nami Jego łaska,
a wierność Pana trwa na wieki.
(Rz 8,15)
Otrzymaliście ducha przybrania za synów, w którym wołamy: Abba, Ojcze!
(Łk 11,1-4)
Gdy Jezus przebywał w jakimś miejscu na modlitwie i skończył ją,
rzekł jeden z uczniów do Niego: Panie, naucz nas się modlić, jak i Jan
nauczył swoich uczniów. A On rzekł do nich: Kiedy się modlicie,
mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje
królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i
przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto nam zawinił;
i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie.
Komentarz
Nikt z nas, póki żyje, nie jest wolny od pokus i upadków. Były one
udziałem nawet tak wielkich świętych, jak Piotr i Barnaba, którzy pod
wpływem opinii otoczenia zaczęli unikać kontaktów z nawróconymi
poganami. W modlitwie "Ojcze nasz" modlimy się, abyśmy nie
ulegli pokusie, i wyrażamy chęć przebaczenia naszym bliźnim, którzy
podobnie jak my nieraz upadają w walce z własnym egoizmem. Każda
Eucharystia jest dla nas szansą wyznania Bogu swoich grzechów i
przyjęcia Jego miłosierdzia, które pozwala powstać i zacząć na nowo.
Mira Majdan, "Oremus" październik 2004, s. 24
Chwalę Cię
OdpowiedzUsuńBłogosławię Cię
Panie mój....
http://youtu.be/YUc1We80SuU
Aga;)
"...przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto nam zawinił;
OdpowiedzUsuńi nie dopuść, byśmy ulegli pokusie" Panie dziękuję,że mi ciągle przebaczasz i pomagasz przebaczać innym Ewa
"Chwalcie Pana wszystkie narody,
OdpowiedzUsuńwystawiajcie Go wszystkie ludy,
bo potężna nad nami Jego łaska,
a wierność Pana trwa na wieki"
Kocham Cię Panie i uwielbiam!
"Panie, naucz nas się modlić" - proszę Cię Panie. Duchu Święty ożyw moją modlitwę, daj mi zapał do modlitwy, daj siłę przezwyciężania lenistwa, gdy trzeba usiąść na modlitwę, ułóż mi priorytety, aby modlitwa była ważną częścią dnia, a nie spychana na margines.
OdpowiedzUsuń"Ojcze, niech się święci Twoje imię" - chwała Tobie Panie! Jedyny Panie tego świata! Niech będzie uwielbione Twoje imię!
OdpowiedzUsuń"Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień" - dziękuję, że Ty zaspokajasz wszystkie moje głody i potrzeby, Ty wiesz czego potrzebuję, co jest mi niezbędne, Ty nasycasz moją duszę, uzdrawiasz serce, uciszasz moje wszelkie burze emocjonalne. Dziękuję za to, że mam co jeść każdego dnia, że mam gdzie mieszkać, dziękuję za pracę. I proszę Cię o pomoc w spłacie moich długów i wyjście na prostą w sprawach finansowych.
OdpowiedzUsuń"przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto nam zawinił" - Panie naucz mnie przebaczać moim winowajcom, chroń moje serce przed zranieniami, które mi zadają, daj mi dystans do takich poczynań
OdpowiedzUsuń"nie dopuść, byśmy ulegli pokusie" - chroń mnie Panie przed pokusami, które na mnie czyhają, chroń moje serce, myśli, emocje, uczucia. Chroń moich bliskich. Ucz nas panować nad sobą, wzmacniaj siłę woli i pragnienia życia w prawdzie i czystości.
OdpowiedzUsuńCzwartek, 9 października 2014
OdpowiedzUsuńWspomnienie bł. Wincentego Kadłubka, biskupa
(Ga 3,1-5)
O, nierozumni Galaci! Któż was urzekł, was, przed których oczami
nakreślono obraz Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego? Tego jednego chciałbym
się od was dowiedzieć, czy Ducha otrzymaliście na skutek wypełnienia
Prawa za pomocą uczynków, czy też stąd, że daliście posłuch wierze?
Czyż jesteście aż tak nierozumni, że zacząwszy duchem, chcecie teraz
kończyć ciałem? Czyż tak wielkich rzeczy doznaliście na próżno? A
byłoby to rzeczywiście na próżno. Czy Ten, który udziela wam Ducha i
działa cuda wśród was, czyni to dlatego, że wypełniacie Prawo za
pomocą uczynków, czy też dlatego, że dajecie posłuch wierze?
(Łk 1,68-75)
REFREN: Wielbijmy Boga, bo swój lud wyzwolił
Błogosławiony Pan, Bóg Izraela,
bo lud swój nawiedził i wyzwolił.
I wzbudził dla nas moc zbawczą
w domu swojego sługi Dawida.
Jak zapowiedział od dawna
przez usta swych świętych proroków.
Że nas wybawi od wszystkich nieprzyjaciół
i z ręki wszystkich, którzy nas nienawidzą.
Że naszym ojcom okaże miłosierdzie
i wspomni na swe święte przymierze.
Na przysięgę, którą złożył
ojcu naszemu Abrahamowi.
Da nam, że z mocy nieprzyjaciół wyrwani,
służyć mu będziemy bez trwogi,
w pobożności i sprawiedliwości przed Nim
po wszystkie dni nasze.
(Dz 16,14b)
Otwórz, Panie, nasze serca, abyśmy uważnie słuchali słów Syna
Twojego.
(Łk 11,5-13)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Ktoś z was, mając przyjaciela,
pójdzie do niego o północy i powie mu: Przyjacielu, użycz mi trzy
chleby, bo mój przyjaciel przyszedł do mnie z drogi, a nie mam, co mu
podać. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są
już zamknięte i moje dzieci leżą ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i
dać tobie. Mówię wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu,
że jest jego przyjacielem, to z powodu natręctwa wstanie i da mu, ile
potrzebuje. Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a
znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi,
otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą. Jeżeli którego
z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy
zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu
skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre
dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec z nieba da Ducha Świętego
tym, którzy Go proszą.
Komentarz
Wspominamy dziś bł. Wincentego Kadłubka (ok. 1160-1223), biskupa
krakowskiego, autora jednej z pierwszych polskich kronik. Bł. Wincenty
wybrał drogę pokory - zrezygnował z zaszczytów światowych i usunął
się do klasztoru: został mnichem cysterskim. Za najwyższy zaszczyt
uznał trwanie na modlitwie u stóp Jezusa. Dziękując w tej Eucharystii
za bł. Wincentego, pozwólmy, by i nas ogarnął Duch Boży i poprowadził
do umiłowania Boga nade wszystko i pokornego szukania Jego chwały.
Małgorzata Durnowska, "Oremus" październik 2002, s. 38-39
Panie otwórz moje serce, abym umiała słuchać slów Twojego Syna Ewa
OdpowiedzUsuńPiątek, 10 października 2014
OdpowiedzUsuń(Ga 3,7-14)
Zrozumiejcie, że synami Abrahama są ci, którzy polegają na wierze. I
stąd Pismo widząc, że w przyszłości Bóg na podstawie wiary będzie
dawał poganom usprawiedliwienie, już Abrahamowi oznajmiło tę radosną
nowinę: W tobie będą błogosławione wszystkie narody. I dlatego tylko
ci, którzy polegają na wierze, mają uczestnictwo w błogosławieństwie
wraz z Abrahamem, który dał posłuch wierze. Natomiast na tych
wszystkich, którzy polegają na uczynkach Prawa, ciąży przekleństwo.
Napisane jest bowiem: Przeklęty każdy, kto nie wypełnia wytrwale
wszystkiego, co nakazuje wykonać Księga Prawa. A że w Prawie nikt nie
osiąga usprawiedliwienia przed Bogiem, wynika stąd, że sprawiedliwy z
wiary żyć będzie. Prawo nie opiera się na wierze, lecz /mówi/: Kto
wypełnia przepisy, dzięki nim żyć będzie. Z tego przekleństwa Prawa
Chrystus nas wykupił - stawszy się za nas przekleństwem, bo napisane
jest: Przeklęty każdy, którego powieszono na drzewie - aby
błogosławieństwo Abrahama stało się w Chrystusie Jezusie udziałem
pogan i abyśmy przez wiarę otrzymali obiecanego Ducha.
(Ps 111,1-6)
REFREN: Pan Bóg pamięta o swoim przymierzu
Z całego serca będę chwalił Pana
w radzie sprawiedliwych i na zgromadzeniu.
Wielkie są dzieła Pana,
zgłębiać je mają wszyscy, którzy je miłują.
Jego dzieło jest wspaniale i pełne majestatu,
a Jego sprawiedliwość trwa na wieki.
Sprawił, że trwa pamięć Jego cudów,
Pan jest miłosierny i łaskawy.
Dał pokarm bogobojnym,
pamiętać będzie wiecznie o swoim przymierzu.
Ludowi swemu okazał potęgę dzieł swoich
oddając im posiadłości pogan.
(J 12,31b-32)
Teraz władca tego świata zostanie precz wyrzucony, a Ja, gdy zostanę nad
ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie.
(Łk 11,15-26)
Gdy Jezus wyrzucał złego ducha niektórzy z tłumu rzekli: Przez
Belzebuba, władcę złych duchów, wyrzuca złe duchy. Inni zaś, chcąc
Go wystawić na próbę, domagali się od Niego znaku z nieba. On jednak,
znając ich myśli, rzekł do nich: Każde królestwo wewnętrznie
skłócone pustoszeje i dom na dom się wali. Jeśli więc i szatan z sobą
jest skłócony, jakże się ostoi jego królestwo? Mówicie bowiem, że Ja
przez Belzebuba wyrzucam złe duchy. Lecz jeśli Ja przez Belzebuba
wyrzucam złe duchy, to przez kogo je wyrzucają wasi synowie? Dlatego oni
będą waszymi sędziami. A jeśli Ja palcem Bożym wyrzucam złe duchy, to
istotnie przyszło już do was królestwo Boże. Gdy mocarz uzbrojony
strzeże swego dworu, bezpieczne jest jego mienie. Lecz gdy mocniejszy od
niego nadejdzie i pokona go, zabierze całą broń jego, na której
polegał, i łupy jego rozda. Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; a
kto nie zbiera ze Mną, rozprasza. Gdy duch nieczysty opuści człowieka,
błąka się po miejscach bezwodnych, szukając spoczynku. A gdy go nie
znajduje, mówi: Wrócę do swego domu, skąd wyszedłem. Przychodzi i
zastaje go wymiecionym i przyozdobionym. Wtedy idzie i bierze siedem innych
duchów złośliwszych niż on sam; wchodzą i mieszkają tam. I stan
późniejszy owego człowieka staje się gorszy niż poprzedni.
Komentarz
Wszyscy doświadczamy, że trudno nam wypełniać przepisy prawa Bożego
oraz że jesteśmy słabi wobec mocy ciemności. Chrystus Pan uczy nas
dzisiaj, że nie możemy polegać tylko na własnych siłach. To On jest
naszym Zbawicielem. Wywyższony na krzyżu, na zawsze pokonał zło, a w
Eucharystii "przyciąga wszystkich do siebie", utwierdzając w
wierze i nadziei, napełniając mocą swojej miłości.
Małgorzata Durnowska, "Oremus" październik 2002, s. 48
Panie dziękuję,że jesteś miłosierny i łaskawy Ewa
UsuńSobota, 11 października 2014
OdpowiedzUsuń(Ga 3,22-29)
Pismo poddało wszystko pod władzę grzechu, aby obietnica dostała się
na drodze wiary w Jezusa Chrystusa tym, którzy wierzą. Do czasu
przyjścia wiary byliśmy poddani pod straż Prawa i trzymani w zamknięciu
aż do objawienia się wiary. Tym sposobem Prawo stało się dla nas
wychowawcą, który miał prowadzić ku Chrystusowi, abyśmy z wiary
uzyskali usprawiedliwienie. Gdy jednak wiara nadeszła, już nie jesteśmy
poddani wychowawcy. Wszyscy bowiem dzięki tej wierze jesteście synami
Bożymi - w Chrystusie Jezusie. Bo wy wszyscy, którzy zostaliście
ochrzczeni w Chrystusie, przyoblekliście się w Chrystusa. Nie ma już
Żyda ani poganina, nie ma już niewolnika ani człowieka wolnego, nie ma
już mężczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w
Chrystusie Jezusie. Jeżeli zaś należycie do Chrystusa, to jesteście
też potomstwem Abrahama i zgodnie z obietnicą - dziedzicami.
(Ps 105,2-7)
REFREN: Pan Bóg pamięta o swoim przymierzu
Śpiewajcie i grajcie Mu psalmy
rozgłaszajcie wszystkie Jego cuda.
Szczyćcie się Jego świętym imieniem,
niech się weseli serce szukających Pana.
Rozważajcie o Panu i Jego potędze,
zawsze szukajcie Jego oblicza.
Pamiętajcie o cudach, które On uczynił,
o Jego znakach, o wyrokach ust Jego.
Potomkowie Abrahama, słudzy Jego,
synowie Jakuba, Jego wybrańcy.
On, Pan, jest naszym Bogiem,
Jego wyroki obejmują świat cały.
(Łk 11,28)
Błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je
wiernie.
(Łk 11,27-28)
Gdy Jezus mówił do tłumów, jakaś kobieta z tłumu głośno zawołała
do Niego: Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które
ssałeś. Lecz On rzekł: Owszem, ale przecież błogosławieni ci, którzy
słuchają słowa Bożego i zachowują je.
Komentarz
Kobieta z tłumu wypowiedziała słowa błogosławieństwa pod adresem
Matki Jezusa: "Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi,
które ssałeś". Potrzeba ludzi, którzy jak owa kobieta
błogosławiliby życie i macierzyństwo, tak bardzo zagrożone dziś przez
cywilizację śmierci. Słuchając słowa Bożego, otwierajmy serca na
prawdziwe, Boże życie. Jest ono naszym dziedzictwem, otrzymanym dzięki
wierze w Jezusa Chrystusa. Przyjmijmy je na nowo w Eucharystii, abyśmy
mogli wypełniać słowo Boga - abyśmy umieli kochać, błogosławić,
darzyć innych dobrem, które sami otrzymaliśmy.
Małgorzata Durnowska, "Oremus" październik 2002, s. 52
Śpiewajcie i grajcie Mu psalmy
OdpowiedzUsuńrozgłaszajcie wszystkie Jego cuda.
Szczyćcie się Jego świętym imieniem,
niech się weseli serce szukających Pana.
AMEN AMEN AMEN
Panie chcę słuchać Twoich Słów i zachowywać je. Ewa
OdpowiedzUsuńNiedziela, 12 października 2014
OdpowiedzUsuńXXVIII niedziela zwykła
(Iz 25,6-10a)
Pan Zastępów przygotuje dla wszystkich ludów na tej górze ucztę z
tłustego mięsa, ucztę z wybornych win, z najpożywniejszego mięsa, z
najwyborniejszych win. Zedrze On na tej górze zasłonę, zapuszczoną na
twarz wszystkich ludów, i całun, który okrywał wszystkie narody; raz na
zawsze zniszczy śmierć. Wtedy Pan Bóg otrze łzy z każdego oblicza,
odejmie hańbę od swego ludu na całej ziemi, bo Pan przyrzekł. I
powiedzą w owym dniu: Oto nasz Bóg, Ten, któremuśmy zaufali, że nas
wybawi; oto Pan, w którym złożyliśmy naszą ufność: cieszmy się i
radujmy z Jego zbawienia! Albowiem ręka Pana spocznie na tej górze. Moab
zaś będzie rozdeptany u siebie, jak się depcze słomę na gnojowisku.
(Ps 23,1-6) Refren: Po wieczne czasy zamieszkam u Pana
Pan jest moim pasterzem,
niczego mi nie braknie.
Pozwala mi leżeć
na zielonych pastwiskach.
Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć,
orzeźwia moją duszę.
Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach
przez wzgląd na swoją chwałę.
Chociażbym przechodził przez ciemną dolinę,
zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną.
Kij Twój i laska pasterska
są moją pociechą.
Stół dla mnie zastawiasz
na oczach mych wrogów.
Namaszczasz mi głowę olejkiem,
obficie napełniasz mój kielich.
Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną
przez wszystkie dni życia.
I zamieszkam w domu Pana
po najdłuższe czasy.
(Flp 4,12-14,19-20)
Umiem cierpieć biedę, umiem i obfitować. Do wszystkich w ogóle
warunków jestem zaprawiony: i być sytym, i głód cierpieć, obfitować i
doznawać niedostatku. Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia. W każdym
razie dobrze uczyniliście, biorąc udział w moim ucisku. A Bóg mój
według swego bogactwa zaspokoi wspaniale w Chrystusie Jezusie każdą
waszą potrzebę. Bogu zaś i Ojcu naszemu chwała na wieki wieków! Amen.
(Ef 1,17-18)
Niech Ojciec naszego Pana Jezusa Chrystusa, przeniknie nasze serca swoim
światłem, abyśmy wiedzieli, czym jest nadzieja waszego powołania.
(Mt 22,1-14)
Jezus w przypowieściach mówił do arcykapłanów i starszych ludu:
Królestwo niebieskie podobne jest do króla, który wyprawił ucztę
weselną swemu synowi. Posłał więc swoje sługi, żeby zaproszonych
zwołali na ucztę, lecz ci nie chcieli przyjść. Posłał jeszcze raz
inne sługi z poleceniem: Powiedzcie zaproszonym: Oto przygotowałem moją
ucztę: woły i tuczne zwierzęta pobite i wszystko jest gotowe.
Przyjdźcie na ucztę! Lecz oni zlekceważyli to i poszli: jeden na swoje
pole, drugi do swego kupiectwa, a inni pochwycili jego sługi i
znieważywszy [ich], pozabijali. Na to król uniósł się gniewem.
Posłał swe wojska i kazał wytracić owych zabójców, a miasto ich
spalić. Wtedy rzekł swoim sługom: Uczta wprawdzie jest gotowa, lecz
zaproszeni nie byli jej godni. Idźcie więc na rozstajne drogi i
zaproście na ucztę wszystkich, których spotkacie. Słudzy ci wyszli na
drogi i sprowadzili wszystkich, których napotkali: złych i dobrych. I
sala zapełniła się biesiadnikami. Wszedł król, żeby się przypatrzyć
biesiadnikom, i zauważył tam człowieka, nie ubranego w strój weselny.
Rzekł do niego: Przyjacielu, jakże tu wszedłeś nie mając stroju
weselnego? Lecz on oniemiał. Wtedy król rzekł sługom: Zwiążcie mu
ręce i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz, w ciemności! Tam będzie płacz
i zgrzytanie zębów. Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych.