"Zwracam się do Was drodzy diecezjanie z serdeczną i gorącą
zachętą, byście wypracowali sobie zwyczaj częstego przystępowania do dobrze
przygotowanej spowiedzi świętej. Zachęcam was, aby tę pomoc, jaką jest ta
książeczka zaproponować swoim bliźnim. Ufam, że uważna lektura i osobista
refleksja nad treściami zawartymi w tej publikacji pomogą odkryć, jak wielka
radość kryje się i wypływa z tego sakramentu" - pisze biskup Andrzej Jeż w słowie wstępnym. Broszura powstała jako element realizacji w
diecezji tematu obecnego roku duszpasterskiego - „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”.
(fot: tutaj)
Doskonały pomysł:).
OdpowiedzUsuńAnia A.
Też uważam, że to doskonały pomysł. W innych diecezjach też mogłoby tak być:-) Ewa
OdpowiedzUsuńNazwa rzeczywiście znamienna. Ale tak, ten sakrament ma taką moc.
OdpowiedzUsuńRacja! :-) Właśnie niedługo będę szła do spowiedzi, ale jest to dla mnie trud. Może jak zacznę myśleć o nim jako o źródle radości będzie mi łatwiej?
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Panie Boże za wszystkich spowiedników, których postawiłeś na mojej drodze. Błogosławi im i prowadź na drodze powołania, umacniaj i chroń przed różnymi zagrożeniami.
OdpowiedzUsuńPiękne ujęcie sprawy, sakramentu.
OdpowiedzUsuń