II niedziela Adwentu
Przyjdź, Panie Jezu
(2 P 3,8-14)
Umiłowani, niech to jedno nie będzie dla was tajne, że jeden dzień u Pana jest jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień. Nie zwleka Pan z wypełnieniem obietnicy - bo niektórzy są przekonani, że Pan zwleka - ale On jest cierpliwy w stosunku do was. Nie chce bowiem niektórych zgubić, ale wszystkich doprowadzić do nawrócenia. Jak złodziej zaś przyjdzie dzień Pański, w którym niebo ze świstem przeminie, gwiazdy się w ogniu rozsypią, a ziemia i dzieła na niej zostaną znalezione. Skoro to wszystko w ten sposób ulegnie zagładzie, to jakimi winniście być wy w świętym postępowaniu i pobożności, gdy oczekujecie i staracie się przyśpieszyć przyjście dnia Bożego, który sprawi, że niebo zapalone pójdzie na zagładę, a gwiazdy w ogniu się rozsypią. Oczekujemy jednak, według obietnicy, nowego nieba i nowej ziemi, w których będzie mieszkała sprawiedliwość. Dlatego, umiłowani, oczekując tego, starajcie się, aby /On/ was zastał bez plamy i skazy - w pokoju".
(Iz 40,1-5.9-11)
Pocieszcie, pocieszcie mój lud!
mówi wasz Bóg.
Przemawiajcie do serca Jeruzalem
i wołajcie do niego,
że czas jego służby się skończył,
że nieprawość jego odpokutowana,
bo odebrało z ręki Pana karę w dwójnasób
za wszystkie swe grzechy,
Głos się rozlega:
Drogę dla Pana przygotujcie na pustyni,
wyrównajcie na pustkowiu
gościniec naszemu Bogu!
Niech się podniosą wszystkie doliny,
a wszystkie góry i wzgórza obniżą;
równiną niechaj się staną urwiska,
a strome zbocza niziną gładką.
Wtedy się chwała Pańska objawi,
razem ją wszelkie ciało zobaczy,
bo usta Pańskie to powiedziały.
Wstąpże na wysoką górę,
zwiastunko dobrej nowiny w Syjonie!
Podnieś mocno twój głos,
zwiastunko dobrej nowiny w Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judzkim:
Oto wasz Bóg!
Oto Pan Bóg przychodzi z mocą
i ramię Jego dzierży władzę.
Oto Jego nagroda z Nim idzie
i przed Nim Jego zapłata.
Podobnie jak pasterz pasie On swą trzodę,
gromadzi ją swoim ramieniem,
jagnięta nosi na swej piersi,
owce karmiące prowadzi łagodnie.
(Ps 85,9-14)
Okaż swą łaskę i daj nam zbawienie
Będę słuchał tego, co mówi Pan Bóg:
oto ogłasza pokój ludowi i świętym swoim.
Zaprawdę bliskie jest Jego zbawienie dla tych, którzy się Go
boją,
i chwała zamieszka w naszej ziemi.
Spotkają się ze sobą łaska i wierność,
ucałują się sprawiedliwość i pokój.
Wierność z ziemi wyrośnie,
a sprawiedliwość spojrzy z nieba.
Pan sam obdarzy szczęściem,
a nasza ziemia wyda swój owoc.
Przed Nim będzie kroczyć sprawiedliwość,
a śladami Jego kroków zbawienie.
(2 P 3,8-14)
Umiłowani, niech to jedno nie będzie dla was tajne, że jeden
dzień u
Pana jest jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień. Nie
zwleka Pan z
wypełnieniem obietnicy - bo niektórzy są przekonani, że Pan
zwleka -
ale On jest cierpliwy w stosunku do was. Nie chce bowiem
niektórych
zgubić, ale wszystkich doprowadzić do nawrócenia. Jak
złodziej zaś
przyjdzie dzień Pański, w którym niebo ze świstem przeminie,
gwiazdy
się w ogniu rozsypią, a ziemia i dzieła na niej zostaną
znalezione.
Skoro to wszystko w ten sposób ulegnie zagładzie, to jakimi
winniście
być wy w świętym postępowaniu i pobożności, gdy oczekujecie
i
staracie się przyśpieszyć przyjście dnia Bożego, który
sprawi, że
niebo zapalone pójdzie na zagładę, a gwiazdy w ogniu się
rozsypią.
Oczekujemy jednak, według obietnicy, nowego nieba i nowej
ziemi, w
których będzie mieszkała sprawiedliwość. Dlatego, umiłowani,
oczekując tego, starajcie się, aby /On/ was zastał bez plamy
i skazy - w
pokoju,
(Łk 3,4.6)
Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego;
wszyscy ludzie
ujrzą zbawienie Boże.
(Mk 1,1-8)
Początek Ewangelii o Jezusie Chrystusie, Synu Bożym. Jak
jest napisane u
proroka Izajasza: Oto Ja posyłam wysłańca mego przed Tobą;
on
przygotuje drogę Twoją. Głos wołającego na pustyni:
Przygotujcie
drogę Panu, Jemu prostujcie ścieżki. Wystąpił Jan Chrzciciel
na
pustyni i głosił chrzest nawrócenia na odpuszczenie
grzechów.
Ciągnęła do niego cała judzka kraina oraz wszyscy mieszkańcy
Jerozolimy i przyjmowali od niego chrzest w rzece Jordan,
wyznając /przy
tym/ swe grzechy. Jan nosił odzienie z sierści wielbłądziej
i pas
skórzany około bioder, a żywił się szarańczą i miodem leśnym.
I tak
głosił: Idzie za mną mocniejszy ode mnie, a ja nie jestem
godzien, aby
się schylić i rozwiązać rzemyk u Jego sandałów. Ja chrzciłem
was
wodą, On zaś chrzcić was będzie Duchem Świętym.
Wszystkim Czytelnikom bloga i zaglądającym tu "przez przypadek", życzę pięknej niedzieli i błogosławionego Adwentu. Przyjdź, Panie Jezu.
OdpowiedzUsuńWciąż polecam "Plaster Miodu" - więcej informacji pod linkiem:
http://www.dzielneniewiasty.blogspot.com/2014/12/plaster-miodu.html
"Pocieszcie, pocieszcie mój lud!' Panie dziękuję,że mnie pocieszasz.Ewa
OdpowiedzUsuńWtorek, 9 grudnia 2014
OdpowiedzUsuń(Iz 40,1-11)
Pocieszcie, pocieszcie mój lud! mówi wasz Bóg. Przemawiajcie do serca
Jeruzalem i wołajcie do niego, że czas jego służby się skończył, że
nieprawość jego odpokutowana, bo odebrało z ręki Pana karę w
dwójnasób za wszystkie swe grzechy, Głos się rozlega: Drogę dla Pana
przygotujcie na pustyni, wyrównajcie na pustkowiu gościniec naszemu Bogu!
Niech się podniosą wszystkie doliny, a wszystkie góry i wzgórza
obniżą; równiną niechaj się staną urwiska, a strome zbocza niziną
gładką. Wtedy się chwała Pańska objawi, razem ją wszelkie ciało
zobaczy, bo usta Pańskie to powiedziały. Głos się odzywa: Wołaj! - I
rzekłem: Co mam wołać? - Wszelkie ciało to jakby trawa, a cały wdzięk
jego jest niby kwiat polny. Trawa usycha, więdnie kwiat, gdy na nie wiatr
Pana powieje. Prawdziwie, trawą jest naród. Trawa usycha, więdnie kwiat,
lecz słowo Boga naszego trwa na wieki. Wstąpże na wysoką górę,
zwiastunko dobrej nowiny w Syjonie! Podnieś mocno twój głos, zwiastunko
dobrej nowiny w Jeruzalem! Podnieś głos, nie bój się! Powiedz miastom
judzkim: Oto wasz Bóg! Oto Pan Bóg przychodzi z mocą i ramię Jego
dzierży władzę. Oto Jego nagroda z Nim idzie i przed Nim Jego zapłata.
Podobnie jak pasterz pasie On swą trzodę, gromadzi ją swoim ramieniem,
jagnięta nosi na swej piersi, owce karmiące prowadzi łagodnie.
(Ps 96,1-3.10-13)
REFREN: Oto nasz Pan Bóg przyjdzie z wielką mocą
Śpiewajcie Panu pieśń nową,
śpiewaj Panu ziemio cała.
Śpiewajcie Panu, sławcie Jego imię,
każdego dnia głoście Jego zbawienie.
Głoście Jego chwałę wśród wszystkich narodów,
rozgłaszajcie cuda pośród wszystkich ludów.
Głoście wśród ludów, że Pan jest królem,
będzie sprawiedliwie sądził wszystkie ludy.
Niech się radują niebiosa i ziemia weseli,
niech szumi morze i wszystko, co je napełnia.
Niech się cieszą pola i wszystko, co na nich rośnie,
niech wszystkie drzewa w lasach wykrzykują z radości.
Przed obliczem Pana, który już się zbliża,
który już się zbliża, by sądzić ziemię,
On będzie sądził świat sprawiedliwie,
a lud według swej prawdy.
Blisko jest dzień Pana, oto przyjdzie, aby nas zbawić.
(Mt 18,12-14)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Jak wam się zdaje? Jeśli kto
posiada sto owiec i zabłąka się jedna z nich: czy nie zostawi
dziewięćdziesięciu dziewięciu na górach i nie pójdzie szukać tej,
która się zabłąkała? A jeśli mu się uda ją odnaleźć, zaprawdę,
powiadam wam: cieszy się nią bardziej niż dziewięćdziesięciu
dziewięciu tymi, które się nie zabłąkały. Tak też nie jest wolą
Ojca waszego, który jest w niebie, żeby zginęło jedno z tych małych.
Komentarz
Oto zagadka, paradoks prawdziwie chrześcijański. Wyśpiewujemy w liturgii
nadzieję, że "nasz Pan Bóg przyjdzie z wielką mocą", że
odpłaci, wyrówna rachunki. Może nawet myślimy z nutą mściwości, że
teraz nasze będzie na wierzchu. A On przychodzi "podobny do
pasterza", łagodny, cierpliwie szukający zagubionej owcy. Wielka
moc, zupełnie nie na naszą miarę.
Wojciech Czwichocki OP, "Oremus" grudzień 2008, s. 45
"Tak też nie jest wolą Ojca waszego, który jest w niebie, żeby zginęło jedno z tych małych" - chwała tobie Panie
OdpowiedzUsuń"Podnieś glos, nie bój się!" Panie dodawaj mi odwagi, abym umiała bronić swojego zdania Ewa
OdpowiedzUsuń"Pocieszcie, pocieszcie mój lud! mówi wasz Bóg." Boże pociesz mnie Ewa
OdpowiedzUsuńCzwartek, 11 grudnia 2014
OdpowiedzUsuń(Iz 41,13-20)
Ja, Pan, twój Bóg, ująłem cię za prawicę mówiąc ci: Nie lękaj
się, przychodzę ci z pomocą. Nie bój się, robaczku Jakubie, nieboraku
Izraelu! Ja cię wspomagam - wyrocznia Pana - odkupicielem twoim - Święty
Izraela. Oto Ja przemieniam cię w młockarskie sanie, nowe, o podwójnym
rzędzie zębów: ty zmłócisz i wykruszysz góry, zmienisz pagórki w
drobną sieczkę; ty je przewiejesz, a wicher je porwie i trąba powietrzna
rozmiecie. Ty natomiast rozradujesz się w Panu, chlubić się będziesz w
Świętym Izraela. Nędzni i biedni szukają wody, i nie ma! Ich język
wysechł już z pragnienia. Ja, Pan, wysłucham ich, nie opuszczę ich Ja,
Bóg Izraela. Każę wytrysnąć strumieniom na nagich wzgórzach i
źródłom wód pośrodku nizin. Zamienię pustynię na pojezierze, a
wyschniętą ziemię na wodotryski. Na pustyni zasadzę cedry, akacje,
mirty i oliwki; rozkrzewię na pustkowiu cyprysy, wiązy i bukszpan obok
siebie. Ażeby widzieli i poznali, rozważyli i pojęli wszyscy, że ręka
Pańska to uczyniła, że Święty Izraela tego dokonał.
(Ps 145,1.9-13)
REFREN: Pan jest łagodny i bardzo łaskawy
Będę Ciebie wielbił, Boże mój i Królu,
i sławił Twoje imię przez wszystkie wieki.
Pan jest dobry dla wszystkich,
a Jego miłosierdzie nad wszystkim, co stworzył.
Niech Cię wielbią, Panie, wszystkie Twoje dzieła
i niech Cię błogosławią Twoi święci.
Niech mówią o chwale Twojego królestwa
i niech głoszą Twoją potęgę.
Aby synom ludzkim oznajmić Twoją potęgę
i wspaniałość chwały Twojego królestwa.
Królestwo Twoje królestwem wszystkich wieków,
przez wszystkie pokolenia Twoje panowanie.
(Iz 45,8)
Niebiosa, spuśćcie sprawiedliwego jak rosę, niech jak deszcz spłynie z
obłoków, niech się otworzy ziemia i zrodzi Zbawiciela.
(Mt 11,11-15)
Jezus powiedział do tłumów: Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi
z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w
królestwie niebieskim większy jest niż on. A od czasu Jana Chrzciciela
aż dotąd królestwo niebieskie doznaje gwałtu i ludzie gwałtowni
zdobywają je. Wszyscy bowiem Prorocy i Prawo prorokowali aż do Jana. A
jeśli chcecie przyjąć, to on jest Eliaszem, który ma przyjść. Kto ma
uszy, niechaj słucha!
Komentarz
"Nie bój się, robaczku Jakubie, nieboraku, o Izraelu! (...). Ty
zmłócisz i wykruszysz góry". "Robaczek" staje się silny
jak "młocarskie sanie". Ta siła rodzi się w doświadczeniu i
przyjęciu własnej słabości. Lęk ustępuje i rodzi się w nas ufność
w Bogu, nawet gdy wszystko zdaje się Go przesłaniać, jak gdyby nie
przychodził. Adwent to czas wychodzenia z doliny, czerpania odwagi,
nabierania wiary w siłę, która może rozbić w proch wszystko, co
przesłania nam niebo i zaciemnia horyzont naszego życia.
Wojciech Czwichocki OP, "Oremus" grudzień 2008, s. 51
"Nie bój się, robaczku....Ja cię wspomagam!" O Panie dziękuję za to, że znów dodajesz mi odwagi Ewa
OdpowiedzUsuńSobota, 13 grudnia 2014
OdpowiedzUsuńWspomnienie św. Łucji, dziewicy i męczennicy
(Syr 48,1-4.9-11)
Następnie powstał Eliasz, prorok jak ogień, a słowo jego płonęło jak
pochodnia. On głód na nich sprowadził, a swoją gorliwością
zmniejszył ich liczbę. Słowem Pańskim zamknął niebo, z niego
również trzy razy sprowadził ogień. Jakże wsławiony jesteś, Eliaszu,
przez swoje cuda i któż się może pochwalić, że tobie jest równy? Ty,
który zostałeś wzięty w skłębionym płomieniu, na wozie, o koniach
ognistych. O tobie napisano, żeś zachowany na czasy stosowne, by
uśmierzyć gniew przed pomstą, by zwrócić serce ojca do syna, i
pokolenia Jakuba odnowić. Szczęśliwi, którzy cię widzieli, i ci,
którzy w miłości posnęli, albowiem i my na pewno żyć będziemy.
(Ps 80,2-3.15-16.18-19)
REFREN: Odnów nas, Boże, i daj nam zbawienie
Usłysz, Pasterzu Izraela,
Ty, który zasiadasz nad cherubinami.
Zbudź swą potęgę
i przyjdź nam z pomocą.
Powróć, Boże Zastępów,
wejrzyj z nieba, spójrz i nawiedź tę winorośl.
I chroń to, co zasadziła Twoja prawica,
latorośl, którą umocniłeś dla siebie.
Wyciągnij rękę nad mężem Twojej prawicy,
nad synem człowieczym,
którego umocniłeś w swej służbie.
Już więcej nie odwrócimy się od Ciebie,
daj nam nowe życie, a będziemy Cię chwalili.
(Łk 3,4.6)
Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego; wszyscy ludzie
ujrzą zbawienie Boże.
(Mt 17,10-13)
Kiedy schodzili z góry, uczniowie zapytali Jezusa: Czemu więc uczeni w
Piśmie twierdzą, że najpierw musi przyjść Eliasz? On odparł: Eliasz
istotnie przyjdzie i naprawi wszystko. Lecz powiadam wam: Eliasz już
przyszedł, a nie poznali go i postąpili z nim tak, jak chcieli. Tak i Syn
Człowieczy będzie od nich cierpiał. Wtedy uczniowie zrozumieli, że
mówił im o Janie Chrzcicielu.
Komentarz
Święta Łucja (281-324) poniosła śmierć męczeńską w Syrakuzach na
Sycylii w młodym wieku. Niewiele o niej wiemy. Życie młodej kobiety
przerwane w najpiękniejszym momencie. Trzeba głębokiej wiary, żeby nie
poddać się poczuciu bezsensu. A może to właśnie, co wydaje się nam w
życiu zmarnowane, co mogłoby pobiec dalej, a upadło, skończyło się -
może to właśnie najbardziej przybliża nas do Boga, "przygotowuje
ścieżki dla Niego". Może właśnie dzięki temu stajemy się dla
Niego bardziej dostępni.
Wojciech Czwichocki OP, "Oremus" grudzień 2008, s. 58
"Zbudź swą potęgę i przyjdź nam z pomocą." -Ty Panie wiesz,że potrzebuję Twej pomocy. Ewa
OdpowiedzUsuńNiedziela, 14 grudnia 2014
OdpowiedzUsuńIII niedziela Adwentu
(Iz 61,1-2a.10-11)
Duch Pana Boga nade mną, bo Pan mnie namaścił. Posłał mnie, by
głosić dobrą nowinę ubogim, by opatrywać rany serc złamanych, by
zapowiadać wyzwolenie jeńcom i więźniom swobodę; aby obwieszczać rok
łaski Pańskiej. Ogromnie się weselę w Panu, dusza moja raduje się w
Bogu moim, bo mnie przyodział w szaty zbawienia, okrył mnie płaszczem
sprawiedliwości, jak oblubieńca, który wkłada zawój, jak oblubienicę
strojną w swe klejnoty. Zaiste, jak ziemia wydaje swe plony, jak ogród
rozplenia swe zasiewy, tak Pan Bóg sprawi, że się rozpleni
sprawiedliwość i chwalba wobec wszystkich narodów.
(Łk 1,46-50.53-54)
Duch mój się raduje w Bogu, Zbawcy moim
Wielbi dusza moja Pana,
i raduje się duch mój w Bogu, Zbawcy moim.
Bo wejrzał na uniżenie swojej służebnicy,
oto bowiem odtąd błogosławić mnie będą wszystkie pokolenia.
Gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny,
święte jest imię Jego.
A Jego miłosierdzie z pokolenia na pokolenie
nad tymi, co się Go boją.
Głodnych nasycił dobrami,
a bogatych z niczym odprawił.
Ujął się za swoim sługą, Izraelem,
pomny na swe miłosierdzie.
(1 Tes 5,16-24)
Zawsze się radujcie, nieustannie się módlcie! W każdym położeniu
dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem
was. Ducha nie gaście, proroctwa nie lekceważcie! Wszystko badajcie, a co
szlachetne - zachowujcie! Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła.
Sam Bóg pokoju niech was całkowicie uświęca, aby nienaruszony duch
wasz, dusza i ciało bez zarzutu zachowały się na przyjście Pana naszego
Jezusa Chrystusa. Wierny jest Ten, który was wzywa: On też tego dokona.
(Iz 61, 1)
Duch Pański nade mną, posłał mnie głosić dobrą nowinę ubogim.
(J 1,6-8.19-28)
Pojawił się człowiek posłany przez Boga - Jan mu było na imię.
Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy
uwierzyli przez niego. Nie był on światłością, lecz /posłanym/, aby
zaświadczyć o światłości. Takie jest świadectwo Jana. Gdy Żydzi
wysłali do niego z Jerozolimy kapłanów i lewitów z zapytaniem: Kto ty
jesteś?, on wyznał, a nie zaprzeczył, oświadczając: Ja nie jestem
Mesjaszem. Zapytali go: Cóż zatem? Czy jesteś Eliaszem? Odrzekł: Nie
jestem. Czy ty jesteś prorokiem? Odparł: Nie! Powiedzieli mu więc: Kim
jesteś, abyśmy mogli dać odpowiedź tym, którzy nas wysłali? Co
mówisz sam o sobie? Odpowiedział: Jam głos wołającego na pustyni:
Prostujcie drogę Pańską, jak powiedział prorok Izajasz. A wysłannicy
byli spośród faryzeuszów. I zadawali mu pytania, mówiąc do niego:
Czemu zatem chrzcisz, skoro nie jesteś ani Mesjaszem, ani Eliaszem, ani
prorokiem? Jan im tak odpowiedział: Ja chrzczę wodą. Pośród was stoi
Ten, którego wy nie znacie, który po mnie idzie, a któremu ja nie jestem
godzien odwiązać rzemyka u Jego sandała. Działo się to w Betanii, po
drugiej stronie Jordanu, gdzie Jan udzielał chrztu.
"Nie był on światłością, lecz /posłanym/, aby zaświadczyć o światłości"- Panie proszę pomagaj, abym była posłana świadczyć o Twojej Światłości Ewa
OdpowiedzUsuń