Następne spotkanie Dzielnych Niewiast w Krakowie odbędzie się 7 listopada. Część przedpołudniowa obejmować będzie: warsztaty pracy z emocjami (prowadzi Ewa Fus-Kubacka), warsztaty emisji głosu (prowadzi Magdalena Bodniak), warsztaty wizażu (prowadzi Joanna Tor-Gazda), warsztaty motywacyjne (prowadzi Krystyna Sobczyk). Szczegóły spotkania, plan oraz zapisy: tutaj.
(fot.Daria Halska)
Monika:
"Wczoraj, w dniu 3 października w Krakowie, w gościnie u
Ojców Redemptorystów, odbyło się kolejne spotkanie Dzielnych Niewiast. Dzień
zaczął się wczesnym rankiem, gdy pierwsze z Dzielnych rozpoczęły swą posługę w
przygotowaniu spotkania. O godzinie 8:00 odmówiłyśmy różaniec, a o godzinie
9:00, w naszej ulubionej i przytulnej sali na poddaszu, nastąpiło zawiązanie
wspólnoty. Spotkanie rozpoczęło się modlitwą oraz przywitaniem uczestniczek i
prowadzących warsztaty. Łączyliśmy się duchowo z Paniami, które z różnych
względów nie mogły przybyć na spotkanie. Następnie rozpoczęła się część
warsztatowa, w czterech równoległych grupach.
Warsztaty pracy z emocjami 1 poprowadziła Ewa Fus-Kubacka.
Uczestniczki próbowały rozpoznać czym różnią się emocje od uczuć, po co są, co
sygnalizują. Odkryły, że każdy człowiek przeżywa uczucia w odmienny,
indywidualny sposób. Poznawały jak radzić sobie z trudnymi uczuciami.
Dowiedziały się, że lęk oznacza również i to, że w nas toczy się walka duchowa,
a zrozumienie jest podstawą relacji i jest najbardziej dojrzałym sposobem
rozwiązywania problemów.
Dziękujemy Ewie za wprowadzenie nas w świat emocji i uczuć.
Warsztaty wizażu 2 poprowadziła Joanna Tor-Gazda.
Uczestniczki poczuły się niczym prawdziwe modelki, stawiając pierwsze kroki na
wybiegu. Panie zapoznawały się z typami kobiecych sylwetek i uzyskały wskazówki
jakimi strojami podkreślić swoje piękno. Zajęcia były bardzo kobiece, ale
jednocześnie bardzo praktyczne.
Dziękujemy Joannie za wprowadzenie nas w świat kobiecego
piękna.
Warsztaty florystyczne 5 poprowadziła Monika Kudłacz.
Uczestniczki mogły wcielić się w rolę bożych jubilerów, tworząc prawdziwe
cudeńka z kwiatów – kolczyki, naszyjniki, bransoletki. Panie przeżyły
doświadczenie tworzenia piękna i obcowania z pięknem.
Dziękujemy Monice za wprowadzenie nas w świat
kwiatowo-biżuteryjnego piękna.
Warsztaty teatralne poprowadził Marek Pasieczny.
Uczestniczki zmierzyły się ze Słowem -
sztuką zamiany Słowa na gest, gestu na obraz, obrazu na metaforę. Panie
uczyły się jak czytać tekst, aby to co napisane mogło zostać pokazane i
przekazane.
Dziękujemy Markowi za wprowadzenie nas w niezwykły teatralny
świat.
Po zakończonych warsztatach udałyśmy się na pyszny obiad,
gdzie na bieżąco mogłyśmy dzielić się wrażeniami z zajęć. Nasze duchowe SPA
rozpoczęłyśmy słowami pieśni, w wykonaniu diakonii muzycznej „Przyjdź i otwórz
moje serce, Przyjdź i dotknij mnie. Stwórz na nowo, ukaż drogę, Którą wybrał
Pan”, które otworzyły modlitwę uwielbienia. Po niej ojciec Paweł Drobot CSsR,
nasz duchowy opiekun, odprawił Mszę św. sprawowaną w intencjach jubilatek i
solenizantek wrześniowych.
Słowo Boże, które prowadziło nas podczas Eucharystii (Łk
10,17-24) skłoniło do pochylenia się w trakcie Homilii nad tematem uwielbienia
i nawrócenia. Uwielbienie jest akceptacją tego co jest tu i teraz z
jednoczesnym uznaniem, że jest to część większego Bożego Planu wobec mnie,
nawet jeżeli tego nie rozumiem. „Raduj się w Panu, a On spełni pragnienia twego
serca” (Ps 37, 4). Nawrócenie jest stanięciem w postawie uwielbienia, jest
zmianą nastawienia do życia, zawierzenia życia Bogu. Uwielbienie, to nie tylko
radosne pieśni i uśmiech, gdy wszystko jest dobrze. Boga można i trzeba
uwielbiać także przez łzy i w trudnych sytuacjach – to zawierzenie tego co
przeżywamy Bogu. Uwielbienie to nie zamknięcie oczu na problemy, z którymi się
zmagamy, ale zwrócenie naszych oczu ku Bogu, zawierzenie sytuacji Jemu.
Uwielbienie to również akceptacja Bożych obietnic w nas złożonych, która musi
nastąpić przed ich zrozumieniem, gdyż nasze ludzkie rozumienie jest
ograniczone, przez co nie jesteśmy w stanie zrozumieć i ogarnąć całego Bożego
Planu wobec nas. Jesteśmy zaproszone, aby uwielbiać Boga naszym życiem i
umieścić Go w centrum naszego życia.
Po Eucharystii ojciec wygłosił konferencję z cyklu spotkania
Jezusa z Biblijnymi kobietami. Tym razem przyglądaliśmy się spotkaniu Jezusa z
Samarytanką przy Studni Jakuba, które poprowadziło do spojrzenia na nasze pragnienia. Każda z
Pań otrzymała dzban, który stał się symbolem naszych pragnień. Jezus tak jak
Samarytance, tak i nam chce pokazać, w jaki sposób możemy zaspokoić swoje
pragnienia. Jezus zaprasza nas, abyśmy ze swoimi pragnieniami i lękami stanęły
przed Jego spojrzeniem, a więc pod Krzyżem. Spojrzenie Jezusa na Samarytankę
przywróciło jej godność, stała się wreszcie zrozumiana i kochana. „Ukochałem
cię odwieczną miłością” (Jr 31, 3) – te słowa Bóg kieruje również i do nas, bo
On chce naszej miłości, ale chce także dać nam swoją miłość. Jezus mówi nam, że
chce abyśmy oddały Mu nasze pragnienia, gdyż chce aby w naszym sercu zakwitł
piękny ogród, a każda z nas jest pięknym kwiatem w ogrodzie Boga. Pomocą w tym
było symboliczne złożenie wcześniej otrzymanych dzbanów u stóp Krzyża i
otrzymany w zamian piękny kwiat.
Poprzez oddanie dzbana, a więc naszych pragnień i lęków u
stóp Krzyża, tak jak Samarytanka, możemy stać się wolne. Odpowiedzią
Samarytanki na to uwolnienie stała się postawa uwielbienia, do czego i nas
zaprasza Jezus. Konferencja zakończyła się słowami pieśni, w wykonaniu naszej diakonii
muzycznej „Już teraz we mnie kwitną Twe ogrody, Już teraz we mnie Twe królestwo
jest”.
To wszystko co zaczęło w nas kiełkować w trakcie warsztatów,
Homilii i konferencji, oddałyśmy i zawierzyłyśmy podczas osobistego spotkania z
żywym Bogiem, w Najświętszym Sakramencie w trakcie Adoracji. Z kolei podczas
dzielenia w grupach, rozważałyśmy m.in. jak wygląda nasza obecna relacja z
Bogiem i co możemy zrobić aby ją pogłębiać. Spotkanie zakończyło się krótkim
podsumowaniem dnia i błogosławieństwem udzielonym przez naszego opiekuna
duchowego.
Darii dziękujemy za uwiecznienie pięknymi zdjęciami
przebiegu spotkania. Paniom, które włączyły się w jakiejkolwiek formie w trud
przygotowania spotkania, dziękujemy za to, że dzięki ich wysiłkowi mogłyśmy tak pięknie przeżyć ten dzień.
W nadchodzącym miesiącu pamiętajmy o sobie nawzajem w
modlitwie, szczególnie o Paniach z naszej grupy dzielenia oraz, o Paniach siedzących
po naszej prawej stronie podczas podsumowania dnia".
Polecam Waszej modlitwie dzieło Dzielnych Niewiast, ojca Pawła, moją osobę oraz wszystkich, którzy angażują się w organizowanie tych spotkań.
OdpowiedzUsuńDziękuję ekipie technicznej, diakonii muzycznej, ekipie osłaniającej spotkanie modlitwą. Niech dobry Bóg będzie uwielbiony w naszej posłudze.
Dziękuję za obecność każdej z uczestniczek, za budowanie dobrej atmosfery, za dar wspólnej modlitwy.
Chwalmy Pana!
Oczywiście podziękowania ogromne ślę także w stronę naszych prowadzących warsztaty: do Ewy (emocje), Asi (wizaż), Moniki (florystyka) i Marka (teatralne). Niech Pan będzie uwielbiony w Waszym życiu.
UsuńTakże naszych prowadzących polecam modlitwie.
Serdeczne pozdrowienia przesyłam dla Wszystkich;)-znanych i nieznanych mi DN
OdpowiedzUsuńhttps://youtu.be/7kWPI4DtojI
"Łaska wam i pokój od Boga, Ojca naszego, i Pana Jezusa Chrystusa"(Rz 1,7b)
aga;)
Dziękuję Agnieszka za to, że jesteś z nami. Błogosławię z serca!
UsuńSpotkanie piękne. Dziękuję za te spotkania.
OdpowiedzUsuńAsia Tor-Gazda (od warsztatów wizażu) w mailu podsumowującym napisała m.in.: "Staram się dać z siebie wszystko, nie wiem jak to jest odbierane, nawet nie mam czasu zapytać pań o opinie, bo czas tak szybko leci".
OdpowiedzUsuńW kontekście tych słów tym bardziej zachęcam do tego, by w komentarzach napisać choć parę słów o warsztatach. Nasi prowadzący mogliby je sobie odczytać i dowiedzieć się co nam daje Ich praca i posługa.
Dziękuję za warsztaty florystyczne, biżuteria z kwiatów żywych i suszonych, to było piękne :) Pod okiem Moniki, potrafiłyśmy wykonać piękne ozdoby i odkryć drzemiące w nas talenty.
OdpowiedzUsuńChwała Panu
An.
Podpisuję się pod tym, co napisała An.
OdpowiedzUsuńDodam, że wielką przyjemnością było oglądać Monikę przy pracy... choć sama jestem nauczycielką i miałam do czynienia z wieloma nauczycielami, ciągle się zachwycam, jeśli widzę innego nauczyciela, gdy sprawia mu wielką radość to, czego uczy i potrafi to przekazać uczniom.
Teresa
Zdjęcia już się ładuja do wysłania na maila Dzielnych :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Daria;) Już się nie mogę doczekać. Obejrzę z przyjemnością. Jak wszystkie Twoje dzieła;)
UsuńDuże pliki i wolno się ładują ;) Narazie 22/35
UsuńDla mnie ważne były warsztaty z emocji. Podoba mi się sposób w jaki pani Ewa je prowadzi i spokój jaki w sobie ma. On się mi udziela.
OdpowiedzUsuń