niedziela, 18 października 2015

Słowo Boże na niedzielę - 18.10.2015

Ostatnio na blogu coraz częściej zalega cisza. Słowo Boże jednak ma  tu swoje stałe i szczególne miejsce. Tak jak stałe i szczególne miejsce ma w moim życiu. Bóg posyła swoje Słowo, by pocieszyć, by umocnić, by podpowiedzieć, w którą stronę iść. Chwytam się Słowa i idę... 
"Dusza nasza oczekuje Pana,
On jest naszą pomocą i tarczą.
Panie, niech nas ogarnie Twoja łaska
według nadziei, którą pokładamy w Tobie" (Ps 33, 20-22).
(fot.jozef-krasnik.pl)


(Iz 53,10-11)
Spodobało się Panu zmiażdżyć Go cierpieniem. Jeśli On wyda swe życie
na ofiarę za grzechy, ujrzy potomstwo, dni swe przedłuży, a wola Pańska
spełni się przez Niego. Po udrękach swej duszy, ujrzy światło i nim
się nasyci. Zacny mój Sługa usprawiedliwi wielu, ich nieprawości On sam
dźwigać będzie.

(Ps 33,4-5.18-20.22)
REFREN: Okaż swą łaskę ufającym Tobie

Bo słowo Pana jest prawe,
a każde Jego dzieło godne zaufania.
On miłuje prawo i sprawiedliwość,
ziemia jest pełna Jego łaski.

Oczy Pana zwrócone na bogobojnych,
na tych, którzy czekają na Jego łaskę,
aby ocalił ich życie od śmierci
i żywił ich w czasie głodu.

Dusza nasza oczekuje Pana,
On jest naszą pomocą i tarczą.
Panie, niech nas ogarnie Twoja łaska
według nadziei, którą pokładamy w Tobie.

(Hbr 4,14-16)
Mając arcykapłana wielkiego, który przeszedł przez niebiosa, Jezusa,
Syna Bożego, trwajmy mocno w wyznawaniu wiary. Nie takiego bowiem mamy
arcykapłana, który by nie mógł współczuć naszym słabościom, lecz
doświadczonego we wszystkim na nasze podobieństwo, z wyjątkiem grzechu.
Przybliżmy się więc z ufnością do tronu łaski, abyśmy otrzymali
miłosierdzie i znaleźli łaskę dla /uzyskania/ pomocy w stosownej
chwili.

(Mk 10,45)
Syn Człowieczy przyszedł, żeby służyć i dać swoje życie na okup za
wielu.

(Mk 10,35-45)
Jakub i Jan synowie Zebedeusza zbliżyli się do Jezusa i rzekli:
Nauczycielu, chcemy, żebyś nam uczynił to, o co Cię poprosimy. On ich
zapytał: Co chcecie, żebym wam uczynił? Rzekli Mu: Daj nam, żebyśmy w
Twojej chwale siedzieli jeden po prawej, drugi po lewej Twej stronie. Jezus
im odparł: Nie wiecie, o co prosicie. Czy możecie pić kielich, który Ja
mam pić, albo przyjąć chrzest, którym Ja mam być ochrzczony?
Odpowiedzieli Mu: Możemy. Lecz Jezus rzekł do nich: Kielich, który Ja
mam pić, pić będziecie; i chrzest, który Ja mam przyjąć, wy również
przyjmiecie. Nie do Mnie jednak należy dać miejsce po mojej stronie
prawej lub lewej, ale [dostanie się ono] tym, dla których zostało
przygotowane. Gdy dziesięciu [pozostałych] to usłyszało, poczęli
oburzać się na Jakuba i Jana. A Jezus przywołał ich do siebie i rzekł
do nich: Wiecie, że ci, którzy uchodzą za władców narodów, uciskają
je, a ich wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak będzie między
wami. Lecz kto by między wami chciał się stać wielkim, niech będzie
sługą waszym. A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie
niewolnikiem wszystkich. Bo i Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu
służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie na okup za wielu.




16 komentarzy:

  1. Poniedziałek, 19 października 2015

    (Rz 4,20-25)
    Abraham nie okazał wahania ani niedowierzania co do obietnicy Bożej, ale
    się wzmocnił w wierze. Oddał przez to chwałę Bogu i był przekonany,
    że mocen jest On również wypełnić, co obiecał. Dlatego też poczytano
    mu to za sprawiedliwość. A to, że poczytano mu, zostało napisane nie ze
    względu na niego samego, ale i ze względu na nas, jako że będzie
    poczytane i nam, którzy wierzymy w Tego, co wskrzesił z martwych Jezusa,
    Pana naszego. On to został wydany za nasze grzechy i wskrzeszony z
    martwych dla naszego usprawiedliwienia.

    (Ps: Łk 1,68-75)
    REFREN: Wielbimy Boga, bo swój lud wyzwolił.

    Błogosławiony Pan, Bóg Izraela,
    bo lud swój nawiedził i wyzwolił.
    I wzbudził dla nas moc zbawczą
    w domu swojego sługi Dawida.

    Jak zapowiedział od dawna
    przez usta swych świętych proroków.
    Że nas wybawi od naszych nieprzyjaciół
    i z ręki wszystkich, którzy nas nienawidzą.

    Że naszym ojcom okaże miłosierdzie
    i wspomni na swe święte przymierze.
    Na przysięgę, którą złożył
    ojcu naszemu, Abrahamowi.

    Da nam, że z mocy nieprzyjaciół wyrwani,
    służyć Mu będziemy bez trwogi,
    w pobożności i sprawiedliwości przed Nim
    po wszystkie dni nasze.

    (Mt 5,3)
    Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo
    niebieskie.

    (Łk 12,13-21)
    Ktoś z tłumu rzekł do Jezusa: Nauczycielu, powiedz mojemu bratu, żeby
    się podzielił ze mną spadkiem. Lecz On mu odpowiedział: Człowieku,
    któż Mię ustanowił sędzią albo rozjemcą nad wami? Powiedział też
    do nich: Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy
    ktoś opływa [we wszystko], życie jego nie jest zależne od jego mienia.
    I opowiedział im przypowieść: Pewnemu zamożnemu człowiekowi dobrze
    obrodziło pole. I rozważał sam w sobie: Co tu począć? Nie mam gdzie
    pomieścić moich zbiorów. I rzekł: Tak zrobię: zburzę moje spichlerze,
    a pobuduję większe i tam zgromadzę całe zboże i moje dobra. I powiem
    sobie: Masz wielkie zasoby dóbr, na długie lata złożone; odpoczywaj,
    jedz, pij i używaj! Lecz Bóg rzekł do niego: Głupcze, jeszcze tej nocy
    zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie to, coś
    przygotował? Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a
    nie jest bogaty przed Bogiem.

    Komentarz

    W zagonionej codzienności trudno wygospodarować czas, aby zastanowić
    się nad tym, co ważne w życiu, co trwałe, co po nas przetrwa i co
    zostawimy w spadku naszym potomkom. Chrystus przypomina nam dzisiaj, że
    prawdziwe dobra to nie te, które można kupić za pieniądze i zachować
    dla siebie. Prawdziwym skarbem - "lokatą na wieczność" - jest
    dobro ofiarowane drugiemu człowiekowi. To ono czyni nas bogatymi przed
    Bogiem.

    Hanna Ożdżyńska, "Oremus" październik 2009, s. 82

    OdpowiedzUsuń
  2. "Błogosławiony Pan, Bóg Izraela,bo lud swój nawiedził i wyzwolił.I wzbudził dla nas moc zbawczą w domu swojego sługi Dawida." Dziękuję Ci Ojcze za Twoje Miłosierdzie nam okazane, naszej Ojczyźnie.
    An

    OdpowiedzUsuń
  3. cisza cichutko tu się pląta, aż ją czuć... dlatego też:

    Wszystkie troski wasze przerzućcie na Niego,
    gdyż Jemu zależy na was.
    (1 P 5, 7)

    https://www.youtube.com/watch?time_continue=106&v=TwpBoaOt9QY

    przytulam cieplutko wszystkie Dzielne, a Ciebie Alu mam nadzieję już niedługo przytulić osobiście, aż "Jasne światło" zajaśnieje ;)

    Agnieszka S. z M.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wtorek, 20 października 2015

    Wspomnienie św. Jana Kantego, prezbitera

    (Rz 5,12.15b.17-19.20b-21)
    Przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć,
    i w ten sposób śmierć przeszła na wszystkich ludzi, ponieważ wszyscy
    zgrzeszyli... Jeżeli bowiem przestępstwo jednego sprowadziło na
    wszystkich śmierć, to o ileż obficiej spłynęła na nich wszystkich
    łaska i dar Boży, łaskawie udzielony przez jednego Człowieka, Jezusa
    Chrystusa. Jeżeli bowiem przez przestępstwo jednego śmierć
    zakrólowała z powodu jego jednego, o ileż bardziej ci, którzy
    otrzymują obfitość łaski i daru sprawiedliwości, królować będą w
    życiu z powodu Jednego - Jezusa Chrystusa. A zatem, jak przestępstwo
    jednego sprowadziło na wszystkich ludzi wyrok potępiający, tak czyn
    sprawiedliwy Jednego sprowadza na wszystkich ludzi usprawiedliwienie
    dające życie. Albowiem jak przez nieposłuszeństwo jednego człowieka
    wszyscy stali się grzesznikami, tak przez posłuszeństwo Jednego wszyscy
    staną się sprawiedliwymi. Gdzie jednak wzmógł się grzech, tam jeszcze
    obficiej rozlała się łaska, aby jak grzech zaznaczył swoje królowanie
    śmiercią, tak łaska przejawiła swe królowanie przez sprawiedliwość
    wiodącą do życia wiecznego przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego.

    (Ps 40,7-10.17)
    REFREN: Przychodzę, Boże pełnić, Twoją wolę

    Nie chciałeś ofiary krwawej ani płodów ziemi,
    lecz otworzyłeś mi uszy,
    nie żądałeś całopalenia i ofiary za grzechy.
    Wtedy powiedziałem: "Oto przychodzę.

    W zwoju księgi jest o mnie napisane:
    Radością jest dla mnie pełnić Twoją wolę, mój Boże,
    a Twoje prawo mieszka w moim sercu".
    Głosiłem Twą sprawiedliwość w wielkim zgromadzeniu
    i nie powściągałem warg moich, o czym Ty wiesz, Panie.

    Niech się radują i weselą w Tobie
    wszyscy, którzy Ciebie szukają;
    a ci, którzy pragną Twojej pomocy,
    niech zawsze mówią: "Pan jest wielki".

    (Łk 21,36)
    Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli stanąć
    przed Synem Człowieczym.

    (Łk 12,35-38)
    Jezus powiedział do swoich uczniów: Niech będą przepasane biodra wasze
    i zapalone pochodnie! A wy [bądźcie] podobni do ludzi, oczekujących
    swego pana, kiedy z uczty weselnej powróci, aby mu zaraz otworzyć, gdy
    nadejdzie i zakołacze. Szczęśliwi owi słudzy, których pan zastanie
    czuwających, gdy nadejdzie. Zaprawdę, powiadam wam: Przepasze się i
    każe im zasiąść do stołu, a obchodząc będzie im usługiwał. Czy o
    drugiej, czy o trzeciej straży przyjdzie, szczęśliwi oni, gdy ich tak
    zastanie.

    Komentarz

    Święty Jan Kanty urodził się w 1390 roku w Kętach, niedaleko
    Oświęcimia. Po ukończeniu studiów w Akademii Krakowskiej wykładał tam
    filozofię, a po otrzymaniu święceń kapłańskich także teologię. Był
    profesorem i wykładowcą przez 50 lat. Działalność naukową łączył z
    powołaniem kapłańskim i pracą duszpasterską. Zasłynął ze swojego
    wielkiego miłosierdzia względem bliźnich. Chcąc zaradzić potrzebom
    ubogich, wyzbył się praktycznie wszystkiego. Zmarł w 1473 roku.
    Pochowany jest w Krakowie, w kościele św. Anny. Jest patronem uczącej
    się i studiującej młodzieży, nauczycieli, profesorów, szkół
    katolickich.

    Hanna Ożdżyńska, "Oremus" październik 2009, s. 86

    OdpowiedzUsuń
  5. A Nowenna w tym tygodniu będzie, Alu? Mam szczególną intencje, więc jestem szczegolnie zainteresowana :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Środa, 21 października 2015

    Wspomnienie bł. Jakuba Strzemię, biskupa

    (Rz 6,12-18)
    Niech grzech nie króluje w waszym śmiertelnym ciele, poddając was swoim
    pożądliwościom. Nie oddawajcie też członków waszych jako broń
    nieprawości na służbę grzechowi, ale oddajcie się na służbę Bogu
    jako ci, którzy ze śmierci przeszli do życia, i członki wasze oddajcie
    jako broń sprawiedliwości na służbę Bogu. Albowiem grzech nie powinien
    nad wami panować, skoro nie jesteście poddani Prawu, lecz łasce. Jaki
    stąd wniosek? Czy mamy dalej grzeszyć dlatego, że nie jesteśmy już
    poddani Prawu, lecz łasce? żadną miarą! Czyż nie wiecie, że jeśli
    oddajecie samych siebie jako niewolników pod posłuszeństwo, jesteście
    niewolnikami tego, komu dajecie posłuch: bądź [niewolnikami] grzechu,
    [co wiedzie] do śmierci, bądź posłuszeństwa, [co wiedzie] do
    sprawiedliwości? Dzięki jednak niech będą Bogu za to, że gdy byliście
    niewolnikami grzechu, daliście z serca posłuch nakazom tej nauki, której
    was oddano a uwolnieni od grzechu oddaliście się w niewolę
    sprawiedliwości.

    (Ps 124,1-8)
    REFREN: Naszą pomocą jest nasz Pan i Stwórca

    Gdyby Pan nie był po naszej stronie,
    przyznaj Izraelu,
    gdyby Pan nie był po naszej stronie,
    gdy ludzie przeciw nam powstali,

    wtedy pochłonęliby nas żywcem.
    Gdy gniew ich przeciw nam zapłonął,
    wówczas zatopiłaby nas woda,
    potok by popłynął nad nami.
    Wówczas potoczyłyby się nad nami wezbrane wody.

    Błogosławiony Pan, który nas nie wydał na pastwę ich zębom.
    Dusza nasza jak ptak się wyrwała z sideł ptaszników,
    sidło się podarło, i zostaliśmy uwolnieni.
    Nasza pomoc w imieniu Pana,
    który stworzył niebo i ziemię.

    (Mt 24,42a.44)
    Czuwajcie i bądźcie gotowi, bo w chwili, której się nie domyślacie,
    Syn Człowieczy przyjdzie.

    (Łk 12,39-48)
    Jezus powiedział do swoich uczniów: To rozumiejcie, że gdyby gospodarz
    wiedział, o której godzinie złodziej ma przyjść, nie pozwoliłby
    włamać się do swego domu. Wy też bądźcie gotowi, gdyż o godzinie,
    której się domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie. Wtedy Piotr zapytał:
    Panie, czy do nas mówisz tę przypowieść, czy też do wszystkich? Pan
    odpowiedział: Któż jest owym rządcą wiernym i roztropnym, którego pan
    ustanowi nad swoją służbą, żeby na czas wydzielił jej żywność?
    Szczęśliwy ten sługa, którego pan powróciwszy zastanie przy tej
    czynności. Prawdziwie powiadam wam: Postawi go nad całym swoim mieniem.
    Lecz jeśli sługa ów powie sobie w duszy: Mój pan ociąga się z
    powrotem, i zacznie bić sługi i służące, a przy tym jeść, pić i
    upijać się, to nadejdzie pan tego sługi w dniu, kiedy się nie
    spodziewa, i o godzinie, której nie zna; każe go ćwiartować i z
    niewiernymi wyznaczy mu miejsce. Sługa, który zna wolę swego pana, a nic
    nie przygotował i nie uczynił zgodnie z jego wolą, otrzyma wielką
    chłostę. Ten zaś, który nie zna jego woli i uczynił coś godnego kary,
    otrzyma małą chłostę. Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się
    będzie; a komu wiele zlecono, tym więcej od niego żądać będą.

    Komentarz

    Jakub Strzemię (1340-1409) urodził się prawdopodobnie w Małopolsce,
    lecz później z rodziną przeniósł się na Ruś. Jako młody człowiek
    wstąpił do franciszkanów. W zakonie pełnił m.in. obowiązki
    przełożonego oraz misjonarza - wędrował pieszo przez Ruś, głosząc
    Ewangelię. Mianowany arcybiskupem Halicza, rozpoczął organizację
    metropolii i doprowadził do przeniesienia jej stolicy do Lwowa. Był też
    zaufanym doradcą króla Władysława Jagiełły. We wszystkim, co czynił,
    cechowała go wielka gorliwość duszpasterska, prostota życia, duch
    pojednania i troska o to, by Chrystus był znany i kochany. Był pasterzem
    na miarę słów Chrystusa: "rządcą wiernym i roztropnym",
    hojnie rozdzielającym dobra otrzymane od Pana.

    Hanna Ożdżyńska, "Oremus" październik 2009, s. 90

    OdpowiedzUsuń
  7. "Niech grzech nie króluje w waszym śmiertelnym ciele, poddając was swoim
    pożądliwościom. Nie oddawajcie też członków waszych jako broń
    nieprawości na służbę grzechowi, ale oddajcie się na służbę Bogu
    jako ci, którzy ze śmierci przeszli do życia, i członki wasze oddajcie
    jako broń sprawiedliwości na służbę Bogu. " - Boże, Ty jesteś moim Panem. Amen.

    OdpowiedzUsuń
  8. "Naszą pomocą jest nasz Pan i Stwórca"

    Panie, Ty jesteś moją pomocą. Oddaję Ci wszystkie moje trudy. Panuj nad nimi

    OdpowiedzUsuń
  9. Czwartek, 22 października 2015

    Wspomnienie św. Jana Pawła II, papieża

    (Rz 6,19-23)
    Ze względu na przyrodzoną waszą słabość posługuję się porównaniem
    wziętym z ludzkich stosunków: jak oddawaliście członki wasze na
    służbę nieczystości i nieprawości, pogrążając się w nieprawość,
    tak teraz wydajcie członki wasze na służbę sprawiedliwości, dla
    uświęcenia. Kiedy bowiem byliście niewolnikami grzechu, byliście wolni
    od służby sprawiedliwości. Jakiż jednak pożytek mieliście wówczas z
    tych czynów, których się teraz wstydzicie? Przecież końcem ich jest
    śmierć. Teraz zaś, po wyzwoleniu z grzechu i oddaniu się na służbę
    Bogu, jako owoc zbieracie uświęcenie. A końcem tego - życie wieczne.
    Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, a łaska przez Boga dana to
    życie wieczne w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.

    (Ps 1,1-4.6)
    REFREN: Błogosławiony, kto zaufał Panu

    Błogosławiony człowiek, który nie idzie za radą występnych,
    nie wchodzi na drogę grzeszników
    i nie zasiada w gronie szyderców,
    lecz w Prawie Pańskim upodobał sobie
    i rozmyśla nad nim dniem i nocą.

    On jest jak drzewo zasadzone nad płynącą wodą,
    które wydaje owoc w swoim czasie;
    liście jego nie więdną,
    a wszystko, co czyni, jest udane.

    Co innego grzesznicy:
    są jak plewa, którą wiatr rozmiata.
    Albowiem znana jest Panu droga sprawiedliwych,
    a droga występnych zaginie.

    (Łk 12,49)
    Przyszedłem rzucić ogień na ziemię i jakże bardzo pragnę, żeby on
    już zapłonął.

    (Łk 12,49-53)
    Przyszedłem rzucić ogień na ziemię i jakże bardzo pragnę, żeby on
    już zapłonął. Chrzest mam przyjąć i jakiej doznaję udręki, aż się
    to stanie. Czy myślicie, że przyszedłem dać ziemi pokój? Nie, powiadam
    wam, lecz rozłam. Odtąd bowiem pięcioro będzie rozdwojonych w jednym
    domu: troje stanie przeciw dwojgu, a dwoje przeciw trojgu; ojciec przeciw
    synowi, a syn przeciw ojcu; matka przeciw córce, a córka przeciw matce;
    teściowa przeciw synowej, a synowa przeciw teściowej.

    Komentarz

    Wspominamy w liturgii Kościoła św. Jana Pawła II, papieża (1920-2005).
    Jest to zarazem 36. rocznica inauguracji jego pontyfikatu, podczas której
    wołał w homilii: "Nie bójcie się! Otwórzcie, otwórzcie na
    oścież drzwi Chrystusowi. (.) Chrystus wie, co kryje się we wnętrzu
    człowieka. Tylko On to wie". To wezwanie na różne sposoby
    powtarzał przez cały swój pontyfikat, sam będąc otwarty na Chrystusa i
    na każdego człowieka. Dziś wzywa nas do tego samego: aby nie bać się i
    być otwartym najpierw na Chrystusa, a następnie Jego mocą na człowieka.
    otwartość ta stanowi fundament cywilizacji miłości, którą święty
    Papież głosił i o którą walczył.

    O. Stanisław Łucarz SJ, "Oremus" październik 2014, s. 99-100

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie, Alu! Dzięki! Ale czemu od pewnego czasu nie ma nowenny do MB NP? Czy wycofałyśmy się z tej formy modlitwy jako DN? Brakuje mi możliwości podzielenia się intencjami i przeczytania innych. Może uda się wrócić do nowenny? Bardzo proszę! B :-)

      Usuń
    2. Beatko, bo nowennę przejęła Monika na FB Dzielnych Niewiast. I pomyślałam, że nie ma sensu wrzucać tych samych wpisów w dwóch przestrzeniach wirtualnych DN. Ale jeśli wam na tym zależy, to spróbuję się poprawić;)

      Usuń
    3. Dzięki za uświadomienie, Alu. :-) Nie wiedziałam o tej zmianie i nie zaglądałam do Was na FB. Mocno Cię ściskam i gratuluję wyniku wyborów w Tarnowie! :-)

      Usuń
  10. Piątek, 23 października 2015

    (Rz 7,18-24)
    Jestem bowiem świadom, że we mnie, to jest w moim ciele, nie mieszka
    dobro; bo łatwo przychodzi mi chcieć tego, co dobre, ale wykonać - nie.
    Nie czynię bowiem dobra, którego chcę, ale czynię to zło, którego nie
    chcę. Jeżeli zaś czynię to, czego nie chcę, już nie ja to czynię,
    ale grzech, który we mnie mieszka. A zatem stwierdzam w sobie to prawo,
    że gdy chcę czynić dobro, narzuca mi się zło. Albowiem wewnętrzny
    człowiek [we mnie] ma upodobanie zgodne z Prawem Bożym. W członkach zaś
    moich spostrzegam prawo inne, które toczy walkę z prawem mojego umysłu i
    podbija mnie w niewolę pod prawo grzechu mieszkającego w moich
    członkach. Nieszczęsny ja człowiek! Któż mnie wyzwoli z ciała, [co
    wiedzie ku] tej śmierci? Dzięki niech będą Bogu przez Jezusa Chrystusa,
    Pana naszego!

    (Ps 119,66.68.76-77.93-94)
    REFREN: Naucz mnie, Panie, mądrych ustaw Twoich

    Naucz mnie trafnego sądu i umiejętności,
    bo ufam Twoim przykazaniom.
    Dobry jesteś i dobrze czynisz,
    naucz mnie Twoich ustaw.

    Niech Twoja łaska będzie mi pociechą
    zgodnie z obietnicą daną Twemu słudze.
    Niech mnie ogarnie Twoja litość, a żyć będę,
    bo Twoje prawo jest moją rozkoszą.

    Na wieki nie zapomnę Twoich postanowień,
    bo przez nie dałeś mi życie.
    Wybaw mnie, należę do Ciebie,
    bo szukam Twych postanowień.

    (Mt 11,25)
    Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że tajemnice królestwa
    objawiłeś prostaczkom.

    (Łk 12,54-59)
    Jezus mówił do tłumów: Gdy ujrzycie chmurę podnoszącą się na
    zachodzie, zaraz mówicie: Deszcze idzie. I tak bywa. A gdy wiatr wieje z
    południa, powiadacie: Będzie upał. I bywa. Obłudnicy, umiecie
    rozpoznawać wygląd ziemi i nieba, a jakże obecnego czasu nie
    rozpoznajecie? I dlaczego sami z siebie nie rozróżniacie tego, co jest
    słuszne? Gdy idziesz do urzędu ze swym przeciwnikiem, staraj się w
    drodze dojść z nim do zgody, by cię nie pociągnął do sędziego; a
    sędzia przekazałby cię dozorcy, dozorca zaś wtrąciłby cię do
    więzienia. Powiadam ci, nie wyjdziesz stamtąd, póki nie oddasz
    ostatniego pieniążka.

    Komentarz

    Każda Eucharystia, każda Komunia święta to dla nas, zanurzonych w
    życiu doczesnym, przygotowanie do życia wiecznego. Aby osiągnąć
    wieczność z Bogiem musimy już tu, na ziemi, rozpoznawać znaki czasu. A
    także toczyć nieustanną walkę ze sobą - wyzwalać się z grzechu,
    który w nas mieszka i popycha nas do zła - tak aby ostatecznie w naszych
    słabościach zamieszkała moc Chrystusa uzdalniająca nas do życia
    według prawa Bożego, w świętości.

    Hanna Ożdżyńska, "Oremus" październik 2009, s. 97

    OdpowiedzUsuń
  11. Sobota, 24 października 2015

    (Rz 8,1-11)
    Teraz jednak dla tych, którzy są w Chrystusie Jezusie, nie ma już
    potępienia. Albowiem prawo Ducha, który daje życie w Chrystusie Jezusie,
    wyzwoliło cię spod prawa grzechu i śmierci. Co bowiem było niemożliwe
    dla Prawa, ponieważ ciało czyniło je bezsilnym, [tego dokonał Bóg]. On
    to zesłał Syna swego w ciele podobnym do ciała grzesznego i dla
    [usunięcia] grzechu wydał w tym ciele wyrok potępiający grzech, aby to,
    co nakazuje Prawo, wypełniło się w nas, o ile postępujemy nie według
    ciała, ale według Ducha. Ci bowiem, którzy żyją według ciała,
    dążą do tego, czego chce ciało; ci zaś, którzy żyją według Ducha -
    do tego, czego chce Duch. Dążność bowiem ciała prowadzi do śmierci,
    dążność zaś Ducha - do życia i pokoju. A to dlatego, że dążność
    ciała wroga jest Bogu, nie podporządkowuje się bowiem Prawu Bożemu, ani
    nawet nie jest do tego zdolna. A ci, którzy żyją według ciała, Bogu
    podobać się nie mogą. Wy jednak nie żyjecie według ciała, lecz
    według Ducha, jeśli tylko Duch Boży w was mieszka. Jeżeli zaś kto nie
    ma Ducha Chrystusowego, ten do Niego nie należy. Jeżeli natomiast
    Chrystus w was mieszka, ciało wprawdzie podlega śmierci ze względu na
    [skutki] grzechu duch jednak posiada życie na skutek usprawiedliwienia. A
    jeżeli mieszka w was Duch Tego, który Jezusa wskrzesił z martwych, to
    Ten, co wskrzesił Chrystusa z martwych, przywróci do życia wasze
    śmiertelne ciała mocą mieszkającego w was swego Ducha.

    (Ps 24,1-6)
    REFREN: Oto lud wierny, szukający Boga

    Do Pana należy ziemia i wszystko, co ją napełnia,
    świat i jego mieszkańcy.
    Albowiem On go na morzach osadził
    i utwierdził ponad rzekami.

    Kto wstąpi na górę Pana,
    kto stanie w Jego świętym miejscu?
    Człowiek rąk nieskalanych i czystego serca,
    który nie skłonił swej duszy ku marnościom.

    On otrzyma błogosławieństwo od Pana
    i zapłatę od Boga, swego Zbawcy.
    Oto pokolenie tych, którzy Go szukają,
    którzy szukają oblicza Boga Jakuba.

    (Ez 33,11)
    Ja nie pragnę śmierci występnego, lecz pragnę, aby się nawrócił i
    miał życie.

    (Łk 13,1-9)
    W tym samym czasie przyszli niektórzy i donieśli Mu o Galilejczykach,
    których krew Piłat zmieszał z krwią ich ofiar. Jezus im odpowiedział:
    Czyż myślicie, że ci Galilejczycy byli większymi grzesznikami niż inni
    mieszkańcy Galilei, że to ucierpieli? Bynajmniej, powiadam wam; lecz
    jeśli się nie nawrócicie, wszyscy podobnie zginiecie. Albo myślicie,
    że owych osiemnastu, na których zwaliła się wieża w Siloam i zabiła
    ich, było większymi winowajcami niż inni mieszkańcy Jerozolimy?
    Bynajmniej, powiadam wam; lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy tak
    samo zginiecie. I opowiedział im następującą przypowieść: Pewien
    człowiek miał drzewo figowe zasadzone w swojej winnicy; przyszedł i
    szukał na nim owoców, ale nie znalazł. Rzekł więc do ogrodnika: Oto
    już trzy lata, odkąd przychodzę i szukam owocu na tym drzewie figowym, a
    nie znajduję. Wytnij je: po co jeszcze ziemię wyjaławia? Lecz on mu
    odpowiedział: Panie, jeszcze na ten rok je pozostaw; ja okopię je i
    obłożę nawozem; może wyda owoc. A jeśli nie, w przyszłości możesz
    je wyciąć.

    Komentarz

    Wspominając letni czas, kiedy szczególnie cieszyliśmy się przyrodą,
    uprawialiśmy nasze ogródki działkowe, przydomowe lub balkonowe,
    przypomnijmy sobie, jak usuwaliśmy zbędne części, aby oczyścić i
    pobudzić rośliny do szybszego wzrostu. Także nasze dusze podlegają
    oczyszczeniu przez Boskiego Ogrodnika. On najlepiej wie, że często
    czynimy zło, którego tak naprawdę nie chcemy. W swoim miłosierdziu daje
    nam kolejną szansę, udziela łaski w sakramentach i karmi swoim słowem,
    abyśmy zdołali porzucić grzech i żyć według Ducha.

    Hanna Ożdżyńska, "Oremus" październik 2009, s. 102-103

    OdpowiedzUsuń
  12. Niedziela, 25 października 2015

    XXX niedziela zwykła albo uroczystość Rocznicy poświęcenia własnego
    kościoła

    XXX niedziela zwykła

    (Jr 31,7-9)
    To bowiem mówi Pan: Wykrzykujcie radośnie na cześć Jakuba, weselcie
    się pierwszym wśród narodów! Głoście, wychwalajcie i mówcie: Pan
    wybawił swój lud, Resztę Izraela! Oto sprowadzę ich z ziemi północnej
    i zgromadzę ich z krańców ziemi. Są wśród nich niewidomi i dotknięci
    kalectwem, kobieta brzemienna wraz z położnicą: powracają wielką
    gromadą. Oto wyszli z płaczem, lecz wśród pociech ich przyprowadzę.
    Przywiodę ich do strumienia wody równą drogą - nie potkną się na
    niej. Jestem bowiem ojcem dla Izraela, a Efraim jest moim synem
    pierworodnym.

    (Ps 126,1-6)
    REFREN: Pan Bóg uczynił wielkie rzeczy dla nas

    Gdy Pan odmienił los Syjonu,
    wydawało się nam, że śnimy.
    Usta nasze były pełne śmiechu,
    a język śpiewał z radości.

    Mówiono wtedy między poganami:
    "Wielkie rzeczy im Pan uczynił".
    Pan uczynił nam wielkie rzeczy
    i ogarnęła nas radość.

    Odmień znowu nasz los, Panie,
    jak odmieniasz strumienie na Południu.
    Ci, którzy we łzach sieją,
    żąć będą w radości.

    Idą i płaczą
    niosąc ziarno na zasiew,
    lecz powrócą z radością
    niosąc swoje snopy.

    (Hbr 5,1-6)
    Każdy arcykapłan z ludzi brany, dla ludzi bywa ustanawiany w sprawach
    odnoszących się do Boga, aby składał dary i ofiary za grzechy. Może on
    współczuć z tymi, którzy nie wiedzą i błądzą, ponieważ sam podlega
    słabościom. I ze względu na nią powinien jak za lud, tak i za samego
    siebie składać ofiary za grzechy. I nikt sam sobie nie bierze tej
    godności, lecz tylko ten, kto jest powołany przez Boga jak Aaron.
    Podobnie i Chrystus nie sam siebie okrył sławą przez to, iż stał się
    arcykapłanem, ale /uczynił to/ Ten, który powiedział do Niego: Ty
    jesteś moim Synem, jam Cię dziś zrodził, jak i w innym /miejscu/: Tyś
    jest kapłanem na wieki na wzór Melchizedeka.

    (2 Tm 1,10b)
    Nasz Zbawiciel Jezus Chrystus śmierć zwyciężył, a na życie rzucił
    światło przez Ewangelię

    (Mk 10,46-52)
    Gdy Jezus wraz z uczniami i sporym tłumem wychodził z Jerycha, niewidomy
    żebrak, Bartymeusz, syn Tymeusza, siedział przy drodze. Ten słysząc,
    że to jest Jezus z Nazaretu, zaczął wołać: Jezusie, Synu Dawida,
    ulituj się nade mną! Wielu nastawało na niego, żeby umilkł. Lecz on
    jeszcze głośniej wołał: Synu Dawida, ulituj się nade mną! Jezus
    przystanął i rzekł: Zawołajcie go! I przywołali niewidomego, mówiąc
    mu: Bądź dobrej myśli, wstań, woła cię. On zrzucił z siebie
    płaszcz, zerwał się i przyszedł do Jezusa. A Jezus przemówił do
    niego: Co chcesz, abym ci uczynił? Powiedział Mu niewidomy: Rabbuni,
    żebym przejrzał. Jezus mu rzekł: Idź, twoja wiara cię uzdrowiła.
    Natychmiast przejrzał i szedł za Nim drogą.

    OdpowiedzUsuń
  13. "Pan Bóg uczynił wielkie rzeczy dla mnie... - dziękuję Ci Boże... Ewa

    OdpowiedzUsuń