Miało miejsce wczoraj. Z tymi których tak bardzo cenię, na których mi zależy, którzy sprawiają, że życie nabiera głębi i duchowej intensywności. Promyki niezwykłości w zwyczajności dnia. Wspólny wieczór, niekończące się rozmowy i piękna muzyka:
Prz 17,17
Dziękuję Ci Panie za M., M. i T.
Za to, że w swojej dobroci skrzyżowałeś kiedyś drogi naszego życia.
Dziękuję za dar wczorajszego spotkania, za to, że obficie nam błogosławisz.
Tobie, Bogu jedynemu, chwała niech będzie na wieki.
Te wpisy lubię najbardziej. Krótkie, zwięzłe, a tak bardzo wymowne. Muzyka przepiękna. Dziekuję
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie;)
UsuńZazdroszczę Ci, Alu. Spragniona jestem bliskich i szczerych spotkań, gdzie można być sobą i ufać, ze nikt nie rozpuści tego co było mówione osobom trzecim. Ale 3 h Pachelbela? Podziwiam Cię, Melomanko :-)
OdpowiedzUsuńByły też inne kawałki, ale w podobnym stylu;)
UsuńNp. Yiruma https://www.youtube.com/watch?v=HLv-QYc-mds
To jest zdecydowanie to, co lubię.
PS: A kto jest autorem wpisu?:)
Anonimowa DN, Alu ;-) Radosnej I Komunii Św. pomimo kiepskiej pogody :-)
UsuńTo tak jakby do kogoś zadzwonić i na jego pytanie "z kim rozmawiam?" odpowiedzieć "z anonimem".
UsuńMoja córka też wczoraj miała Pierwszą Komunię. Dziękuję za modlitwę za nią. Maria
Super. To tak jakby do kogoś zadzwonić, nie przedstawić się, a na jego pytanie "z kim rozmawiam" odpowiedzieć "z anonimem";) Marysia
UsuńCzęsto zastanawiam się, dlaczego tak wiele osób wstydzi się swojego imienia? Czy bycie anonimową osobą jest tak miłe ? Pozdrawiam Anonimową DN :-) Ewa
UsuńJa Ci dziękuję za te 3 godziny;) Nie muszę ciągle klikać dzięki temu ponownie play;) Idzie za jednym zamachem. Super jest Pachelebel. As.
OdpowiedzUsuń