Historia zaczyna się na plaży, kiedy Anne-Dauphine zauważa,
że jej córeczka lekko powłóczy nóżką, a jej chód jest nieco chwiejny. Po serii badań lekarze stwierdzają, że ThaÏs cierpi na
rzadką chorobę genetyczną, leukodystrofię metachromatyczną. Dziewczynce, która
właśnie obchodzi swoje drugie urodziny, zostało zaledwie kilka miesięcy życia.
Autorka składa swojemu dziecku obietnicę: „Będziesz miała piękne życie. Nie
takie, jak inne małe dziewczynki, ale życie, z którego będziesz mogła być
dumna. Życie, w którym nigdy nie zabraknie ci miłości”. Niniejsza książka – świadectwo matczynej miłości i
zaangażowania – opowiada o tym, w jaki sposób rodzice, rodzina, niania i
przyjaciele spełnili złożoną ThaÏs obietnicę.
wtorek, 18 marca 2014
Ślady małych stóp na piasku
Wczoraj Basia pożyczyła mi tę książkę, dziś skończyłam ją czytać. Nie mogłam się od niej oderwać. Autentyczna i wzruszająca opowieść o rodzicach, których spokój i poukładane życie zostają zaburzone nagłą diagnozą o śmiertelnej chorobie ich córeczki. Opowieść z jednej strony ogromnie smutna, z drugiej - dająca ogrom siły i nadziei. W czasach, gdy kobietom w ciąży proponuje się badania prenatalne, by w razie wykrycia wady genetycznej, mogły usunąć swoje chore dziecko, ta książka pokazuje zdrowy, mądry kierunek działania - walkę jaką rodzice podjęli, by uczynić każdy z dni dziewczynki niezwykłym i przepełnionym miłością. Zanurzona w tej miłości odchodzi. "Kiedy nie można dodać dni do swojego życia, trzeba dodać życia swoim dniom" /Jean Bernard, onkolog/.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mam nadzieję, ze pojawi się w bibliotece Dzielnych Niewiast;) Maria
OdpowiedzUsuńMarysiu być może zakupimy. Póki co mogę pożyczyć swoją;) Wezmę na spotkanie kwietniowe.
UsuńMnie osobiście ta historia przypomina inną książkę - "Poczwarkę" Doroty Terakowskiej. Też wspaniała książka. Czytał ktoś?
OdpowiedzUsuńCzytałam. Wspaniała książka!
UsuńKsiążka jest rewelacyjna!, przeczytałam ją jednym tchem. Dzięki!
UsuńPozdrawiam;)
aga