Wielki Czwartek
Łk 22, 39 – 46
"Potem wyszedł i udał się, według zwyczaju, na Górę Oliwną: towarzyszyli Mu
także uczniowie. Gdy przyszedł na miejsce, rzekł do nich: «Módlcie się, abyście
nie ulegli pokusie». A sam oddalił się od nich na odległość jakby rzutu
kamieniem, upadł na kolana i modlił się tymi słowami: «Ojcze, jeśli chcesz,
zabierz ode Mnie ten kielich! Jednak nie moja wola, lecz Twoja niech się
stanie!» Wtedy ukazał Mu się anioł z nieba i umacniał Go. Pogrążony w udręce
jeszcze usilniej się modlił, a Jego pot był jak gęste krople krwi, sączące się
na ziemię. Gdy wstał od modlitwy i przyszedł do uczniów, zastał ich śpiących ze
smutku. Rzekł do nich: «Czemu śpicie? Wstańcie i módlcie się, abyście nie
ulegli pokusie»".
"Jednak nie moja, lecz Twoja wola niech stanie!".
Uczę się takiego zawierzenia.
Uczę się mówienia "tak", gdy nic mi się nie zgadza.
Gdy jest inaczej niż sobie wymyśliłam.
Tylko wypełnianie Bożego planu, Jego myśli stwórczej,
czyni mnie spokojną pośród niepokojów życia.
Modlę się dziś za kapłanów. By nie zabrakło wiary, siły, wytrwałości.
"...Miejcie odwagę, Jam zwyciężył świat" (J 16,33).
Uczę się takiego zawierzenia.
Uczę się mówienia "tak", gdy nic mi się nie zgadza.
Gdy jest inaczej niż sobie wymyśliłam.
Tylko wypełnianie Bożego planu, Jego myśli stwórczej,
czyni mnie spokojną pośród niepokojów życia.
Modlę się dziś za kapłanów. By nie zabrakło wiary, siły, wytrwałości.
"...Miejcie odwagę, Jam zwyciężył świat" (J 16,33).
Lecz Twoja wola niech się stanie - Bądź uwielbiony Panie
OdpowiedzUsuńDziękuję Panie za to, że jesteś z nami po wszystkie dni aż do skończenia świata. Dziękuję za to, że nie zostawiłeś nas samymi, ze zostawiłeś nam siebie że ustanowiłeś sakrament Eucharystii. Dziękuję Ci za szafarzy tego sakramentu - za wszystkich kapłanów.
OdpowiedzUsuńProszę Cię Panie za ojców Redemptorystów i wszystkie dzieła, które oni prowadzą
OdpowiedzUsuń"Uczę się mówienia "tak", gdy nic mi się nie zgadza" - dziękuję za te słowa. One mobilizują także mnie do tej nauki. Choć nie jest łatwo w życiu. Oj nie jest. Często pytam Pana Boga: po co to, dlaczego, co dalej ze mną? Nie wiem, nie rozumiem...
OdpowiedzUsuń«Módlcie się, abyście nie ulegli pokusie» - daj mi Panie siłę do walki z pokusami
OdpowiedzUsuńBłogosław Boże kapłanom, którzy byli i są obecni w moim życiu, dziękuję Ci za nich, umacniaj i chroń ich, dodawaj im sił na każdy dzień
OdpowiedzUsuńmonika
Jezus dla mnie złożył ofiarę z siebie. Chwała Tobie Jezus
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Boże za kapłanów, którzy byli i są obecni w moim życiu. Boże obdarz Swoim błogosławieństwem szczególnie o. Pawła, ks. Andrzeja, ks. Michała, ks. Piotra i ks. Szymona. Dziękuję Im za okazane wsparcie w trudnych chwilach mojego życia. Ewa
OdpowiedzUsuńNiech się stanie Twoja wola. Ty ze mną bądź w każdej chwili mojego życia. Szczególnie, gdy będzie ciężko. Z Tobą Jezu dam radę.
OdpowiedzUsuń