niedziela, 21 grudnia 2014

Słowo Boże na niedzielę - 21.12.2014

(fot. freeimages.com)
IV niedziela Adwentu
"W szóstym miesiącu posłał Bóg anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja. Anioł wszedł do Niej i rzekł: Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, . Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie. Lecz anioł rzekł do Niej: Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca. Na to Maryja rzekła do anioła: Jakże się to stanie, skoro nie znam męża? Anioł Jej odpowiedział: Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego. Na to rzekła Maryja: Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa! Wtedy odszedł od Niej anioł" (Łk 1,26-38).

Co czułaś Maryjo w tamtą noc galilejską? Co myślałaś, gdy przyszedł do Ciebie anioł? Co działo się w Tobie, gdy usłyszałaś słowa: oto poczniesz i porodzisz Syna? Bałaś się? Spodziewałaś się, że to będzie właśnie tak? Że to właśnie Ty? Ewangelista napisał, że się zmieszałaś. Ale czy to było zwykłe zmieszanie czy Twoje osobiste trzęsienie ziemi? Wiedziałaś już wówczas jak wielką odpowiedzialność na siebie bierzesz? I że Twoje: niech mi się stanie tak bardzo zmieni losy ludzkości?
Bóg przyszedł, a Ty przyjęłaś Go z miłością. Zrobiłaś Mu miejsce w Twoim życiu.
A ja? Co robię, gdy On przychodzi do mnie w swoim Słowie? Gdy moje życie chce układać według Jego zamysłu? Tak bardzo chcę ufać, chcę wierzyć, kochać... Jak Ty, Maryjo.


(2 Sm 7,1-5.8b-12.14a.16)
Gdy król Dawid zamieszkał w swoim domu, a Pan poskromił wokoło wszystkich jego wrogów, rzekł król do proroka Natana: Spójrz, ja mieszkam w pałacu cedrowym, a Arka Boża mieszka w namiocie. Natan powiedział do króla: Uczyń wszystko, co zamierzasz w sercu, gdyż Pan jest z tobą. Lecz tej samej nocy Pan skierował do Natana następujące słowa: Idź i powiedz mojemu słudze, Dawidowi: To mówi Pan: Czy ty zbudujesz Mi dom na mieszkanie? A teraz przemówisz do sługi mojego, Dawida: To mówi Pan Zastępów: Zabrałem cię z pastwiska spośród owiec, abyś był władcą nad ludem moim, nad Izraelem. I byłem z tobą wszędzie, dokąd się udałeś, wytraciłem przed tobą wszystkich twoich nieprzyjaciół. Dam ci sławę największych ludzi na ziemi. Wyznaczę miejsce mojemu ludowi, Izraelowi, i osadzę go tam, i będzie mieszkał na swoim miejscu, a nie poruszy się więcej, a ludzie nikczemni nie będą go już uciskać jak dawniej. Od czasu kiedy ustanowiłem sędziów nad ludem moim izraelskim, obdarzyłem cię pokojem ze wszystkimi wrogami. Tobie też Pan zapowiedział, że ci zbuduje dom. Kiedy wypełnią się twoje dni i spoczniesz obok swych przodków, wtedy wzbudzę po tobie potomka twojego, który wyjdzie z twoich wnętrzności, i utwierdzę jego królestwo. Ja będę mu ojcem, a on będzie Mi synem, a jeżeli zawini, będę go karcił rózgą ludzi i ciosami synów ludzkich. Przede Mną dom twój i twoje królestwo będzie trwać na wieki.

(Ps 89, 2-5.27.29)
Na wieki będę sławił łaski Pana

Na wieki będę sławił łaski Pana,
moimi ustami będę głosił Twą wierność przez wszystkie pokolenia.
Albowiem powiedziałeś: "Na wieki ugruntowana jest łaska",
utrwaliłeś swą wierność w niebiosach.

"Zawarłem przymierze z moim wybrańcem,
przysiągłem mojemu słudze Dawidowi:
Utrwalę twoje potomstwo na wieki
i tron twój umocnię na wszystkie pokolenia".

On będzie wołał do Mnie: "Ty jesteś moim Ojcem,
moim Bogiem, opoką mego zbawienia".
Na wieki zachowam dla niego łaskę
i trwałe będzie moje z nim przymierze.

(Rz 16,25-27)
Temu, który ma moc utwierdzić was zgodnie z Ewangelią i moim głoszeniem Jezusa Chrystusa,
zgodnie z objawioną tajemnicą, dla dawnych wieków ukrytą, teraz jednak ujawnioną, a przez pisma prorockie na rozkaz odwiecznego Boga wszystkim narodom obwieszczoną, dla skłonienia ich do posłuszeństwa wierze, Bogu, który jedynie jest mądry, przez Jezusa Chrystusa, niech będzie chwała na wieki wieków. Amen.

(Łk 1, 38)
Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według twego słowa.

(Łk 1,26-38)
W szóstym miesiącu posłał Bóg anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja. Anioł wszedł do Niej i rzekł: Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, . Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie. Lecz anioł rzekł do Niej: Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca. Na to Maryja rzekła do anioła: Jakże się to stanie, skoro nie znam męża? Anioł Jej odpowiedział: Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego. Na to rzekła Maryja: Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa! Wtedy odszedł od Niej anioł.


32 komentarze:

  1. Życzę Wam dobrej, błogosławionej niedzieli.
    Byśmy się nie lękały odpowiadać Bogu: niech mi się stanie,
    nie lękały się iść za Nim w niewiadome.
    Chwalmy Pana!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też czasem zastanawiam się co Maryja wtedy czuła. Z jednej strony była niezwykłą kobietą, skoro została wybrana przez Boga do takiej misji, ale z drugiej jednak była zwyczajną śmiertelnicą, której nie był chyba obcy lęk i wątpliwości. Zastanawiamy się czy spodziewała, że zostanie wybrana i co z nią się z nią działo, gdy ta chwila nadeszła. Teraz jest Królową, Matką wszystkich żyjących, Pośredniczką, ale wtedy była po prostu dziewczyną żyjącą sobie w Nazarecie tak jak każda z nas teraz sobie żyje w swoim kawałku świata. myśl o Niej takiej właśnie, przybliża mnie do niej jeszcze bardziej.

      Usuń
  2. "A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną" - cuda, cuda, cuda niepojęte!!! Działy się wtedy, dzieją się i teraz. Panie ufam Tobie!

    OdpowiedzUsuń
  3. "Tak mnie skrusz, tak mnie złam... byś pozostał Panie tylko Ty". Uwalniaj mnie od wszystkiego, co nie jest Twoje Panie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Nie bój się...." Boże dodaj mi odwagi w podjęciu decyzji Ewa

      Usuń
  4. Poniedziałek, 22 grudnia 2014

    (1 Sm 1,24-28)
    Gdy Anna odstawiła Samuela od piersi, wzięła go z sobą w drogę,
    zabierając również trzyletniego cielca, jedną efę mąki i bukłak
    wina. Przyprowadziła go do domu Pana, do Szilo. Chłopiec był jeszcze
    mały. Zabili cielca i poprowadzili chłopca przed Helego. Powiedziała ona
    wówczas: Pozwól, panie mój! Na twoje życie! To ja jestem ową kobietą,
    która stała tu przed tobą i modliła się do Pana. O tego chłopca się
    modliłam, i spełnił Pan prośbę, którą do Niego zanosiłam. Oto ja
    oddaję go Panu. Po wszystkie dni, jak długo będzie żył, zostaje oddany
    na własność Panu. I oddali tam pokłon Panu.

    (Ps: 1 Sm 2,1.4-8)
    REFREN: Całym swym sercem raduję się w Panu

    Raduje się me serce w Panu,
    moc moja ku Panu się wznosi.
    Rozwarły się me usta na wrogów moich,
    gdyż cieszyć się mogę Twoją pomocą.

    Łuki siłaczy się łamią,
    słabi przepasują się mocą,
    Za chleb najmują się syci, a odpoczywają głodni,
    niepłodna rodzi siedmioro,
    a więdnie bogata w dzieci.

    To Pan daje śmierć i życie,
    w grób wtrąca i zeń wywodzi.
    Pan uboży i wzbogaca,
    poniża i wywyższa.

    Z pyłu podnosi biedaka,
    z barłogu dźwiga nędzarza,
    By go wśród książąt posadzić,
    by dać mu stolicę chwały.

    Królu narodów, kamieniu węgielny Kościoła, przyjdź i zbaw człowieka,
    którego z mułu utworzyłeś

    (Łk 1,46-56)
    Wtedy Maryja rzekła:
    Wielbi dusza moja Pana,
    i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
    Bo wejrzał na uniżenie Służebnicy swojej.
    Oto bowiem błogosławić mnie będą
    odtąd wszystkie pokolenia,
    gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny.
    Święte jest Jego imię
    a swoje miłosierdzie na pokolenia i pokolenia
    [zachowuje] dla tych, co się Go boją.
    On przejawia moc ramienia swego,
    rozprasza [ludzi] pyszniących się zamysłami serc swoich.
    Strąca władców z tronu,
    a wywyższa pokornych.
    Głodnych nasyca dobrami,
    a bogatych z niczym odprawia.
    Ujął się za sługą swoim, Izraelem,
    pomny na miłosierdzie swoje
    jak przyobiecał naszym ojcom
    na rzecz Abrahama i jego potomstwa na wieki.
    Maryja pozostała u niej około trzech miesięcy; potem wróciła do domu.

    Komentarz

    Życie, to kruchy dar, z którym do śmierci nie nauczymy się obchodzić.
    Chcemy żyć intensywnie, mocno. Innym razem czujemy, że mamy dość
    wszystkiego i wolelibyśmy umrzeć. Gromadzimy majątek, tytuły,
    kolekcjonujemy znajomych, a to wciąż nie to. Zmieniamy plany i nasze
    pomysły na życie, a ono nie pytając nas o zgodę biegnie dalej. Dlatego
    wyznając naszą bezradność, prosimy dzisiaj: "Daj nam uczestniczyć
    w życiu Odkupiciela", i mamy nadzieję, że w Nim nawet nasze
    błądzenie nabiera sensu.

    Wojciech Czwichocki OP, "Oremus" grudzień 2008, s. 91

    OdpowiedzUsuń
  5. "To ja jestem ową kobietą, która stała tu przed tobą i modliła się do Pana. O tego chłopca się
    modliłam, i spełnił Pan prośbę, którą do Niego zanosiłam" - dziękuję Ci Panie za wysłuchanie wszystkich próśb moich. Mam ogromną nadzieję, że wysłuchasz także i tej ogromnej - bym została żoną i mamą. Bardzo Cię o to proszę i wierzę, że Ty spełnisz te moje pragnienia, nawet jeśli wydają się niemożliwe. Anna była niepłodna, a Ty sprawiłeś, że urodziła syna. Bo dla Ciebie nie ma nic niemożliwego. Chwała Tobie Panie.

    OdpowiedzUsuń
  6. "Całym swym sercem raduję się w Panu" - dziękuję Ci Panie za dar radości i uwielbiam Cię

    OdpowiedzUsuń
  7. "Wielbi dusza moja Pana,
    i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy" - uwielbiam Cię Panie i raduję się w Tobie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Zmiłuj się nade mną Panie, niech mi się stanie według Słowa Twego
    An.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Rozwarły się me usta na wrogów moich, gdyż cieszyć się mogę Twoją pomocą" Ewa

      Usuń
  9. Wtorek, 23 grudnia 2014

    (Ml 3,1-4.23-24)
    Oto Ja wyślę anioła mego, aby przygotował drogę przede Mną, a potem
    nagle przybędzie do swej świątyni Pan, którego wy oczekujecie, i Anioł
    Przymierza, którego pragniecie. Oto nadejdzie, mówi Pan Zastępów. Ale
    kto przetrwa dzień Jego nadejścia i kto się ostoi, gdy się ukaże?
    Albowiem On jest jak ogień złotnika i jak ług farbiarzy. Usiądzie
    więc, jakby miał przetapiać i oczyszczać srebro, i oczyści synów
    Lewiego, i przecedzi ich jak złoto i srebro, a wtedy będą składać Panu
    ofiary sprawiedliwe. Wtedy będzie miła Panu ofiara Judy i Jeruzalem jak
    za dawnych dni i lat starożytnych. Oto Ja poślę wam proroka Eliasza
    przed nadejściem dnia Pańskiego, dnia wielkiego i strasznego. I skłoni
    serce ojców ku synom, a serce synów ku ich ojcom, abym nie przyszedł i
    nie poraził ziemi [izraelskiej] przekleństwem.

    (Ps 25,4-5.8-10.14)
    REFREN: Podnieście głowy, bo Zbawca nadchodzi

    Daj mi poznać Twoje drogi, Panie,
    naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami.
    Prowadź mnie w prawdzie według Twych pouczeń,
    Boże i Zbawco, w Tobie mam nadzieję.

    Dobry jest Pan i prawy,
    dlatego wskazuje drogę grzesznikom.
    Pomaga pokornym czynić dobrze,
    pokornych uczy dróg swoich.

    Wszystkie ścieżki Pana są pewne i pełne łaski
    dla strzegących Jego praw i przymierza.
    Bóg powierza swe zamiary tym, którzy się Go boją,
    i objawia im swoje przymierze.

    Królu narodów, kamieniu węgielny Kościoła, przyjdź i zbaw człowieka,
    którego z mułu utworzyłeś

    (Łk 1,57-66)
    Dla Elżbiety zaś nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy jej
    sąsiedzi i krewni usłyszeli, że Pan okazał tak wielkie miłosierdzie
    nad nią, cieszyli się z nią razem. Ósmego dnia przyszli, aby obrzezać
    dziecię, i chcieli mu dać imię ojca jego, Zachariasza. Jednakże matka
    jego odpowiedziała: Nie, lecz ma otrzymać imię Jan. Odrzekli jej: Nie ma
    nikogo w twoim rodzie, kto by nosił to imię. Pytali więc znakami jego
    ojca, jak by go chciał nazwać. On zażądał tabliczki i napisał: Jan
    będzie mu na imię. I wszyscy się dziwili. A natychmiast otworzyły się
    jego usta, język się rozwiązał i mówił wielbiąc Boga. I padł strach
    na wszystkich ich sąsiadów. W całej górskiej krainie Judei rozpowiadano
    o tym wszystkim, co się zdarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli,
    brali to sobie do serca i pytali: Kimże będzie to dziecię? Bo istotnie
    ręka Pańska była z nim.

    Komentarz

    "Kimże będzie to dziecię?" Narodziny dziecka prowokują do
    pytania o przyszłość. Próbujemy ją czasem zgadnąć, patrząc na kolor
    oczu, wielkość małych rączek. Ale podobnie jak przyszłość
    niemowlęcia, tak i nasza nie daje się do końca przewidzieć, pozostaje
    tajemnicą. Możemy wejść w nią pełni obaw, nieustannie spodziewając
    się ataków przewrotnego losu, albo zaryzykować nadzieję, prosząc Boga:
    "Prowadź mnie w prawdzie według Twych pouczeń".

    Wojciech Czwichocki OP, "Oremus" grudzień 2008, s. 94

    OdpowiedzUsuń
  10. "Daj mi poznać Twoje drogi, Panie,
    naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami.
    Prowadź mnie w prawdzie według Twych pouczeń,
    Boże i Zbawco, w Tobie mam nadzieję"

    Dziękuję, że objawiasz mi swoja wolę Panie, że do mnie mówisz i mnie prowadzisz. Proszę Cię teraz szczególnie o rozeznanie jednej relacji. Ty bądź Panem mojego życia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Daj mi poznać Twoje drogi, Panie, naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami. Prowadź mnie w prawdzie według Twych pouczeń, Boże i Zbawco, w Tobie mam nadzieję." Panie w Tobie mam nadzieję Ewa

      Usuń
  11. Środa, 24 grudnia 2014

    (2 Sm 7,1-5.8b-12.14a.16)
    Gdy król zamieszkał w swoim domu, a Pan poskromił wokoło wszystkich
    jego wrogów, rzekł król do proroka Natana: Spójrz, ja mieszkam w
    pałacu cedrowym, a Arka Boża mieszka w namiocie. Natan powiedział do
    króla: Uczyń wszystko, co zamierzasz w sercu, gdyż Pan jest z tobą.
    Lecz tej samej nocy Pan skierował do Natana następujące słowa: Idź i
    powiedz mojemu słudze, Dawidowi: To mówi Pan: Czy ty zbudujesz Mi dom na
    mieszkanie? Zabrałem cię z pastwiska spośród owiec, abyś był władcą
    nad ludem moim, nad Izraelem. I byłem z tobą wszędzie, dokąd się
    udałeś, wytraciłem przed tobą wszystkich twoich nieprzyjaciół. Dam ci
    sławę największych ludzi na ziemi. Wyznaczę miejsce mojemu ludowi,
    Izraelowi, i osadzę go tam, i będzie mieszkał na swoim miejscu, a nie
    poruszy się więcej, a ludzie nikczemni nie będą go już uciskać jak
    dawniej. Od czasu kiedy ustanowiłem sędziów nad ludem moim izraelskim,
    obdarzyłem cię pokojem ze wszystkimi wrogami. Tobie też Pan
    zapowiedział, że ci zbuduje dom. Kiedy wypełnią się twoje dni i
    spoczniesz obok swych przodków, wtedy wzbudzę po tobie potomka twojego,
    który wyjdzie z twoich wnętrzności, i utwierdzę jego królestwo. Ja
    będę mu ojcem, a on będzie Mi synem. Przede Mną dom twój i twoje
    królestwo będzie trwać na wieki. Twój tron będzie utwierdzony na
    wieki.

    (Ps 89,2-5.27.29)
    REFREN: Na wieki będę sławił łaski Pana

    Na wieki będę sławił łaski Pana,
    moimi ustami będę głosił Twą wierność
    przez wszystkie pokolenia.
    Albowiem powiedziałeś:
    "Na wieki ugruntowana jest łaska,"
    utrwaliłeś swą wierność w niebiosach.

    "Zawarłem przymierze z moim wybrańcem,
    przysiągłem mojemu słudze, Dawidowi:
    Utrwalę twoje potomstwo na wieki,
    i tron twój umocnię na wszystkie pokolenia".

    On będzie wołał do Mnie: "Ty jesteś moim Ojcem,
    moim Bogiem, opoką mego zbawienia".
    Na wieki zachowam dla niego łaskę,
    i trwałe będzie moje z nim przymierze.

    Wschodzie, blasku światła wiecznego i słońce sprawiedliwości, przyjdź
    i oświeć siedzących w ciemnościach i mroku śmierci.

    (Łk 1,67-79)
    Zachariasza ojciec Jana został napełniony Duchem Świętym i prorokował,
    mówiąc: Niech będzie uwielbiony Pan, Bóg Izrael, że nawiedził lud
    swój i wyzwolił go, i moc zbawczą nam wzbudził w domu sługi swego,
    Dawida: jak zapowiedział to z dawien dawna przez usta swych świętych
    proroków, że nas wybawi od nieprzyjaciół i z ręki wszystkich, którzy
    nas nienawidzą; że miłosierdzie okaże ojcom naszym i wspomni na swoje
    święte Przymierze na przysięgę, którą złożył ojcu naszemu,
    Abrahamowi, że nam użyczy tego, iż z mocy nieprzyjaciół wyrwani bez
    lęku służyć Mu będziemy w pobożności i sprawiedliwości przed Nim po
    wszystkie dni nasze. A i ty, dziecię, prorokiem Najwyższego zwać się
    będziesz, bo pójdziesz przed Panem torując Mu drogi; Jego ludowi dasz
    poznać zbawienie [co się dokona] przez odpuszczenie mu grzechów, dzięki
    litości serdecznej Boga naszego. Przez nią z wysoka Wschodzące Słońce
    nas nawiedzi, by zajaśnieć tym, o w mroku i cieniu śmierci mieszkają,
    aby nasze kroki zwrócić na drogę pokoju.

    Komentarz

    Dziś Wigilia, "nadeszła pełnia czasu". Dziś spełnienie
    nadziei wydaje się bliżej niż kiedykolwiek. Celebrujemy co roku
    dzielenie się opłatkiem, wieczerzę, kolędy. Potem przez lata
    zachowujemy wspomnienie o tym, że kiedyś przecież byliśmy tak blisko. Z
    czasem wspomnienia się zacierają, pozostając jedynie tęsknotą za
    utraconym światem dzieciństwa. A przecież naprawdę "nawiedziło
    nas z wysoka wschodzące Słońce" - świt się rozpoczął. Jak
    przechować w sobie tę pewność i nie ulec nocy?

    Wojciech Czwichocki OP, "Oremus" grudzień 2008, s. 98

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Uczyń wszystko co zamierzasz w sercu, gdyż Pan jest z tobą" Ewa

      Usuń
  12. Czwartek, 25 grudnia 2014

    Narodzenie Pańskie

    Wieczorna Msza wigilijna

    (Iz 62,1-5)
    Przez wzgląd na Syjon nie umilknę, przez wzgląd na Jerozolimę nie
    spocznę, dopóki jej sprawiedliwość nie błyśnie jak zorza i zbawienie
    jej nie zapłonie jak pochodnia. Wówczas narody ujrzą twą
    sprawiedliwość i chwałę twoją wszyscy królowie. I nazwą cię nowym
    imieniem, które usta Pana oznaczą. Będziesz prześliczną koroną w
    rękach Pana, królewskim diademem w dłoni twego Boga. Nie będą więcej
    mówić o tobie "Porzucona", o krainie twej już nie powiedzą
    "Spustoszona". Raczej cię nazwą "Moje upodobanie", a
    krainę twoją "Poślubiona". Albowiem spodobałaś się Panu i
    twoja kraina otrzyma męża. Bo jak młodzieniec poślubia dziewicę, tak
    twój Budowniczy ciebie poślubi, i jak oblubieniec weseli się z
    oblubienicy, tak Bóg twój tobą się rozraduje.

    (Ps 89 4-5.16-17.27.29)
    REFREN: Na wieki będę sławił łaski Pana

    "Zawarłem przymierze z moim wybrańcem,
    przysiągłem mojemu słudze Dawidowi:
    Utrwalę twoje potomstwo na wieki
    i tron twój na wszystkie pokolenia".

    Błogosławiony lud, który umie się cieszyć
    i chodzi, Panie, w blasku Twej obecności.
    Cieszą się zawsze Twym imieniem,
    wywyższa ich Twoja sprawiedliwość.

    On będzie wołał do Mnie: "Ty jesteś moim Ojcem,
    moim Bogiem, opoką mego zbawienia".
    Na wieki zachowam dla niego łaskę
    i trwałe będzie moje z nim przymierze.

    (Dz 13,16-17.22-25)
    Gdy Paweł przybył do Antiochii Pizydyjskiej, wstał w synagodze i
    skinąwszy ręką, przemówił: Słuchajcie, Izraelici i wy, którzy boicie
    się Boga! Bóg tego ludu izraelskiego wybrał ojców naszych i wywyższył
    lud na obczyźnie w ziemi egipskiej i wyprowadził go z niej mocnym
    ramieniem. Następnie powołał Dawida na ich króla, o którym też dał
    świadectwo w słowach: Znalazłem Dawida, syna Jessego, człowieka po
    mojej myśli, który we wszystkim wypełni moją wolę. Z jego to
    potomstwa, stosownie do obietnicy, wyprowadził Bóg Izraelowi Zbawiciela
    Jezusa. Przed Jego przyjściem Jan głosił chrzest nawrócenia całemu
    ludowi izraelskiemu. A pod koniec swojej działalności Jan mówił:
    "Ja nie jestem tym, za kogo mnie uważacie. Po mnie przyjdzie Ten,
    któremu nie jestem godny rozwiązać sandałów na nogach".

    Jutro będzie zgładzona nieprawość ziemi i Zbawiciel świata będzie
    panował nad nami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. (Mt 1,1-25)
      Rodowód Jezusa Chrystusa, syna Dawida, syna Abrahama. Abraham był ojcem
      Izaaka; Izaak ojcem Jakuba; Jakub ojcem Judy i jego braci; Juda zaś był
      ojcem Faresa i Zary, których matką była Tamar. Fares był ojcem Ezrona;
      Ezron ojcem Arama; Aram ojcem Aminadaba; Aminadab ojcem Naassona; Naasson
      ojcem Salmona; Salmon ojcem Booza, a matką była Rachab. Booz był ojcem
      Obeda, a matką była Rut. Obed był ojcem Jessego, a Jesse ojcem króla
      Dawida. Dawid był ojcem Salomona, a matką była /dawna/ żona Uriasza.
      Salomon był ojcem Roboama; Roboam ojcem Abiasza; Abiasz ojcem Asy; Asa
      ojcem Jozafata; Jozafat ojcem Jorama; Joram ojcem Ozjasza; Ozjasz ojcem
      Joatama; Joatam ojcem Achaza; Achaz ojcem Ezechiasza; Ezechiasz ojcem
      Manassesa; Manasses ojcem Amosa; Amos ojcem Jozjasza; Jozjasz ojcem
      Jechoniasza i jego braci w czasie przesiedlenia babilońskiego. Po
      przesiedleniu babilońskim Jechoniasz był ojcem Salatiela; Salatiel ojcem
      Zorobabela; Zorobabel ojcem Abiuda; Abiud ojcem Eliakima; Eliakim ojcem
      Azora; Azor ojcem Sadoka; Sadok ojcem Achima; Achim ojcem Eliuda; Eliud
      ojcem Eleazara; Eleazar ojcem Mattana; Mattan ojcem Jakuba; Jakub ojcem
      Józefa, męża Maryi, z której narodził się Jezus, zwany Chrystusem.
      Tak więc w całości od Abrahama do Dawida jest czternaście pokoleń; od
      Dawida do przesiedlenia babilońskiego czternaście pokoleń; od
      przesiedlenia babilońskiego do Chrystusa czternaście pokoleń. Z
      narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi,
      z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za
      sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem
      sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał
      oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański
      ukazał mu się we śnie i rzekł: Józefie, synu Dawida, nie bój się
      wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest
      to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On
      bowiem zbawi swój lud od jego grzechów . A stało się to wszystko, aby
      się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: Oto Dziewica
      pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel, to znaczy: Bóg z
      nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł
      Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie, lecz nie zbliżał się do
      Niej, aż porodziła Syna, któremu nadał imię Jezus.

      Usuń
    2. Msza w nocy

      (Iz 9,1-3.5-6)
      Naród kroczący w ciemnościach ujrzał światłość wielką; nad
      mieszkańcami kraju mroków światło zabłysło. omnożyłeś radość,
      zwiększyłeś wesele. Rozradowali się przed Tobą, jak się radują we
      żniwa, jak się weselą przy podziale łupu. Bo złamałeś jego ciężkie
      jarzmo i drążek na jego ramieniu, pręt jego ciemięzcy jak w dniu
      porażki Madianitów. Albowiem Dziecię nam się narodziło, Syn został
      nam dany, na Jego barkach spoczęła władza. Nazwano Go imieniem:
      Przedziwny Doradca, Bóg Mocny, Odwieczny Ojciec, Książę Pokoju. Wielkie
      będzie Jego panowanie w pokoju bez granic na tronie Dawida i nad Jego
      królestwem, które On utwierdzi i umocni prawem i sprawiedliwością,
      odtąd i na wieki. Zazdrosna miłość Pana Zastępów tego dokona.

      (Ps 96,1-3.10-13)
      REFREN: Dziś się narodził Chrystus Pan, Zbawiciel

      Śpiewajcie Panu pieśń nową,
      śpiewaj Panu ziemio cała.
      Śpiewajcie Panu, sławcie Jego imię,
      każdego dnia głoście Jego zbawienie.

      Głoście Jego chwałę wśród wszystkich narodów,
      rozgłaszajcie cuda pośród wszystkich ludów.
      Głoście wśród ludów, że Pan jest królem,
      będzie sprawiedliwie sądził ludy.

      Niech się radują niebiosa i ziemia weseli,
      niech szumi morze i wszystko, co je napełnia.
      Niech się cieszą pola i wszystko, co na nich rośnie,
      niech wszystkie drzewa w lasach
      wykrzykują z radości

      Przed obliczem Pana, który już się zbliża,
      który już się zbliża, by sądzić ziemię.
      On będzie sądził świat sprawiedliwie,
      a ludy według prawdy.

      (Tt 2,11-14)
      Ukazała się bowiem łaska Boga, która niesie zbawienie wszystkim ludziom
      i poucza nas, abyśmy wyrzekłszy się bezbożności i żądz światowych,
      rozumnie i sprawiedliwie, i pobożnie żyli na tym świecie, oczekując
      błogosławionej nadziei i objawienia się chwały wielkiego Boga i
      Zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa, który wydał samego siebie za nas,
      aby odkupić nas od wszelkiej nieprawości i oczyścić sobie lud wybrany
      na własność, gorliwy w spełnianiu dobrych uczynków.

      (Łk 2,10-11)
      Zwiastuję wam radość wielką, dziś narodził się wam Zbawiciel,
      którym jest Jezus Chrystus.

      (Łk 2,1-14)
      W owym czasie wyszło rozporządzenie Cezara Augusta, żeby przeprowadzić
      spis ludności w całym państwie. Pierwszy ten spis odbył się wówczas,
      gdy wielkorządcą Syrii był Kwiryniusz. Wybierali się więc wszyscy, aby
      się dać zapisać, każdy do swego miasta. Udał się także Józef z
      Galilei, z miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego, zwanego
      Betlejem, ponieważ pochodził z domu i rodu Dawida, żeby się dać
      zapisać z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienna. Kiedy tam
      przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Porodziła swego
      pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie,
      gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie. W tej samej okolicy
      przebywali w polu pasterze i trzymali straż nocną nad swoją trzodą.
      Naraz stanął przy nich anioł Pański i chwała Pańska zewsząd ich
      oświeciła, tak że bardzo się przestraszyli. Lecz anioł rzekł do nich:
      Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie
      udziałem całego narodu: dziś w mieście Dawida narodził się wam
      Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan. A to będzie znakiem dla was:
      Znajdziecie Niemowlę, owinięte w pieluszki i leżące w żłobie. I nagle
      przyłączyło się do anioła mnóstwo zastępów niebieskich, które
      wielbiły Boga słowami: Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój
      ludziom Jego upodobania.

      Usuń
    3. Msza o świcie

      (Iz 62,11-12)
      Oto co Pan obwieszcza wszystkim krańcom ziemi: Mówcie do Córy
      Syjońskiej: Oto twój Zbawca przychodzi. Oto Jego nagroda z Nim idzie i
      zapłata Jego przed Nim. Nazywać ich będą "Ludem Świętym",
      "Odkupionymi przez Pana". A tobie dadzą miano:
      "Poszukiwane", "Miasto nie opuszczone".

      (Ps 97,1.6.11-12)
      REFREN: Światło zabłyśnie, bo Pan się narodził

      Pan króluje, wesel się ziemio,
      radujcie się liczne wyspy!
      Jego sprawiedliwość rozgłaszają niebiosa,
      a wszystkie ludy widzą Jego chwałę.

      Światło wschodzi dla sprawiedliwego
      i radość dla ludzi prawego serca.
      Radujcie się w Panu sprawiedliwi
      i sławcie Jego święte imię.

      (Tt 3,4-7)
      Gdy ukazała się dobroć i miłość Zbawiciela, naszego Boga, do ludzi,
      nie ze względu na spórawiedliwe uczynki, jakie spełniliśmy, lecz z
      miłosierdzia swego zbawił nas przez obmycie odradzające i odnawiające w
      Duchu Świętym, którego wylał na nas obficie przez Jezusa Chrystusa,
      Zbawiciela naszego, abyśmy, usprawiedliwieni Jego łaską, stali się w
      nadziei dziedzicami życia wiecznego.

      (Łk 2,14)
      Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom, w których ma
      upodobanie.

      (Łk 2,15-20)
      Gdy aniołowie odeszli od nich do nieba, pasterze mówili nawzajem do
      siebie: Pójdźmy do Betlejem i zobaczmy, co się tam zdarzyło i o czym
      nam Pan oznajmił. Udali się też z pośpiechem i znaleźli Maryję,
      Józefa i Niemowlę, leżące w żłobie. Gdy Je ujrzeli, opowiedzieli o
      tym, co im zostało objawione o tym Dziecięciu. A wszyscy, którzy to
      słyszeli, dziwili się temu, co im pasterze opowiadali. Lecz Maryja
      zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu. A pasterze
      wrócili, wielbiąc i wysławiając Boga za wszystko, co słyszeli i
      widzieli, jak im to było powiedziane.

      Usuń
    4. Msza w dzień

      (Iz 52,7-10)
      O jak są pełne wdzięku na górach nogi zwiastuna radosnej nowiny, który
      ogłasza pokój, zwiastuje szczęście, który obwieszcza zbawienie, który
      mówi do Syjonu: Twój Bóg zaczął królować. Głos! Twoi strażnicy
      podnoszą głos, razem wznoszą okrzyki radosne, bo oglądają na własne
      oczy powrót Pana na Syjon. Zabrzmijcie radosnym śpiewaniem, wszystkie
      ruiny Jeruzalem! Bo Pan pocieszył swój lud, odkupił Jeruzalem. Pan
      obnażył już swe ramię święte na oczach wszystkich narodów; i
      wszystkie krańce ziemi zobaczą zbawienie naszego Boga.

      (Ps 98,1-6)
      REFREN: Ziemia ujrzała swego Zbawiciela

      Śpiewajcie Panu pieśń nową,
      albowiem uczynił cuda.
      Zwycięstwo Mu zgotowała Jego prawica
      i święte ramię Jego.

      Pan okazał swoje zbawienie,
      na oczach pogan objawił swoją sprawiedliwość.
      Wspomniał na dobroć i wierność swoją
      dla domu Izraela.

      Ujrzały wszystkie krańce ziemi
      zbawienie Boga naszego.
      Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio,
      cieszcie się, weselcie i grajcie.

      Śpiewajcie Panu przy wtórze cytry,
      przy wtórze cytry i przy dźwięku harfy.
      Przy trąbach i przy dźwięku rogu,
      na oczach Pana i Króla się radujcie.

      (Hbr 1,1-6)
      Wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał niegdyś Bóg do ojców przez
      proroków, a w tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez Syna. Jego
      to ustanowił dziedzicem wszystkich rzeczy, przez Niego też stworzył
      wszechświat. Ten /Syn/, który jest odblaskiem Jego chwały i odbiciem
      Jego istoty, podtrzymuje wszystko słowem swej potęgi, a dokonawszy
      oczyszczenia z grzechów, zasiadł po prawicy Majestatu na wysokościach.
      On o tyle stał się wyższym od aniołów, o ile odziedziczył wyższe od
      nich imię. Do którego bowiem z aniołów powiedział kiedykolwiek: Ty
      jesteś moim Synem, Jam Cię dziś zrodził? I znowu: Ja będę Mu Ojcem, a
      On będzie Mi Synem. Skoro zaś znowu wprowadzi Pierworodnego na świat,
      powie: Niech Mu oddają pokłon wszyscy aniołowie Boży!

      Zajaśniał nam dzień święty, pójdźcie narody, oddajcie pokłon Panu,
      bo wielka światłość zstąpiła dzisiaj na ziemię.

      (J 1,1-18)
      Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo.
      Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego
      nic się nie stało, co się stało. W Nim było życie, a życie było
      światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność
      jej nie ogarnęła. Pojawił się człowiek posłany przez Boga Jan mu
      było na imię. Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o
      Światłości, by wszyscy uwierzyli przez niego. Nie był on
      światłością, lecz /posłanym/, aby zaświadczyć o Światłości. Była
      Światłość prawdziwa, która oświeca każdego człowieka, gdy na świat
      przychodzi. Na świecie było /Słowo/, a świat stał się przez Nie, lecz
      świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie
      przyjęli. Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się
      stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego którzy ani z
      krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili. A
      Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego
      chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i
      prawdy. Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: Ten był, o
      którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie
      godnością, gdyż był wcześniej ode mnie. Z Jego pełności wszyscyśmy
      otrzymali - łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało nadane przez
      Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa. Boga nikt
      nigdy nie widział, Ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, /o
      Nim/ pouczył.

      Usuń
    5. "Na wieki będę sławił łaski Pana" - Ewa

      Usuń
    6. "Z Jego pełności wszyscyśmy otrzymali- łaskę po łasce" - o Panie dziękuję za każdy dar od Ciebie , za to, że kolejny raz przychodzisz też do mnie Ewa

      Usuń
  13. Piątek, 26 grudnia 2014

    Drugi dzień w oktawie Narodzenia Pańskiego, święto św. Szczepana,
    pierwszego męczennika

    (Dz 6,8-10;7,54-60)
    Szczepan pełen łaski i mocy działał cuda i znaki wielkie wśród ludu.
    Niektórzy zaś z synagogi, zwanej /synagogą/ Libertynów i
    Cyrenejczyków, i Aleksandryjczyków, i tych, którzy pochodzili z Cylicji
    i z Azji, wystąpili do rozprawy ze Szczepanem. Nie mogli jednak sprostać
    mądrości i Duchowi, z którego /natchnienia/ przemawiał. Gdy usłyszeli
    to, co mówił zawrzały gniewem ich serca i zgrzytali zębami na niego. A
    on pełen Ducha Świętego patrzył w niebo i ujrzał chwałę Bożą i
    Jezusa, stojącego po prawicy Boga. I rzekł: Widzę niebo otwarte i Syna
    Człowieczego, stojącego po prawicy Boga. A oni podnieśli wielki krzyk,
    zatkali sobie uszy i rzucili się na niego wszyscy razem. Wyrzucili go poza
    miasto i kamienowali, a świadkowie złożyli swe szaty u stóp
    młodzieńca, zwanego Szawłem. Tak kamienowali Szczepana, który modlił
    się: Panie Jezu, przyjmij ducha mego! A gdy osunął się na kolana,
    zawołał głośno: Panie, nie poczytaj im tego grzechu. Po tych słowach
    skonał.

    (Ps 31,3-4.6.8.16-17)
    REFREN: W ręce Twe, Panie, składam ducha mego

    Bądź dla mnie skałą schronienia,
    warownią, która ocala.
    Ty bowiem jesteś moją skałą i twierdzą,
    kieruj mną i prowadź przez wzgląd na swe imię.

    W ręce Twoje powierzam ducha mego:
    Ty mnie odkupisz Panie, Boże.
    Weselę się i cieszę się Twoim miłosierdziem,
    boś wejrzał na moją nędzę.

    W Twoim ręku są moje losy,
    wyrwij mnie z rąk wrogów i prześladowców.
    Niech Twoje oblicze zajaśnieje nad Twym sługą:
    wybaw mnie w swym miłosierdziu.

    (Ps 118,26-27)
    Błogosławiony, który przybywa w imię Pańskie! Pan jest Bogiem i daje
    nam, światło.

    (Mt 10,17-22)
    Jezus powiedział do swoich Apostołów: Miejcie się na baczności przed
    ludźmi! Będą was wydawać sądom i w swych synagogach będą was
    biczować. Nawet przed namiestników i królów będą was wodzić z mego
    powodu, na świadectwo im i poganom. Kiedy was wydadzą, nie martwcie się
    o to, jak ani co macie mówić. W owej bowiem godzinie będzie wam poddane,
    co macie mówić, gdyż nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojca waszego
    będzie mówił przez was. Brat wyda brata na śmierć i ojciec syna;
    dzieci powstaną przeciw rodzicom i o śmierć ich przyprawią. Będziecie
    w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do
    końca, ten będzie zbawiony.

    Komentarz

    "Widzę niebiosa otwarte" - tak mówi do nas dzisiaj św.
    Szczepan, pierwszy męczennik, pierwszy świadek. Całe życie
    chrześcijanina jest świadectwem, często nieświadomym, że Bóg nie
    pozostaje ukryty, daleki, obojętny na los człowieka. To świadectwo,
    często heroiczne, rodzi się w nas powoli. Sami musimy przejść przez
    doświadczenie opuszczenia przez Boga, przez "ciemną dolinę".
    Ale kiedy wiara wbrew wszystkiemu otworzy niebo nad naszymi głowami, wtedy
    nawet nie wiedząc o tym, stajemy się znakiem nadziei.

    Wojciech Czwichocki OP, "Oremus" grudzień 2008, s. 119-120

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Panie, nie poczytaj im tego grzechu" - o umiejętność przebaczania moim winowajcom

      Usuń
  14. "Panie, nie poczytaj im tego grzechu..." - Panie oddaję Tobie wszystkie niewybaczone przeze mnie zranienia, błogosław tym, którzy mnie zranili.Ewa

    OdpowiedzUsuń
  15. Sobota, 27 grudnia 2014

    Trzeci dzień w oktawie Narodzenia Pańskiego, święto św. Jana Apostoła
    i Ewangelisty

    (1 J 1,1-4)
    To wam oznajmiamy, co było od początku, cośmy usłyszeli o Słowie
    życia, co ujrzeliśmy własnymi oczami, na co patrzyliśmy i czego
    dotykały nasze ręce - bo życie objawiło się. Myśmy je widzieli, o nim
    świadczymy i głosimy wam życie wieczne, które było w Ojcu, a nam
    zostało objawione - oznajmiamy wam, cośmy ujrzeli i usłyszeli, abyście
    i wy mieli współuczestnictwo z nami. A mieć z nami współuczestnictwo
    znaczy: mieć je z Ojcem i Jego Synem Jezusem Chrystusem. Piszemy to w tym
    celu, aby nasza radość była pełna.

    (Ps 97,1-2.5-6.11-12)
    REFREN: Niech sprawiedliwi weselą się w Panu

    Pan króluje, wesel się, ziemio,
    radujcie się, liczne wyspy
    Obłok i ciemność wokół Niego,
    prawo i sprawiedliwość podstawą Jego tronu.

    Góry jak wosk topnieją przed obliczem Pana,
    przed obliczem władcy całej ziemi.
    Jego sprawiedliwość rozgłaszają niebiosa,
    a wszystkie ludy widzą Jego chwałę.

    Światło wschodzi dla sprawiedliwego
    i radość dla ludzi prawego serca.
    Radujcie się w Panu, sprawiedliwi,
    i sławcie Jego święte imię.

    Ciebie, Boże, chwalimy, Ciebie Panie, wysławiamy, Ciebie wychwala
    przesławny chór Apostołów.

    (J 20,2-8)
    Pierwszego dnia po szabacie Maria Magdalena pobiegła i przybyła do
    Szymona Piotra i do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do
    nich: Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono. Wyszedł więc
    Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli oni obydwaj razem, lecz
    ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy
    się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do
    środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do
    wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na
    Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwniętą na
    jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który
    przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył.

    Komentarz

    Kiedy św. Jan Apostoł wszedł do grobu, nie zobaczył Jezusa. Widział
    tylko "leżące płótna oraz chustę" i pustkę, która mówiła
    więcej niż najbardziej mistyczne wizje. Pustka, od której często
    uciekamy, która przeraża, niepokoi, być może niesie w sobie więcej,
    niż się spodziewamy. W jaki sposób mam patrzeć na pustkę w moim
    życiu, jak ją przyjmować i przeżywać? Jak przeczytać ten znak, żebym
    mógł jak św. Jan "ujrzeć i uwierzyć"?

    Wojciech Czwichocki OP, "Oremus" grudzień 2008, s. 123

    OdpowiedzUsuń
  16. "Ciebie, Boże, chwalimy, Ciebie Panie, wysławiamy, Ciebie wychwala
    przesławny chór Apostołów".( Aniołów)
    Tobie chór aniołów śpiewa nową pieśń....
    http://youtu.be/MAss8fzIFoI
    Nie wiem dlaczego,ale ostatnio, Pan Bóg przemawia do mnie przez takie mocniejsze rytmy.
    A ta piosenka bardzo mi się podoba;)
    Niech Bóg będzie uwielbiony w moim niepoukładanym życiu!
    ps. pozdrawiam Wszystkich, którym spodoba się ta piosenka;)
    ktoś;)

    OdpowiedzUsuń
  17. "Ujrzał i uwierzył." Panie daj mi taki wzrok, abym dostrzegała, to co dobre wokół mnie. Panie daj mi wiarę, abym uwierzyła,że to co dzieje się w moim życiu jest dla mojego dobra i służy temu, abym była bliżej Ciebie Ewa

    OdpowiedzUsuń
  18. Niedziela, 28 grudnia 2014

    Świętej świętej Rodziny: Jezusa, Maryi i Józefa

    (Syr 3,2-6.12-14)
    Pan uczcił ojca przez dzieci, a prawa matki nad synami utwierdził. Kto
    czci ojca, zyskuje odpuszczenie grzechów, a kto szanuje matkę, jakby
    skarby gromadził. Kto czci ojca, radość mieć będzie z dzieci, a w
    czasie modlitwy swej będzie wysłuchany. Kto szanuje ojca, długo żyć
    będzie, a kto posłuszny jest Panu, da wytchnienie swej matce: Synu,
    wspomagaj swego ojca w starości, nie zasmucaj go w jego życiu. A jeśliby
    nawet rozum stracił, miej wyrozumiałość, nie pogardzaj nim, choć
    jesteś w pełni sił. Miłosierdzie względem ojca nie pójdzie w
    zapomnienie, w miejsce grzechów zamieszka u ciebie.

    (Ps 128,1-5)
    Błogosławiony, kto się boi Pana

    Błogosławiony każdy, kto się boi Pana,
    kto chodzi Jego drogami.
    Bo z pracy rąk swoich będziesz pożywał,
    szczęście osiągniesz i dobrze ci będzie.

    Małżonka twoja jak płodny szczep winny
    we wnętrzu twojego domu.
    Synowie twoi jak sadzonki oliwki
    dokoła twojego stołu.

    Oto takie błogosławieństwo dla męża,
    który boi się Pana.
    Niechaj cię Pan błogosławi z Syjonu,
    oglądaj pomyślność Jeruzalem przez całe swe życie.

    (Kol 3,12-21)
    Jako więc wybrańcy Boży - święci i umiłowani - obleczcie się w
    serdeczne miłosierdzie, dobroć, pokorę, cichość, cierpliwość,
    znosząc jedni drugich i wybaczając sobie nawzajem, jeśliby miał ktoś
    zarzut przeciw drugiemu: jak Pan wybaczył wam, tak i wy! Na to zaś
    wszystko /przyobleczcie/ miłość, która jest więzią doskonałości. A
    sercami waszymi niech rządzi pokój Chrystusowy, do którego też
    zostaliście wezwani w jednym Ciele. I bądźcie wdzięczni! Słowo
    Chrystusa niech w was przebywa z /całym swym/ bogactwem: z wszelką
    mądrością nauczajcie i napominajcie samych siebie przez psalmy, hymny,
    pieśni pełne ducha, pod wpływem łaski śpiewając Bogu w waszych
    sercach. I wszystko, cokolwiek działacie słowem lub czynem, wszystko
    /czyńcie/ w imię Pana Jezusa, dziękując Bogu Ojcu przez Niego. Żony
    bądźcie poddane mężom, jak przystało w Panu. Mężowie, miłujcie
    żony i nie bądźcie dla nich przykrymi! Dzieci, bądźcie posłuszne
    rodzicom we wszystkim, bo to jest miłe w Panu. Ojcowie, nie
    rozdrażniajcie waszych dzieci, aby nie traciły ducha.

    (Kol 3,15-16)
    Sercami waszymi niech rządzi Chrystusowy pokój, Słowo Chrystusa niech w
    was przebywa z całym swym bogactwem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. (Łk 2,22-40)
      Gdy upłynęły dni Ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego,
      przynieśli Je do Jerozolimy, aby Je przedstawić Panu. Tak bowiem jest
      napisane w Prawie Pańskim: Każde pierworodne dziecko płci męskiej
      będzie poświęcone Panu. Mieli również złożyć w ofierze parę
      synogarlic albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego.
      A żył w Jerozolimie człowiek, imieniem Symeon. Był to człowiek
      sprawiedliwy i pobożny, wyczekiwał pociechy Izraela, a Duch Święty
      spoczywał na nim. Jemu Duch Święty objawił, że nie ujrzy śmierci, aż
      zobaczy Mesjasza Pańskiego. Za natchnieniem więc Ducha przyszedł do
      świątyni. A gdy Rodzice wnosili Dzieciątko Jezus, aby postąpić z Nim
      według zwyczaju Prawa, on wziął Je w objęcia, błogosławił Boga i
      mówił: Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu w pokoju, według
      Twojego słowa. Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie, któreś
      przygotował wobec wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan i
      chwałę ludu Twego, Izraela. A Jego ojciec i Matka dziwili się temu, co o
      Nim mówiono. Symeon zaś błogosławił Ich i rzekł do Maryi, Matki Jego:
      Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na
      znak, któremu sprzeciwiać się będą. A Twoją duszę miecz przeniknie,
      aby na jaw wyszły zamysły serc wielu. Była tam również prorokini Anna,
      córka Fanuela z pokolenia Asera, bardzo podeszła w latach. Od swego
      panieństwa siedem lat żyła z mężem i pozostawała wdową. Liczyła
      już osiemdziesiąty czwarty rok życia. Nie rozstawała się ze
      świątynią, służąc Bogu w postach i modlitwach dniem i nocą.
      Przyszedłszy w tej właśnie chwili, sławiła Boga i mówiła o Nim
      wszystkim, którzy oczekiwali wyzwolenia Jerozolimy. A gdy wypełnili
      wszystko według Prawa Pańskiego, wrócili do Galilei, do swego miasta -
      Nazaret. Dziecię zaś rosło i nabierało mocy, napełniając się
      mądrością, a łaska Boża spoczywała na Nim.

      Usuń
    2. "I wszystko, cokolwiek działacie słowem lub czynem, wszystko czyńcie w Imię Pana Jezusa, dziękując Bogu Ojcu przez Niego"-Panie prowadź mnie swoją drogą, abym wszystko co czynię czyniła na Twoją chwałę. Ewa

      Usuń