niedziela, 7 grudnia 2014

Słowo Boże na niedzielę - 07.12.2014

II niedziela Adwentu
Przyjdź, Panie Jezu

(2 P 3,8-14)
Umiłowani, niech to jedno nie będzie dla was tajne, że jeden dzień u Pana jest jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień. Nie zwleka Pan z wypełnieniem obietnicy - bo niektórzy są przekonani, że Pan zwleka - ale On jest cierpliwy w stosunku do was. Nie chce bowiem niektórych zgubić, ale wszystkich doprowadzić do nawrócenia. Jak złodziej zaś przyjdzie dzień Pański, w którym niebo ze świstem przeminie, gwiazdy się w ogniu rozsypią, a ziemia i dzieła na niej zostaną znalezione. Skoro to wszystko w ten sposób ulegnie zagładzie, to jakimi winniście być wy w świętym postępowaniu i pobożności, gdy oczekujecie i staracie się przyśpieszyć przyjście dnia Bożego, który sprawi, że niebo zapalone pójdzie na zagładę, a gwiazdy w ogniu się rozsypią. Oczekujemy jednak, według obietnicy, nowego nieba i nowej ziemi, w których będzie mieszkała sprawiedliwość. Dlatego, umiłowani, oczekując tego, starajcie się, aby /On/ was zastał bez plamy i skazy - w pokoju".



(Iz 40,1-5.9-11)
Pocieszcie, pocieszcie mój lud!
mówi wasz Bóg.
Przemawiajcie do serca Jeruzalem
i wołajcie do niego,
że czas jego służby się skończył,
że nieprawość jego odpokutowana,
bo odebrało z ręki Pana karę w dwójnasób
za wszystkie swe grzechy,
Głos się rozlega:
Drogę dla Pana przygotujcie na pustyni,
wyrównajcie na pustkowiu
gościniec naszemu Bogu!
Niech się podniosą wszystkie doliny,
a wszystkie góry i wzgórza obniżą;
równiną niechaj się staną urwiska,
a strome zbocza niziną gładką.
Wtedy się chwała Pańska objawi,
razem ją wszelkie ciało zobaczy,
bo usta Pańskie to powiedziały.
Wstąpże na wysoką górę,
zwiastunko dobrej nowiny w Syjonie!
Podnieś mocno twój głos,
zwiastunko dobrej nowiny w Jeruzalem!
Podnieś głos, nie bój się!
Powiedz miastom judzkim:
Oto wasz Bóg!
Oto Pan Bóg przychodzi z mocą
i ramię Jego dzierży władzę.
Oto Jego nagroda z Nim idzie
i przed Nim Jego zapłata.
Podobnie jak pasterz pasie On swą trzodę,
gromadzi ją swoim ramieniem,
jagnięta nosi na swej piersi,
owce karmiące prowadzi łagodnie.

(Ps 85,9-14)
Okaż swą łaskę i daj nam zbawienie

Będę słuchał tego, co mówi Pan Bóg:
oto ogłasza pokój ludowi i świętym swoim.
Zaprawdę bliskie jest Jego zbawienie dla tych, którzy się Go boją,
i chwała zamieszka w naszej ziemi.

Spotkają się ze sobą łaska i wierność,
ucałują się sprawiedliwość i pokój.
Wierność z ziemi wyrośnie,
a sprawiedliwość spojrzy z nieba.

Pan sam obdarzy szczęściem,
a nasza ziemia wyda swój owoc.
Przed Nim będzie kroczyć sprawiedliwość,
a śladami Jego kroków zbawienie.

(2 P 3,8-14)
Umiłowani, niech to jedno nie będzie dla was tajne, że jeden dzień u
Pana jest jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień. Nie zwleka Pan z
wypełnieniem obietnicy - bo niektórzy są przekonani, że Pan zwleka -
ale On jest cierpliwy w stosunku do was. Nie chce bowiem niektórych
zgubić, ale wszystkich doprowadzić do nawrócenia. Jak złodziej zaś
przyjdzie dzień Pański, w którym niebo ze świstem przeminie, gwiazdy
się w ogniu rozsypią, a ziemia i dzieła na niej zostaną znalezione.
Skoro to wszystko w ten sposób ulegnie zagładzie, to jakimi winniście
być wy w świętym postępowaniu i pobożności, gdy oczekujecie i
staracie się przyśpieszyć przyjście dnia Bożego, który sprawi, że
niebo zapalone pójdzie na zagładę, a gwiazdy w ogniu się rozsypią.
Oczekujemy jednak, według obietnicy, nowego nieba i nowej ziemi, w
których będzie mieszkała sprawiedliwość. Dlatego, umiłowani,
oczekując tego, starajcie się, aby /On/ was zastał bez plamy i skazy - w
pokoju,

(Łk 3,4.6)
Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego; wszyscy ludzie
ujrzą zbawienie Boże.

(Mk 1,1-8)
Początek Ewangelii o Jezusie Chrystusie, Synu Bożym. Jak jest napisane u
proroka Izajasza: Oto Ja posyłam wysłańca mego przed Tobą; on
przygotuje drogę Twoją. Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie
drogę Panu, Jemu prostujcie ścieżki. Wystąpił Jan Chrzciciel na
pustyni i głosił chrzest nawrócenia na odpuszczenie grzechów.
Ciągnęła do niego cała judzka kraina oraz wszyscy mieszkańcy
Jerozolimy i przyjmowali od niego chrzest w rzece Jordan, wyznając /przy
tym/ swe grzechy. Jan nosił odzienie z sierści wielbłądziej i pas
skórzany około bioder, a żywił się szarańczą i miodem leśnym. I tak
głosił: Idzie za mną mocniejszy ode mnie, a ja nie jestem godzien, aby
się schylić i rozwiązać rzemyk u Jego sandałów. Ja chrzciłem was
wodą, On zaś chrzcić was będzie Duchem Świętym.


12 komentarzy:

  1. Wszystkim Czytelnikom bloga i zaglądającym tu "przez przypadek", życzę pięknej niedzieli i błogosławionego Adwentu. Przyjdź, Panie Jezu.

    Wciąż polecam "Plaster Miodu" - więcej informacji pod linkiem:
    http://www.dzielneniewiasty.blogspot.com/2014/12/plaster-miodu.html

    OdpowiedzUsuń
  2. "Pocieszcie, pocieszcie mój lud!' Panie dziękuję,że mnie pocieszasz.Ewa

    OdpowiedzUsuń
  3. Wtorek, 9 grudnia 2014

    (Iz 40,1-11)
    Pocieszcie, pocieszcie mój lud! mówi wasz Bóg. Przemawiajcie do serca
    Jeruzalem i wołajcie do niego, że czas jego służby się skończył, że
    nieprawość jego odpokutowana, bo odebrało z ręki Pana karę w
    dwójnasób za wszystkie swe grzechy, Głos się rozlega: Drogę dla Pana
    przygotujcie na pustyni, wyrównajcie na pustkowiu gościniec naszemu Bogu!
    Niech się podniosą wszystkie doliny, a wszystkie góry i wzgórza
    obniżą; równiną niechaj się staną urwiska, a strome zbocza niziną
    gładką. Wtedy się chwała Pańska objawi, razem ją wszelkie ciało
    zobaczy, bo usta Pańskie to powiedziały. Głos się odzywa: Wołaj! - I
    rzekłem: Co mam wołać? - Wszelkie ciało to jakby trawa, a cały wdzięk
    jego jest niby kwiat polny. Trawa usycha, więdnie kwiat, gdy na nie wiatr
    Pana powieje. Prawdziwie, trawą jest naród. Trawa usycha, więdnie kwiat,
    lecz słowo Boga naszego trwa na wieki. Wstąpże na wysoką górę,
    zwiastunko dobrej nowiny w Syjonie! Podnieś mocno twój głos, zwiastunko
    dobrej nowiny w Jeruzalem! Podnieś głos, nie bój się! Powiedz miastom
    judzkim: Oto wasz Bóg! Oto Pan Bóg przychodzi z mocą i ramię Jego
    dzierży władzę. Oto Jego nagroda z Nim idzie i przed Nim Jego zapłata.
    Podobnie jak pasterz pasie On swą trzodę, gromadzi ją swoim ramieniem,
    jagnięta nosi na swej piersi, owce karmiące prowadzi łagodnie.

    (Ps 96,1-3.10-13)
    REFREN: Oto nasz Pan Bóg przyjdzie z wielką mocą

    Śpiewajcie Panu pieśń nową,
    śpiewaj Panu ziemio cała.
    Śpiewajcie Panu, sławcie Jego imię,
    każdego dnia głoście Jego zbawienie.

    Głoście Jego chwałę wśród wszystkich narodów,
    rozgłaszajcie cuda pośród wszystkich ludów.
    Głoście wśród ludów, że Pan jest królem,
    będzie sprawiedliwie sądził wszystkie ludy.

    Niech się radują niebiosa i ziemia weseli,
    niech szumi morze i wszystko, co je napełnia.
    Niech się cieszą pola i wszystko, co na nich rośnie,
    niech wszystkie drzewa w lasach wykrzykują z radości.

    Przed obliczem Pana, który już się zbliża,
    który już się zbliża, by sądzić ziemię,
    On będzie sądził świat sprawiedliwie,
    a lud według swej prawdy.

    Blisko jest dzień Pana, oto przyjdzie, aby nas zbawić.

    (Mt 18,12-14)
    Jezus powiedział do swoich uczniów: Jak wam się zdaje? Jeśli kto
    posiada sto owiec i zabłąka się jedna z nich: czy nie zostawi
    dziewięćdziesięciu dziewięciu na górach i nie pójdzie szukać tej,
    która się zabłąkała? A jeśli mu się uda ją odnaleźć, zaprawdę,
    powiadam wam: cieszy się nią bardziej niż dziewięćdziesięciu
    dziewięciu tymi, które się nie zabłąkały. Tak też nie jest wolą
    Ojca waszego, który jest w niebie, żeby zginęło jedno z tych małych.

    Komentarz

    Oto zagadka, paradoks prawdziwie chrześcijański. Wyśpiewujemy w liturgii
    nadzieję, że "nasz Pan Bóg przyjdzie z wielką mocą", że
    odpłaci, wyrówna rachunki. Może nawet myślimy z nutą mściwości, że
    teraz nasze będzie na wierzchu. A On przychodzi "podobny do
    pasterza", łagodny, cierpliwie szukający zagubionej owcy. Wielka
    moc, zupełnie nie na naszą miarę.

    Wojciech Czwichocki OP, "Oremus" grudzień 2008, s. 45

    OdpowiedzUsuń
  4. "Tak też nie jest wolą Ojca waszego, który jest w niebie, żeby zginęło jedno z tych małych" - chwała tobie Panie

    OdpowiedzUsuń
  5. "Podnieś glos, nie bój się!" Panie dodawaj mi odwagi, abym umiała bronić swojego zdania Ewa

    OdpowiedzUsuń
  6. "Pocieszcie, pocieszcie mój lud! mówi wasz Bóg." Boże pociesz mnie Ewa

    OdpowiedzUsuń
  7. Czwartek, 11 grudnia 2014

    (Iz 41,13-20)
    Ja, Pan, twój Bóg, ująłem cię za prawicę mówiąc ci: Nie lękaj
    się, przychodzę ci z pomocą. Nie bój się, robaczku Jakubie, nieboraku
    Izraelu! Ja cię wspomagam - wyrocznia Pana - odkupicielem twoim - Święty
    Izraela. Oto Ja przemieniam cię w młockarskie sanie, nowe, o podwójnym
    rzędzie zębów: ty zmłócisz i wykruszysz góry, zmienisz pagórki w
    drobną sieczkę; ty je przewiejesz, a wicher je porwie i trąba powietrzna
    rozmiecie. Ty natomiast rozradujesz się w Panu, chlubić się będziesz w
    Świętym Izraela. Nędzni i biedni szukają wody, i nie ma! Ich język
    wysechł już z pragnienia. Ja, Pan, wysłucham ich, nie opuszczę ich Ja,
    Bóg Izraela. Każę wytrysnąć strumieniom na nagich wzgórzach i
    źródłom wód pośrodku nizin. Zamienię pustynię na pojezierze, a
    wyschniętą ziemię na wodotryski. Na pustyni zasadzę cedry, akacje,
    mirty i oliwki; rozkrzewię na pustkowiu cyprysy, wiązy i bukszpan obok
    siebie. Ażeby widzieli i poznali, rozważyli i pojęli wszyscy, że ręka
    Pańska to uczyniła, że Święty Izraela tego dokonał.

    (Ps 145,1.9-13)
    REFREN: Pan jest łagodny i bardzo łaskawy

    Będę Ciebie wielbił, Boże mój i Królu,
    i sławił Twoje imię przez wszystkie wieki.
    Pan jest dobry dla wszystkich,
    a Jego miłosierdzie nad wszystkim, co stworzył.

    Niech Cię wielbią, Panie, wszystkie Twoje dzieła
    i niech Cię błogosławią Twoi święci.
    Niech mówią o chwale Twojego królestwa
    i niech głoszą Twoją potęgę.

    Aby synom ludzkim oznajmić Twoją potęgę
    i wspaniałość chwały Twojego królestwa.
    Królestwo Twoje królestwem wszystkich wieków,
    przez wszystkie pokolenia Twoje panowanie.

    (Iz 45,8)
    Niebiosa, spuśćcie sprawiedliwego jak rosę, niech jak deszcz spłynie z
    obłoków, niech się otworzy ziemia i zrodzi Zbawiciela.

    (Mt 11,11-15)
    Jezus powiedział do tłumów: Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi
    z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w
    królestwie niebieskim większy jest niż on. A od czasu Jana Chrzciciela
    aż dotąd królestwo niebieskie doznaje gwałtu i ludzie gwałtowni
    zdobywają je. Wszyscy bowiem Prorocy i Prawo prorokowali aż do Jana. A
    jeśli chcecie przyjąć, to on jest Eliaszem, który ma przyjść. Kto ma
    uszy, niechaj słucha!

    Komentarz

    "Nie bój się, robaczku Jakubie, nieboraku, o Izraelu! (...). Ty
    zmłócisz i wykruszysz góry". "Robaczek" staje się silny
    jak "młocarskie sanie". Ta siła rodzi się w doświadczeniu i
    przyjęciu własnej słabości. Lęk ustępuje i rodzi się w nas ufność
    w Bogu, nawet gdy wszystko zdaje się Go przesłaniać, jak gdyby nie
    przychodził. Adwent to czas wychodzenia z doliny, czerpania odwagi,
    nabierania wiary w siłę, która może rozbić w proch wszystko, co
    przesłania nam niebo i zaciemnia horyzont naszego życia.

    Wojciech Czwichocki OP, "Oremus" grudzień 2008, s. 51

    OdpowiedzUsuń
  8. "Nie bój się, robaczku....Ja cię wspomagam!" O Panie dziękuję za to, że znów dodajesz mi odwagi Ewa

    OdpowiedzUsuń
  9. Sobota, 13 grudnia 2014

    Wspomnienie św. Łucji, dziewicy i męczennicy

    (Syr 48,1-4.9-11)
    Następnie powstał Eliasz, prorok jak ogień, a słowo jego płonęło jak
    pochodnia. On głód na nich sprowadził, a swoją gorliwością
    zmniejszył ich liczbę. Słowem Pańskim zamknął niebo, z niego
    również trzy razy sprowadził ogień. Jakże wsławiony jesteś, Eliaszu,
    przez swoje cuda i któż się może pochwalić, że tobie jest równy? Ty,
    który zostałeś wzięty w skłębionym płomieniu, na wozie, o koniach
    ognistych. O tobie napisano, żeś zachowany na czasy stosowne, by
    uśmierzyć gniew przed pomstą, by zwrócić serce ojca do syna, i
    pokolenia Jakuba odnowić. Szczęśliwi, którzy cię widzieli, i ci,
    którzy w miłości posnęli, albowiem i my na pewno żyć będziemy.

    (Ps 80,2-3.15-16.18-19)
    REFREN: Odnów nas, Boże, i daj nam zbawienie

    Usłysz, Pasterzu Izraela,
    Ty, który zasiadasz nad cherubinami.
    Zbudź swą potęgę
    i przyjdź nam z pomocą.

    Powróć, Boże Zastępów,
    wejrzyj z nieba, spójrz i nawiedź tę winorośl.
    I chroń to, co zasadziła Twoja prawica,
    latorośl, którą umocniłeś dla siebie.

    Wyciągnij rękę nad mężem Twojej prawicy,
    nad synem człowieczym,
    którego umocniłeś w swej służbie.
    Już więcej nie odwrócimy się od Ciebie,
    daj nam nowe życie, a będziemy Cię chwalili.

    (Łk 3,4.6)
    Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego; wszyscy ludzie
    ujrzą zbawienie Boże.

    (Mt 17,10-13)
    Kiedy schodzili z góry, uczniowie zapytali Jezusa: Czemu więc uczeni w
    Piśmie twierdzą, że najpierw musi przyjść Eliasz? On odparł: Eliasz
    istotnie przyjdzie i naprawi wszystko. Lecz powiadam wam: Eliasz już
    przyszedł, a nie poznali go i postąpili z nim tak, jak chcieli. Tak i Syn
    Człowieczy będzie od nich cierpiał. Wtedy uczniowie zrozumieli, że
    mówił im o Janie Chrzcicielu.

    Komentarz

    Święta Łucja (281-324) poniosła śmierć męczeńską w Syrakuzach na
    Sycylii w młodym wieku. Niewiele o niej wiemy. Życie młodej kobiety
    przerwane w najpiękniejszym momencie. Trzeba głębokiej wiary, żeby nie
    poddać się poczuciu bezsensu. A może to właśnie, co wydaje się nam w
    życiu zmarnowane, co mogłoby pobiec dalej, a upadło, skończyło się -
    może to właśnie najbardziej przybliża nas do Boga, "przygotowuje
    ścieżki dla Niego". Może właśnie dzięki temu stajemy się dla
    Niego bardziej dostępni.

    Wojciech Czwichocki OP, "Oremus" grudzień 2008, s. 58

    OdpowiedzUsuń
  10. "Zbudź swą potęgę i przyjdź nam z pomocą." -Ty Panie wiesz,że potrzebuję Twej pomocy. Ewa

    OdpowiedzUsuń
  11. Niedziela, 14 grudnia 2014

    III niedziela Adwentu

    (Iz 61,1-2a.10-11)
    Duch Pana Boga nade mną, bo Pan mnie namaścił. Posłał mnie, by
    głosić dobrą nowinę ubogim, by opatrywać rany serc złamanych, by
    zapowiadać wyzwolenie jeńcom i więźniom swobodę; aby obwieszczać rok
    łaski Pańskiej. Ogromnie się weselę w Panu, dusza moja raduje się w
    Bogu moim, bo mnie przyodział w szaty zbawienia, okrył mnie płaszczem
    sprawiedliwości, jak oblubieńca, który wkłada zawój, jak oblubienicę
    strojną w swe klejnoty. Zaiste, jak ziemia wydaje swe plony, jak ogród
    rozplenia swe zasiewy, tak Pan Bóg sprawi, że się rozpleni
    sprawiedliwość i chwalba wobec wszystkich narodów.

    (Łk 1,46-50.53-54)
    Duch mój się raduje w Bogu, Zbawcy moim

    Wielbi dusza moja Pana,
    i raduje się duch mój w Bogu, Zbawcy moim.
    Bo wejrzał na uniżenie swojej służebnicy,
    oto bowiem odtąd błogosławić mnie będą wszystkie pokolenia.

    Gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny,
    święte jest imię Jego.
    A Jego miłosierdzie z pokolenia na pokolenie
    nad tymi, co się Go boją.

    Głodnych nasycił dobrami,
    a bogatych z niczym odprawił.
    Ujął się za swoim sługą, Izraelem,
    pomny na swe miłosierdzie.

    (1 Tes 5,16-24)
    Zawsze się radujcie, nieustannie się módlcie! W każdym położeniu
    dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem
    was. Ducha nie gaście, proroctwa nie lekceważcie! Wszystko badajcie, a co
    szlachetne - zachowujcie! Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła.
    Sam Bóg pokoju niech was całkowicie uświęca, aby nienaruszony duch
    wasz, dusza i ciało bez zarzutu zachowały się na przyjście Pana naszego
    Jezusa Chrystusa. Wierny jest Ten, który was wzywa: On też tego dokona.

    (Iz 61, 1)
    Duch Pański nade mną, posłał mnie głosić dobrą nowinę ubogim.

    (J 1,6-8.19-28)
    Pojawił się człowiek posłany przez Boga - Jan mu było na imię.
    Przyszedł on na świadectwo, aby zaświadczyć o światłości, by wszyscy
    uwierzyli przez niego. Nie był on światłością, lecz /posłanym/, aby
    zaświadczyć o światłości. Takie jest świadectwo Jana. Gdy Żydzi
    wysłali do niego z Jerozolimy kapłanów i lewitów z zapytaniem: Kto ty
    jesteś?, on wyznał, a nie zaprzeczył, oświadczając: Ja nie jestem
    Mesjaszem. Zapytali go: Cóż zatem? Czy jesteś Eliaszem? Odrzekł: Nie
    jestem. Czy ty jesteś prorokiem? Odparł: Nie! Powiedzieli mu więc: Kim
    jesteś, abyśmy mogli dać odpowiedź tym, którzy nas wysłali? Co
    mówisz sam o sobie? Odpowiedział: Jam głos wołającego na pustyni:
    Prostujcie drogę Pańską, jak powiedział prorok Izajasz. A wysłannicy
    byli spośród faryzeuszów. I zadawali mu pytania, mówiąc do niego:
    Czemu zatem chrzcisz, skoro nie jesteś ani Mesjaszem, ani Eliaszem, ani
    prorokiem? Jan im tak odpowiedział: Ja chrzczę wodą. Pośród was stoi
    Ten, którego wy nie znacie, który po mnie idzie, a któremu ja nie jestem
    godzien odwiązać rzemyka u Jego sandała. Działo się to w Betanii, po
    drugiej stronie Jordanu, gdzie Jan udzielał chrztu.

    OdpowiedzUsuń
  12. "Nie był on światłością, lecz /posłanym/, aby zaświadczyć o światłości"- Panie proszę pomagaj, abym była posłana świadczyć o Twojej Światłości Ewa

    OdpowiedzUsuń