Dzisiaj, razem z Marysią i ojcem Pawłem wyjeżdżamy do Antwerpii
prowadzić rekolekcje uzdrowienia wewnętrznego dla tamtejszej Polonii.
Bardzo prosimy o modlitwę. Aby serca, które będą słuchać Słowa Bożego
otwierały się w pełni na jego działanie. By otwierały się na działanie
żywego Jezusa obecnego w Najświętszym Sakramencie. Rekolekcje będą
trwały do czwartku do niedzieli. Polecamy się Waszemu wstawiennictwu.
Pobłogosław
Panie ten czas. Pobłogosław ziemię, na którą jedziemy - ziemię
belgijską. Ziemię spragnioną Ewangelii i spragnioną Ciebie.
Niech objawi się Twoja chwała pośród narodów! Amen!
Z tego powodu będzie też cisza na blogu. Ale proszę o cierpliwość, wszytko nadrobię po powrocie.
Oczywiście obstawiam Was modlitwą, żeby Bóg działał w Was i w nich.
OdpowiedzUsuńTrzymajcie się dzielnie i uważajcie na siebie.
dddak
Alicjo - niech Bóg Was prowadzi! Wielu owoców rekolekcji życzę.
OdpowiedzUsuńZ Bogiem
Ania A.
Niech Bóg będzie uwielbiony w tym dziele! Zapewniam o modlitwie.
OdpowiedzUsuńBasia
No i jakos Wam idzie ku wiekszej Chwale Pana. Wracam, bo o 19.00 Eucharystia.
OdpowiedzUsuńHet gaat goed. Widzialem flamska kobiete na konferencji, cos tam kumala po polsku.
OdpowiedzUsuńDziękuję,że przyjechałyście(dziękuję również Ojcu Pawłowi,ale to jest blog dla kobiet,więc proszę tylko o przekazanie podziękowań),to były cztery cudowne dni,najpiękniejsze jakie przeżyłam na tej belgijskiej(bardzo gościnnej;-))ziemi,a mieszkam tu już ponad sześć lat...DZIĘKUJĘ,NIECH BÓG WAM BŁOGOSŁAWI I PROWADZI WAS.
OdpowiedzUsuńOjcu Pawłowi przekażę podziękowania. Ale On czyta tego bloga wiec myślę, ze sam trafi na ten komentarz;)
UsuńDziękuję Wam serdecznie za modlitwę, która bardzo nam towarzyszyła. Dziękuję za słowa wsparcia i wdzięczności. To był błogosławiony czas! Jutro napiszę sprawozdanie z naszego pobytu w Belgii. Ogarniam modlitwą i błogosławię. I mam jeszcze jedną prośbę - zostawiajcie swoje imiona pod komentarzami. Miło wiedzieć, kto jest autorem pozostawionych slów;)
OdpowiedzUsuńNo dobra, 26 stycznia 18.29 i 18.31 to moje. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJerzy
Witam z ziemi belgijskiej.To byly wspaniale rekolekcje-pierwsze ktore naprawde gleboko przezylem.Dziekuje o.Pawlowi ,pani Marysi za modlitwe i Tobie Alicjo.Pan dziala i robi swoje.Otworzyly mi sie oczy i uszy.CHWALA PANU.Damian
OdpowiedzUsuńCHWAŁA PANU! Dzięki Damian, że się odezwałeś. ogromnie się cieszę, że mogłam Was poznać. Jesteście dla mnie niezwykłymi, młodymi ludźmi. Świadectwo Waszego życia stało się dla mnie umocnieniem. Szczególnie świadectwo Moniki. Otaczam modlitwą. Wspieram. I ufam, że jeszcze kiedyś się spotkamy...
Usuń