środa, 10 grudnia 2014

Tych lat nie odda nikt...

Wczoraj Irena Santor skończyła 80 lat. Lubię słuchać, gdy Ona śpiewa, gdy mówi; lubię na Nią patrzeć. Jest piękna. Pełnia szyku, klasy, kobiecej elegancji. Pomimo upływających lat...
To mój ulubiony utwór:

3 komentarze:

  1. Bardzo piękna piosenka, też ją bardzo lubię. Z wielką przyjemnością lubię posłuchać też "Już nie ma dzikich plaż", "Żyje się raz", "Każda miłość jest pierwsza","Kamienne schodki", " Nie ma szczęścia bez miłości", "Walczyk Warszawy", "Embarras" , no i oczywiście "Powrócisz tu". A w ogóle wszystkie piosenki Pani Ireny są piękne, nostalgiczne i zapadające w sercu słuchacza. To jest po prostu piękny styl i klasa. Z okazji urodzin dla Pani Ireny należą się wielkie podziękowania za każdą piosenkę i życzenia błogosławieństwa Bożego. Ewa

    OdpowiedzUsuń
  2. Super z niej babeczka. Kobieta z klasa, pełna szyku. Wzór dla wielu pod tym względem. I do tego piękny głos.

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozmarzyłam się;)

    OdpowiedzUsuń