Godzina Łaski dla świata

Kilka minut temu zadzwoniła do mnie mama przypominając mi o jutrzejszym dniu. A konkretnie o pewnej wyjątkowej godzinie jutrzejszego dnia - Godzinie Łaski dla całego świata. Prosiła, bym pamiętała koniecznie i się w tym czasie modliła (od 12:00 do 13:00). 

Jak dobrze, że Ją mam - pomyślałam - moją kochaną mamę. Ona zawsze czuwa nad sprawami najważniejszymi. I choć sama miałam inne plany na tę godzinę, to odwołam je i będę się modlić. Tak jak poprosiła. Ufam Jej i wiem, że skoro zadzwoniła, to musi to być ważne. 
Będę się modlić za Nią, za moją rodzinę, za bliskich, za wszystkich, którzy polecali się mojej modlitwie. 
Za Dzielne Niewiasty, za ojca Pawła i wszystkich kapłanów, których Bóg postawił w moim życiu. 
Za mój Kościół, za moją Ojczyznę, za świat. Za Ciebie, która czytasz tego bloga...

Czym jest Godzina Łaski dla świata? 

 

"Jest taka jedna godzina w roku, gdy Niebo pochyla się tak nisko nad ziemią, że Bóg jest na wyciągnięcie ręki. I Jego odwieczne skarby miłości. Jest taka jedna godzina w roku, gdy wszystko jest możliwe. Obietnica z nią związana jest naprawdę wielka! Oto Matka Najświętsza ogłasza, że przez sześćdziesiąt minut w roku Niebo staje nad nami otworem, że każdy, kto w tym czasie zamknie trzymany nad głową parasol niewiary, otrzyma od Boga to, co mu najbardziej potrzebne.

     Nie jest to bynajmniej przyrzeczenie związane z samym tylko wymiarem duchowym. Bóg nam przypomina, że stworzył nie tylko nasze dusze; On powołał do życia także nasze ciało i nadał mu wielką godność. W Godzinie Łaski niejeden z nas przekona się, że Bóg nie neguje znaczenia ciała. Dostąpi uzdrowienia. Wyrwie się z nałogu. Przestanie być niewolnikiem grzechu".

Zachęcam do przeczytania całego artykułu, który pochodzi z Naszego Dziennika, a znajduje się na stronie http://sanctus.pl/  (TUTAJ).

Jest tam wyjaśnione skąd wzięła się ta Godzina, jak się modlić i dlaczego jest taka ważna.